dobry gineklog do prowadzenia ciąży w ostrołęce

Założony przez egna
strony: wstecz 1 ... 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 ... 53 dalej
Gość napisał(a):jak sala porodów rodzinnych będzie zajęta to.. rodzi się na trakcie.. niestety - kto pierwszy ten lepszy {tak} do pani od bólów brzucha - zmień lekarza.. Chociaż lekkie bule brzucha, takie ciągnięcie jest normalne - macica się rozciąga, więzadła.. Jednak jeżeli Cię to niepokoi czy boli bardzo - idź do lekarza.. Zresztą, każde obawy powinny być rozwiane przez fachowca, bo na forum można gdybać tylko..

Gość

29-10-2008, 19:44
#1
jak sala porodów rodzinnych będzie zajęta to.. rodzi się na trakcie.. niestety - kto pierwszy ten lepszy {tak} do pani od bólów brzucha - zmień lekarza.. Chociaż lekkie bule brzucha, takie ciągnięcie jest normalne - macica się rozciąga, więzadła.. Jednak jeżeli Cię to niepokoi czy boli bardzo - idź do lekarza.. Zresztą, każde obawy powinny być rozwiane przez fachowca, bo na forum można gdybać tylko..
Gość napisał(a):dziękuje{!}{!}

Gość

30-10-2008, 08:07
#2
dziękuje{!}{!}
Gość napisał(a):nie wolno lekcewarzyc jakich kolwiek bóli,zmien lekarza!!!

Gość

30-10-2008, 13:13
#3
nie wolno lekcewarzyc jakich kolwiek bóli,zmien lekarza!!!
Gość napisał(a):ile kosztuje wizyta prywatna u dr Bucinskiego i le trzeba zapłacić za badanie USG????

Gość

03-11-2008, 08:28
#4
ile kosztuje wizyta prywatna u dr Bucinskiego i le trzeba zapłacić za badanie USG????
Gość napisał(a):60 zl za wizyte ja tak kiedys placilam a czy sie cos zmienilo nie wiem. a za usg nic nie palacilam

Gość

03-11-2008, 09:00
#5
60 zl za wizyte ja tak kiedys placilam a czy sie cos zmienilo nie wiem. a za usg nic nie palacilam
Gość napisał(a):ja placilam 50 i wtym bylo usg

Gość

03-11-2008, 09:01
#6
ja placilam 50 i wtym bylo usg
Gość napisał(a):teraz jest 60 za wizytę + usg lub sama wizytę, bo przecież na każdej wizycie usg jest niekonieczne, z tego co sie orientowałam to jest to naprawdę tanio

Gość

03-11-2008, 13:30
#7
teraz jest 60 za wizytę + usg lub sama wizytę, bo przecież na każdej wizycie usg jest niekonieczne, z tego co sie orientowałam to jest to naprawdę tanio
Gość napisał(a):Masz racje bo teraz tak przecietnie biora po 80 zł. wiec to jest niedrogo

