- Forum ogólne
- Ceny sali weselnej
Ceny sali weselnej
Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość]Którą sale polecicie na zorganizowanie wesela na 230-250 osób? [/quote]Ja z ręką na sercu mogę polecić salę "Augustyniak" przy ul. Granicznej. Mój brat, także organizował wesele na ok. 250 osób i była to jedna z nielicznych sal, która w ogóle pomieści tyle osób. Pod względem organizacyjnym wesele było bardzo udane...Przede wszystkim dużo miejsca, (nie było ścisku nawet przy tak dużej liczbie osób). Wygląd sali też niczego sobie.Poza tym obsługa spisała się na medal, a i Pani właścicielka jak najbardziej sympatyczna-doradzała w wielu kwestiach związanych z samą imprezą.Lokal godny polecenia.M.[/quote]Wybacz ale nie bchciałabym aby ja i moi goście jechali na moje wesele droga prowadzącą do cmentarza i bawic sie w jego bliskim sądziedztwie................brrrrrr mysle ze to raczej lokal na stypy niz wesela.............
Gość

Gość napisał(a):[quote=Gość]daj sobie juz spokój z tym polecaniem renesansu bo uwierz mi ze wygląda to dość żałośnie[/quote]Kobieta ma swoje zdanie i może je wyrazić ! jeżeli dla ciebie wypowiadanie swojej opinii jest żałosne to może nie zaglądaj na forum bo w końcu po to one jest!Ja również polecam Renesans! spędzałam tam Sylwestra i było wszystko super!! Takie jest MOJE ZDANIE I WIEM CO MÓWIĘ!!! więc niech nikt mi nie próbuje wmówić że jedzenie było nie dobre albo,że zastawa brudna BO TAK NA PEWNO NIE BYŁO!!!
Gość

Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość][quote=Gość]Którą sale polecicie na zorganizowanie wesela na 230-250 osób? [/quote]Ja z ręką na sercu mogę polecić salę "Augustyniak" przy ul. Granicznej. Mój brat, także organizował wesele na ok. 250 osób i była to jedna z nielicznych sal, która w ogóle pomieści tyle osób. Pod względem organizacyjnym wesele było bardzo udane...Przede wszystkim dużo miejsca, (nie było ścisku nawet przy tak dużej liczbie osób). Wygląd sali też niczego sobie.Poza tym obsługa spisała się na medal, a i Pani właścicielka jak najbardziej sympatyczna-doradzała w wielu kwestiach związanych z samą imprezą.Lokal godny polecenia.M.[/quote]Wybacz ale nie bchciałabym aby ja i moi goście jechali na moje wesele droga prowadzącą do cmentarza i bawic sie w jego bliskim sądziedztwie................brrrrrr mysle ze to raczej lokal na stypy niz wesela.............[/quote]ale ul. Graniczna jest przy Benzolu tj. w stronę Rzekunia/Ostrowii, cmentarz jest na ul. Krańcowej :)
Gość

Gość napisał(a):Wszyscy jasteście żałośni. Każda sroka chwali swoją dupę.Faktem jest że Ostrołęka to zaścianek. Takie buractwo typu wioletta czy augustyniak ma się nijak do rzeczywistości. Są to stodoły w których właściciele założyli buty bez słomy. I tak długo zostanie, bo tak jak qrwa to nie zawód, tylko charakter, tak analogicznie właściciele tych stodół pozostaną tacy sami jak byli przedtem, czyli chciwe, cwane buraki. Jeśli mogę coś doradzić: nie płacić burakom za virtualne usługi, nie wierzyć w to co mówią, złapać kontakt z młodymi którzy mieli imprezę do miesiąca wstecz.ps. W lokalu wioletta mają miejsce dziwne zdarzenia, tzn w dziwny metafizyczny sposób znikają napoje po północy.Widocznie zalecił to lekarz pani właścicielce, która nadaje się tylko do płukania okrężnicy. Chodząca wredna kupa gówna!Mam nadzieję, że rynek i konkurencja wymusi na burakach godne i rzetelne traktowanie ludzi młodych, ufnych, uczciwych, wchodzących w dorosłe życie.Na pohybel oszustom!....autochton
Gość