Gość

03-11-2008, 18:17
#8
Masz racje bo teraz tak przecietnie biora po 80 zł. wiec to jest niedrogo
Gość napisał(a):witam drogie panie czytam ten watek od poczatku i powiem szczerze ze zawiodlam sie na dr. pysklo duzo slyszalam ze jest takim wspanialym lekarzem ale moim zdaniem nie poniewaz bedac w ciazy okazalo sie ze to ciaza pozamaciczna jajowodowa jesli ktos nie wie to moze sobie poczytac czym ona grozi wiec gdy mi to powiedzial to sie zalamalam  wystraszylam  i spytalam sie co teraz pana dokrora pyskle a on mi odpowiedzial " musi pani sobie sama radzic" czy tak odpowiada lekarz kobiecie ktorej grozi smierc? dodam ze ciaza mi pekla byl to straszny przerazliwy bol gdy trafilam do naszego szpitala na pogotowiu mnie zbadano i pani ktora badala powiedziala ze to zapalenie pecherza !!!! {zdziwko} uwierzycie? gdy maz zaczal krzyczec zeby dobrze przyjrzala sie wynikom a nie *****lila glupoty dopiero wtedy laskawie na nie zerknela ale odeslala nas do domu booooo nic teraz nie da sie zrobic bo lekarzy na oddziale nie ma!!!!! to byl srodek nocy.. z samego rana trafilam znowu do szpitala ale juz bylo tak ciezko ze nawet nie pamietam dokladnie  co do mnie mowiono (czekalam jeszcze 5 godzin ) i zrobiono mi operacje usunieto jajowod z dzidzusiem  ale powiem szczerze ze doktor pysklo naprawde szczerze mnie zawiodl poniewaz byl moim pierwszym ginekologiem tak wychwalanym przez inne kobiety wiec mu ufalam... obecnie jestem na etapie szukania dobrego ginekologa i powiem szczerze ze nie wiem ktoremu zaufac poniewaz sie boje ze znowu zostane tak potraktowana.. jesli chodzi o oddzial polozniczy w naszym szpitalu to nie mozna nazekac na personel jesli chodzi o zachowanie poniewaz pielegniarki/polozne sa mile ( ale juz pielegniarki asystujace przy operacji byly strasznie nie mile !!! ordynarne!!) ale jedno mi sie tam nie podoba to to ze jest tam brak dyscypliny tzn. bedac na odziale zauawzylam ze polozne sa gapowate poniewaz  lekarz na obchodzie kazal zrobic mi badania  (mialy to byc badania do operacji) wiec one zapisac to w grafiku ze mialam miec badania nie zrobily tego bo sie zamotaly!!!!wiec brak dyscypliny jest najwiekszym problemem naszego szpitala z mojego punktu widzenia a jesli chodzi o to ze jest strasznie obskurny to nie ma co zwracac uwagi bo stary i niedlugo i tak zostanie przeniesiony do nowego budynku . pozdrawiam serdecznie  wszystkich.

Gość

04-11-2008, 16:00
#9
witam drogie panie czytam ten watek od poczatku i powiem szczerze ze zawiodlam sie na dr. pysklo duzo slyszalam ze jest takim wspanialym lekarzem ale moim zdaniem nie poniewaz bedac w ciazy okazalo sie ze to ciaza pozamaciczna jajowodowa jesli ktos nie wie to moze sobie poczytac czym ona grozi wiec gdy mi to powiedzial to sie zalamalam  wystraszylam  i spytalam sie co teraz pana dokrora pyskle a on mi odpowiedzial " musi pani sobie sama radzic" czy tak odpowiada lekarz kobiecie ktorej grozi smierc? dodam ze ciaza mi pekla byl to straszny przerazliwy bol gdy trafilam do naszego szpitala na pogotowiu mnie zbadano i pani ktora badala powiedziala ze to zapalenie pecherza !!!! {zdziwko} uwierzycie? gdy maz zaczal krzyczec zeby dobrze przyjrzala sie wynikom a nie *****lila glupoty dopiero wtedy laskawie na nie zerknela ale odeslala nas do domu booooo nic teraz nie da sie zrobic bo lekarzy na oddziale nie ma!!!!! to byl srodek nocy.. z samego rana trafilam znowu do szpitala ale juz bylo tak ciezko ze nawet nie pamietam dokladnie  co do mnie mowiono (czekalam jeszcze 5 godzin ) i zrobiono mi operacje usunieto jajowod z dzidzusiem  ale powiem szczerze ze doktor pysklo naprawde szczerze mnie zawiodl poniewaz byl moim pierwszym ginekologiem tak wychwalanym przez inne kobiety wiec mu ufalam... obecnie jestem na etapie szukania dobrego ginekologa i powiem szczerze ze nie wiem ktoremu zaufac poniewaz sie boje ze znowu zostane tak potraktowana.. jesli chodzi o oddzial polozniczy w naszym szpitalu to nie mozna nazekac na personel jesli chodzi o zachowanie poniewaz pielegniarki/polozne sa mile ( ale juz pielegniarki asystujace przy operacji byly strasznie nie mile !!! ordynarne!!) ale jedno mi sie tam nie podoba to to ze jest tam brak dyscypliny tzn. bedac na odziale zauawzylam ze polozne sa gapowate poniewaz  lekarz na obchodzie kazal zrobic mi badania  (mialy to byc badania do operacji) wiec one zapisac to w grafiku ze mialam miec badania nie zrobily tego bo sie zamotaly!!!!wiec brak dyscypliny jest najwiekszym problemem naszego szpitala z mojego punktu widzenia a jesli chodzi o to ze jest strasznie obskurny to nie ma co zwracac uwagi bo stary i niedlugo i tak zostanie przeniesiony do nowego budynku . pozdrawiam serdecznie  wszystkich.
Gość napisał(a):naprawde polecam ci Bucinskiego to wspanialy lekarz ja urodzilam juz 5 dzieci i troche po tych lekarzach pochodzilam przy ostatnim porodzie ktory byl w lutym chodzilam do niego i jestem naprawde zadowolona mozna na niego liczyc duzo mi pomogl

Gość

05-11-2008, 09:57
#10
naprawde polecam ci Bucinskiego to wspanialy lekarz ja urodzilam juz 5 dzieci i troche po tych lekarzach pochodzilam przy ostatnim porodzie ktory byl w lutym chodzilam do niego i jestem naprawde zadowolona mozna na niego liczyc duzo mi pomogl
Gość napisał(a):Nawet 80 PLN za wizytę to bardzo mało. W zeszlym roku chodziłam do doktora "X" żeby nie było nieporozumień i płaciłam 120 PLN wiec jak mam dać 60 czy 80 pln to malutko

Gość

05-11-2008, 21:35
#11
Nawet 80 PLN za wizytę to bardzo mało. W zeszlym roku chodziłam do doktora "X" żeby nie było nieporozumień i płaciłam 120 PLN wiec jak mam dać 60 czy 80 pln to malutko
Gość napisał(a):Witam. Czy któraś z Pań, może opisać dokładnie, poród w Ostrołęce- Chodzi mi o to- jak to wygląda wszystko po kolei , od izby przyjęć aż do końca. (może pomijając bardziej intymne szczegóły porodu, bo to indywidualna sprawa- może być różnie u każdej z nas). Dużo czytałam o porodach, ale kompletnie nie wiem jak to się ma do "rzeczywistości" w ostrołęckim szpitalu. Może jakieś cenne wskazówki? Będę wdzięczna za pomoc. Dzięki

Gość

12-11-2008, 22:40
#12
Witam. Czy któraś z Pań, może opisać dokładnie, poród w Ostrołęce- Chodzi mi o to- jak to wygląda wszystko po kolei , od izby przyjęć aż do końca. (może pomijając bardziej intymne szczegóły porodu, bo to indywidualna sprawa- może być różnie u każdej z nas). Dużo czytałam o porodach, ale kompletnie nie wiem jak to się ma do "rzeczywistości" w ostrołęckim szpitalu. Może jakieś cenne wskazówki? Będę wdzięczna za pomoc. Dzięki
Gość napisał(a):Jak sie ma czytanie o porodach do " rzeczywistości w ostrołęckim szpitalu".... Wszystkie wypowiedzi skupiają się wokół jednego - warunków.Poród jak bolał tak boli i nic tego nie zmieni. Prawda jest taka że w bólu jaki towarzyszy porodowi masz gdzieś warunki, sale do porodów rodzinnych, wygodne łóżko.... Rodziłam  rok temu na ogólnym trakcie.Ani przez moment nie pomyślałam o sali rodzinnej. Na trakcie można być nawet ok 12 godzin, lepiej jest jak się z kimś porozmawia.... Skończyło się i tak na cesarce a lekarze uratowali mi piękną córeczkę. Dzięki szybkiej interwencji moja pociecha jest zdrowa. NIe miałam znajomości, pleców i tym podobnych rzeczy - lekarze zrobili to co do nich należało bez proszenia.....

Gość

13-11-2008, 07:59
#13
Jak sie ma czytanie o porodach do " rzeczywistości w ostrołęckim szpitalu".... Wszystkie wypowiedzi skupiają się wokół jednego - warunków.Poród jak bolał tak boli i nic tego nie zmieni. Prawda jest taka że w bólu jaki towarzyszy porodowi masz gdzieś warunki, sale do porodów rodzinnych, wygodne łóżko.... Rodziłam  rok temu na ogólnym trakcie.Ani przez moment nie pomyślałam o sali rodzinnej. Na trakcie można być nawet ok 12 godzin, lepiej jest jak się z kimś porozmawia.... Skończyło się i tak na cesarce a lekarze uratowali mi piękną córeczkę. Dzięki szybkiej interwencji moja pociecha jest zdrowa. NIe miałam znajomości, pleców i tym podobnych rzeczy - lekarze zrobili to co do nich należało bez proszenia.....
Gość napisał(a):nie ma co czytać opisów porodów, bo każdy się różniale zwykle przyjeżdżasz do szpitala, na izbie przyjęć położna wypełnia papierki, pyta czy chcesz lewatywę, odbywa się golenie i jedziesz na górę - na trakt, albo do sali porodów rodzinnych, a potem to już zależy od kobiety, czekasz na rozwój sytuacji - masz skurcze albo nie, odchodzą wody albo nie, rodzisz po godzinie albo kilku, albo kilkunastu, potem lekarz zszywa, dostajesz dzidzię na karmienie i jedziesz na salę poporodową