Gość napisał(a):no tak masz racje ale..... może nie az tak brutalnie mozna to przedstawiać ale po czesci to jest tez wina mlodych i naszych rodzicow bo jak ktos wyzej napisal chcielibysmy wszystko perfekt za małe pieniądze a niestety wszystko kosztuje .W Ostrolece jest chyba zaglebie sal weselnych i kazda przesciga sie ceną a to odbija sie na jakosci itp.Ja pochodze z okolic Wyszkowa a moj narzeczony z Oki i taki Wyszkow ma znacznie wyższe ceny choc sądze ze i jakosc jest tam znacznie wyższa.Więc decyzja tu to jest juz wybór mlodych ktorzy po przeczytanych tu wypowiedziach nie zawsze potrafia dostrzec sprawe jakosci a ceny,bo na pewno za te same pieniądze nikt nam gratisów nie bedzie dawał a jak da to na czyms sie to odbije na pewno w sumie to nikt charytaktywnie nie robi nam wesel ,ktore ma byc w sumie pamiatka na cale zycie -ja przynajmniej wychodze z takiego założenia ale moze tylko dlatego ze pracuje w handlu{usmiech}
Gość

Gość napisał(a):({ok}RACZEJ SUBIEKTYWNY) PORADNIK DOTYCZĄCY UDzIELANIA KONSTRUKTYWNEJ KRYTYKI* Jeśli nie masz pojęcia o czym mówisz, nie mów o tym!Poważnie, jeśli nigdy w życiu nie zrobiłeś zdjęcia o jakiejkolwiek wartości artystycznej, jesteś więcej niż uprawniony do podzielenia się z artystą tym, jak postrzegasz daną fotografię, ale najprawdopodobniej nie powinieneś mówić mu o tym, w jaki sposób ma poprawić swoją pracę. A to dlatego, że TEGO NIE WIESZ! Jeżeli nigdy w życiu niczego nie narysowałeś i nigdy nie studiowałeś rysunku albo nie uczyłeś się niczego na ten temat, nie mów ludziom, w jaki sposób powinni rysować, by rysować lepiej. Dlatego, że tego NIE WIESZ! Powinieneś jak najbardziej mówić ludziom, co czujesz widząc ich pracę, co ci ona przypomina, w jaki nastrój cię wprowadza, cokolwiek... ale jeśli naprawdę nie masz zielonego pojęcia o procesach, jakie dana praca przeszła podczas tworzenia, nie komentuj tego aspektu pracy twórczej. * Powiedz W JAKI SPOSÓB coś według ciebie można poprawić. Niewiele jest rzeczy bardziej denerwujących niż: "Powinieneś popracować jeszcze nad oświetleniem". Jak? Co jest z nim nie tak? Co wymaga dalszej pracy? DLACZEGO wymaga to dalszej pracy? W JAKI SPOSÓB powininno się nad tym pracować? Jaka korzyść wypłynęłaby ze zrobienia tego w inny sposób i w jaki sposób zwiększyłoby to efektywność pracy jako całości? Jeśli nie znasz odpowiedzi na te pytania, bądź nie potrafisz wyrazić swoich myśli w jasny, zrozumiały i rzeczowy sposób, nie marnuj swojego czasu pisaniem komentarzy pokroju "Powinieneś popracować nad..." albo "(Cokolwiek) mogłoby być lepsze".* Powiedz, co ci się podoba.Nawet jeśli nie czujesz się odpowiednią osobą do udzielania konstruktywnej krytyki, nadal możesz powiedzieć, co ci się w danej pracy podoba. Postaraj się nie poprzestawać na "Dobra robota!" albo "Niezła praca!". DLACZEGO to dobra robota? DLACZEGO to niezła praca? Wyjaśnij, co masz na myśli! Mogę tylko mówić w swoim imieniu, ale jeśli komuś podoba się któraś z moich prac, chcę wiedzieć dlaczego. Lubię wiedzieć, co sprawia, że dana osoba coś docenia. To naprawdę nie jeste trudne pozostawić komentarz, który to wyjaśnia... WIESZ przecież, dlaczego coś ci się podoba, kiedy na to patrzysz. Po prostu to powiedz! Artysta doceni to, że poświęciłeś na to swój czas.* Jeśli coś podoba ci się na tyle, by dodać to do swoich ulubionych powinieneś być także w stanie zostawić komentarz.Moim skromnym zdaniem, nie ma nic bardziej niepokojącego niż to, ze ktoś dodaje połowę prac w mojej galerii do moich ulubionych, nie mówiąc absolutnie nic o żadnej z prac, którą dodali do ulubionych. Rozumiem to, jeśli dana osoba nie mówi po angielsku. Albo kiedy coś naprawdę ci się podoba i nie masz czasu na to, by coś skomentować, kiedy widzisz to po raz pierwszy. Ale poza tym nie ma żadnego usprawiedliwienia dla masowego szału "favowania" bez pozostawienia jakiegokolwiek komentarza. To sprawia, że jesteś odbierany jako ktoś, kto desperacko próbuje zwrócić na siebie uwagę - a tego nikt nie lubi.* Pamiętaj, że nie każdy CHCE twojej 'pomocy'.Jeśli ktoś wybrał w swoich ustawieniach opcję 'Krytyka Odradzana', powinieneś uszanować ich wolę - nie mów im, jak powinien według ciebie robić rzeczy 'lepiej'. Jeśli chcieliby wiedzieć, co jest według ciebie źle, zaznaczyliby 'Pozwól Na Komentarze' albo 'Zachęcaj Do Zaawansowanego Krytykowania'. Należy o tym pamiętać, że nawet jeśli ludzie wybrali opcję "Pozwól Na Komentarze", nie znaczy to, że chcą być nie pozostawił na ich pracy suchej nitki. Pamiętaj, że każdy ma swój własny sposób robienia pewnych rzeczy, swój własny styl i swoje własne techniki. Zamiast mówić "Powinieneś zrobić (cokolwiek) inaczej", spróbuj powiedzieć "Na twoim miejscu próbowałbym zrobić (cokolwiek) jaśniejsze/silniejsze/itd." W ten sposób nadal szanujesz indywidualny styl danego artysty. * Krytyczne podejście to nie jedyny sposób na 'dobry' komentarz.Nawet jeśli to niestosowne krytykować daną pracę, WCIĄŻ możesz powiedzieć coś głębszego niż "Niezła praca" czy "Dżisas, fav!" Wyjaśnij, co ta praca dla ciebie znaczy, co przywodzi na myśl, w jaki sposób działa na twoją wyobraźnię, jaką emocjonalną reakcję wywołała w tobie ta praca, co sądzisz o różnych aspektach pracy takich jak kolor, forma, symbolizm itd. Jeśli ktoś w danej pracy ma zaznaczone 'Krytyka Odradzana' to wcale nie znaczy, że nie chcę usłyszeć ŻADNYCH myśli na temat ich pracy - to po prostu znaczy, że są zadowoleniz tego jak praca wygląda (albo jak się ją czyta) i nie mają ochoty thego zmieniać. Pamiętaj także, że pozytywny wkład może być równie cenny jak krytyka - jeśli artysta usłyszy od wielu ludzi, że , ze coś jest DOBRE w ich pracy, to mogą to robić nadal i jednocześnie pracować nad innymi aspektami ich stylu i techniki. * Nie zapominaj o różnicy pomiędzy opinią a faktem.To wydaje się oczywiste, ale niepokojąca liczba ludzi zdaje się zapominać, że to że coś im się nie podoba wcale nie znaczy, że to jest 'złe'. Wolno ci czegoś nie lubić. Gdybyśmy wszyscy lubili te same rzeczy, sztuka (i życie) byłaby całkiem bezbarwne. A więc zanim pójdziesz przelewać deszcz zniewag przez klawiaturę do komentarza na temat czyjejś pracy, poświęć chwilę na to, by przypomnieć sobie, że nie jesteś wyrocznią w sprawie wszelkich sztuk i nie masz prawa mówić komuś, że ich praca jest do bani. * To, że ktoś nie chce twojej krytyki albo się z tobą nie zgadza, wcale nie znaczy, że ten ktoś jest snobistyczny czy arogancki. Naprawdę, tak nie jest. Czasem cieszę się, że ktoś oferuje mi porady, a czasem wolałabym ich nie otrzymywać, ponieważ jestem zupełnie zadowolona z tego, jaka dana praca jest. Porady od osób, które mają doświadczenie w tym, nad czym pracuję, są zawsze mile widziane. Niegrzeczność nie. I nie będzie. Jeśli masz coś konstruktywnego i pomocnego do powiedzenia, POMYŚL UWAŻNIE nad tym, w jaki sposób to powiedzieć zanim wciśniesz 'wyślij'. Przeczytaj komentarz jeszcze raz i pomyśl "Jak bym się poczuł widząc taki komentarz pozostawiony przy mojej pracy?" Jeśli wiesz, że sprawiłby ci przykrość, przeredaguj go. Anonimowość, która pozwala się porównywać z innymi w internecie nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla bycia krzywdzącym. I pamiętaj... nie wiesz wszystkiego na temat wszystkiego, więc podczas gdy ty masz prawo powiedzieć, że twoim zdaniem powinni zrobić coś inaczej, oni mają prawo powiedzieć "Dziękuję, ale nie skorzystam... jestem całkiem zadowolony z tego, jakie jest". {ok}
Gość

Gość napisał(a):wesele raczej będzie na 250 osób i zastanawiam się nad Hubus i Olimpia(inne nie wchodzą w gre) . czy możecie podaż plusy i minusy tych sal.
Gość

Gość napisał(a):[quote=Gość]wesele raczej będzie na 250 osób i zastanawiam się nad Hubus i Olimpia(inne nie wchodzą w gre) . czy możecie podaż plusy i minusy tych sal.[/quote]Mając do wyboru te dwie, wybrałabym Olimpię. Byłam tam na weselu i nie mam nic do zarzucenia: ładna sala, niezłe jedzenie (ale małe porcje), miła obsługa. W Hubusie jest chyba najdrożej.
Gość

Gość napisał(a):Dnia 30.01.2010 r. byłam na studniówce w sali WarSal w Myszyńcu. Uważam, że sala jest bardzo ładna, choć szatnia jest trochę źle rozplanowana, poza tym wszystko mi się podobało. Jedzenie było bardzo dobre, a porcje duże. Bardzo polecam tą salę.
Gość

Gość napisał(a):Całkowicie nie zgadzam się z tymi opiniami o sali wersal w Myszyńcu... Myślę, że ktoś zazdrości studniówki i próbuje wypisywać głupoty które nie miały miejsca ... Żal po prostu.... a tak naprawdę to Sala jest naprawdę Ok!!{usmiech} Jedzenie jest naprawdę smaczne i jest go duzo, a nie oszukujmy się, że jeżeli bierze się najtańsze Menu to nie ma co marudzić. obsługa jest naprawdę rewelacyjna, podczas całej studniówki nie było powodów żeby można by było narzekać, jedzonko donoszone było na okrągło także, myslę że nikt głodny nie był. a sala na prawdę elegancka i urządzona z gustem...Na prawdę sala godna polecenia!!!{usmiech}
Gość

Gość napisał(a):Bez dwóch zdań wybrałabym Olimpie.Rok temu miałam tam własne wesele i było super. Niczym się nie musieliśmy przejmowac.Właściciele bardzo konkretni wszystko nam wytłumaczyli co i jak ,więc zero stresu.W hubusie nie podobało mi się to,że sa dwie sale ,tj.dwa wesela na raz i bar do którego każdy może przyjechac.Wiadomo,że po akoholu obcy ludzie nie zawsze pałają do siebie miłością.
Gość

Gość napisał(a):Te wszystkie brednie na temat Wersalu w Myszyńcu,to tylko zawiść konkurencji!Ludziska,byłam tam już parę razy i jest naprawdę fajnie.Bardzo elegancka,miła,duża sala,właściciele przemili ludzie.Jedzenie nie dość że smaczne to w dodatku dużo,i nie prawda że nie starcza dla wszystkich.Połowy z tego nie da się zjeść (a lubię sobie pojeść).I bardzo fajnie tańczy się na parkiecie.z całą odpowiedzialnością polecam salę Wersal.P.Bożenko,niech pani robi swoje,bo to co robicie jest naprawdę bardzo dobre !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.Pozdrawiam Elżbieta
Gość

Gość napisał(a):Potrzebuję informacji o sali weselnej w BRZEźNIE k. GOWOROWA. Czy ktoś wie cokolwiek na ten temat?????
Gość

Gość napisał(a):interesują mnie opinie na temat sali Wioletta oraz Augustyniak ul Krańcowa, z góry dziękję{usmiech}
Gość

Gość napisał(a):Wioletta, trochę ciemna, zdjęcia i nagranie nie wyglądają najlepiej, nad częścią taneczną niema w ogóle jasnego światła, oczepiny sa w półmroku, czasami właściciel troche za bardzo bawi się światełkami i nagranie jest albo sine albo czerwone. Co do zdjęć sufit jest kolorowy ale mozna jeszcze jakos sobie poradzic. jedzenie i obsługa ok."mały" Augustyniak raczej bez zastrzeżeń, troche tez z światłem mogło by być lepiej, ale do wideo i foto można powiedzieć ok. Obsługa posiłki i właściciele na 6+ !! polecam Augustyniaka !!to od strony fotowideło ;P
Gość

Gość napisał(a):Zapomniałeś dodać że w wiolecie ten pajac za miganie tymi diodami każe płacić młodym 500 zł. Buractwo.
Gość

Gość napisał(a):[quote=Gość]interesują mnie opinie na temat sali Wioletta oraz Augustyniak ul Krańcowa, z góry dziękję{usmiech}[/quote]Augustyniak jest w/g mnie przereklamowany i to mocno dużo miałam zastrzezen jako gosc o Wioletcie nie powiem bo nie byłamp.s Panowie od fotowideło nie uważacie ze to wy powinniście sie dostosowac do miejsca wybranego przez klienta a nie miejsce do was? robicie chyba pamiątkę z wesela a nie wesele w celu nagrania?
Gość

Gość napisał(a):Jesteś w błędzie. Nie można się dostosować. To tak jak dopasować świni siodło:) Jeśli masz zaciasne majtki i zbyt kolorowe to się chyba też nie dopasujesz do białej sukni.Z augustyniakiem i jego usługami jest tak jak z ufo. Tzn. każdy o tym słyszał ale co do konkretów.......{nie}
Gość

Gość napisał(a):swini siodlo mozna dopasowac jak sie chce i bierze kase za to !!!!!!!!!!!!!!!!! a jak nie mozesz nagrac to bym odmowil takiemu fachowi jak ty bo do kamery to ja na pewno nied bede sie zgrywal ,a i moja nazeczona bedzie miala rozowe majtki do bialej sukni i gó..........wno ci do tego.................
Gość

Gość napisał(a):To była metafora głupcze. Jeśli nie zależy ci na jakości to nakręć sobie komórką.
Gość

Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
- Dodawanie wpisów