Gość

16-11-2008, 14:49
#14
nie ma co czytać opisów porodów, bo każdy się różniale zwykle przyjeżdżasz do szpitala, na izbie przyjęć położna wypełnia papierki, pyta czy chcesz lewatywę, odbywa się golenie i jedziesz na górę - na trakt, albo do sali porodów rodzinnych, a potem to już zależy od kobiety, czekasz na rozwój sytuacji - masz skurcze albo nie, odchodzą wody albo nie, rodzisz po godzinie albo kilku, albo kilkunastu, potem lekarz zszywa, dostajesz dzidzię na karmienie i jedziesz na salę poporodową
Gość napisał(a):I tak w telegraficznym skrócie to wygląda{usmiech}{gafa}{mruga}

Gość

16-11-2008, 18:01
#15
I tak w telegraficznym skrócie to wygląda{usmiech}{gafa}{mruga}
Gość napisał(a):Odnosnie ciąży jajowodowej, również to przeżyłam... i na ostrołęckiej izbie przyjęć również mnie potraktowano skandalicznie.Działo się to w nocy... no i zaspana pani pielęgniarka oznajmiła mi, że "ludziom to się w głowie przewraca, z byle bólem brzucha chodzą do szpitala".  No tak, głupota nie boli... a szkoda, bo wtedy to ona skręcała by się z bólu.

Gość

16-11-2008, 21:24
#16
Odnosnie ciąży jajowodowej, również to przeżyłam... i na ostrołęckiej izbie przyjęć również mnie potraktowano skandalicznie.Działo się to w nocy... no i zaspana pani pielęgniarka oznajmiła mi, że "ludziom to się w głowie przewraca, z byle bólem brzucha chodzą do szpitala".  No tak, głupota nie boli... a szkoda, bo wtedy to ona skręcała by się z bólu.
Gość napisał(a):który z ginekologów w Ostrołęce nie chce dawać zwolnień?? jestem w 5 miwsiącu ciązy i mam z tym problem

Gość

17-11-2008, 09:14
#17
który z ginekologów w Ostrołęce nie chce dawać zwolnień?? jestem w 5 miwsiącu ciązy i mam z tym problem
Gość napisał(a):to naprawde masz problem bo kazdy daje zwolnienia powinnas zmienic ginekologa bo jak ten nie chce ci dac zwolnienia to niewiadomo jak pozniej moze sie zachowac koniecznie zmien

Gość

17-11-2008, 09:27
#18
to naprawde masz problem bo kazdy daje zwolnienia powinnas zmienic ginekologa bo jak ten nie chce ci dac zwolnienia to niewiadomo jak pozniej moze sie zachowac koniecznie zmien
Gość napisał(a):Ja nie polecam doktora Mroza.Obiecywal mi ze bedzie w czasie porodu ale mnie olal.Zaja sie mna dr Jankowski i go poolecam,mimo iz nie bylam jego pacjetka troszczyl sie o mni.

Gość

17-11-2008, 16:55
#19
Ja nie polecam doktora Mroza.Obiecywal mi ze bedzie w czasie porodu ale mnie olal.Zaja sie mna dr Jankowski i go poolecam,mimo iz nie bylam jego pacjetka troszczyl sie o mni.
Gość napisał(a):to ciesz sie dziewczyno ze jednak nie byl przy twoim porodzie bo moglo by sie to zle skonczyc tak jak u mnie on nie powinien wykonywac tego zawodu {!}{!}{!}{!}{!}{!}{!}{!}

Gość

18-11-2008, 11:20
#20
to ciesz sie dziewczyno ze jednak nie byl przy twoim porodzie bo moglo by sie to zle skonczyc tak jak u mnie on nie powinien wykonywac tego zawodu {!}{!}{!}{!}{!}{!}{!}{!}

strony: wstecz 1 ... 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 ... 53 dalej
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów