Ceny sali weselnej

Założony przez Gość
strony: wstecz 1 ... 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 ... 66 dalej
Gość napisał(a):[quote=Gość]sala jest przereklamowana... niezdarna obsługa, zero organizacji... w ostatnia sobote miałam tam Studniówke. Gdy przyszlismy okazalo sie ze brakuje miejsc przy stole O_o !!!! ( a stoliki byly wczesciej zarezerwowane!!!!) Pierwszy raz widziałam zeby kelner wylał z talerza rosół na kobiete{!}{!}{!}{!} sala jest duza ale źle zagospodarowana... miejsce do tanczenia jest doslownie przy glownych drzwiach gdzie zawsze jest zimno bo ktos ciagle wchodzi i wychodzi... haha ale nie to jest najlepsze:D dziwczynie zacial sie zamek w drzwiach od wc i8 nie mogla sama wyjsc {zdziwko} i to ma byc nowa zaj****ta sala????? hahahaahaha dobre! ostatni raz tam bylam i nikomu nie polecam:) {nie}[/quote]Salę weselną Wersal w Myszyńcu właściciele zareklamowali, poszła fama, że jest tak wspaniale i wg ale ta sala jest do niczego może przy weselach 250 osób to jest dobrze ale jak jest 150 osób to wszyscy siedzą po kontach. Obsługa jednym słowem tragedia!!! Jedzenia strasznie mało i nie za smaczne. Miejsca do tańczenia trochę. Ogólnie nie polecam tej sali.

Gość

05-02-2010, 23:35
#1
[quote=Gość]sala jest przereklamowana... niezdarna obsługa, zero organizacji... w ostatnia sobote miałam tam Studniówke. Gdy przyszlismy okazalo sie ze brakuje miejsc przy stole O_o !!!! ( a stoliki byly wczesciej zarezerwowane!!!!) Pierwszy raz widziałam zeby kelner wylał z talerza rosół na kobiete{!}{!}{!}{!} sala jest duza ale źle zagospodarowana... miejsce do tanczenia jest doslownie przy glownych drzwiach gdzie zawsze jest zimno bo ktos ciagle wchodzi i wychodzi... haha ale nie to jest najlepsze:D dziwczynie zacial sie zamek w drzwiach od wc i8 nie mogla sama wyjsc {zdziwko} i to ma byc nowa zaj****ta sala????? hahahaahaha dobre! ostatni raz tam bylam i nikomu nie polecam:) {nie}[/quote]Salę weselną Wersal w Myszyńcu właściciele zareklamowali, poszła fama, że jest tak wspaniale i wg ale ta sala jest do niczego może przy weselach 250 osób to jest dobrze ale jak jest 150 osób to wszyscy siedzą po kontach. Obsługa jednym słowem tragedia!!! Jedzenia strasznie mało i nie za smaczne. Miejsca do tańczenia trochę. Ogólnie nie polecam tej sali.
Gość napisał(a):Ja bylem w tej sali i odnioslem zupełnie inne wrażenie sala piękną w pełni zasługująca na swoją nazwę. Jedzenie bardzo smaczne, przyjemna atmosfera... nie wiem skąd ta krytyka...niektórym brak chyba obiektywizmu. Byłem na wielu salach i wiem co piszę. A czytając wczytniejsze  opinie odnoszę wrażenie że o co innego tu może chodzić....niestety....

Gość

08-02-2010, 12:47
#2
Ja bylem w tej sali i odnioslem zupełnie inne wrażenie sala piękną w pełni zasługująca na swoją nazwę. Jedzenie bardzo smaczne, przyjemna atmosfera... nie wiem skąd ta krytyka...niektórym brak chyba obiektywizmu. Byłem na wielu salach i wiem co piszę. A czytając wczytniejsze  opinie odnoszę wrażenie że o co innego tu może chodzić....niestety....
Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość]sala jest przereklamowana... niezdarna obsługa, zero organizacji... w ostatnia sobote miałam tam Studniówke. Gdy przyszlismy okazalo sie ze brakuje miejsc przy stole O_o !!!! ( a stoliki byly wczesciej zarezerwowane!!!!) Pierwszy raz widziałam zeby kelner wylał z talerza rosół na kobiete{!}{!}{!}{!} sala jest duza ale źle zagospodarowana... miejsce do tanczenia jest doslownie przy glownych drzwiach gdzie zawsze jest zimno bo ktos ciagle wchodzi i wychodzi... haha ale nie to jest najlepsze:D dziwczynie zacial sie zamek w drzwiach od wc i8 nie mogla sama wyjsc {zdziwko} i to ma byc nowa zaj****ta sala????? hahahaahaha dobre! ostatni raz tam bylam i nikomu nie polecam:) {nie}[/quote]Salę weselną Wersal w Myszyńcu właściciele zareklamowali, poszła fama, że jest tak wspaniale i wg ale ta sala jest do niczego może przy weselach 250 osób to jest dobrze ale jak jest 150 osób to wszyscy siedzą po kontach. Obsługa jednym słowem tragedia!!! Jedzenia strasznie mało i nie za smaczne. Miejsca do tańczenia trochę. Ogólnie nie polecam tej sali. [/quote] ludzie tu nie  chodzi o to żeby sie błotem obrzucac {smutny}byłam na sali wersal i nie mam nic do zarzucenia sala duża zrobiona z gustem, jedzenie bardzo smaczne [bardzo duzo] obsługa jest dobra ale widac że sie chłopcy musza jeszcze nauczyć ,właściciele sympatyczni,  ogólnie bardzo polecam . nie wiem czemu ludzie tak piszą {smutny} może przez  zazdrośc tego nie wiem już sama ... {smutny}

Gość

09-02-2010, 10:47
#3
[quote=Gość][quote=Gość]sala jest przereklamowana... niezdarna obsługa, zero organizacji... w ostatnia sobote miałam tam Studniówke. Gdy przyszlismy okazalo sie ze brakuje miejsc przy stole O_o !!!! ( a stoliki byly wczesciej zarezerwowane!!!!) Pierwszy raz widziałam zeby kelner wylał z talerza rosół na kobiete{!}{!}{!}{!} sala jest duza ale źle zagospodarowana... miejsce do tanczenia jest doslownie przy glownych drzwiach gdzie zawsze jest zimno bo ktos ciagle wchodzi i wychodzi... haha ale nie to jest najlepsze:D dziwczynie zacial sie zamek w drzwiach od wc i8 nie mogla sama wyjsc {zdziwko} i to ma byc nowa zaj****ta sala????? hahahaahaha dobre! ostatni raz tam bylam i nikomu nie polecam:) {nie}[/quote]Salę weselną Wersal w Myszyńcu właściciele zareklamowali, poszła fama, że jest tak wspaniale i wg ale ta sala jest do niczego może przy weselach 250 osób to jest dobrze ale jak jest 150 osób to wszyscy siedzą po kontach. Obsługa jednym słowem tragedia!!! Jedzenia strasznie mało i nie za smaczne. Miejsca do tańczenia trochę. Ogólnie nie polecam tej sali. [/quote] ludzie tu nie  chodzi o to żeby sie błotem obrzucac {smutny}byłam na sali wersal i nie mam nic do zarzucenia sala duża zrobiona z gustem, jedzenie bardzo smaczne [bardzo duzo] obsługa jest dobra ale widac że sie chłopcy musza jeszcze nauczyć ,właściciele sympatyczni,  ogólnie bardzo polecam . nie wiem czemu ludzie tak piszą {smutny} może przez  zazdrośc tego nie wiem już sama ... {smutny}
Gość napisał(a):piszą zazdrośnicy z innych sal..........

Gość

09-02-2010, 18:17
#4
piszą zazdrośnicy z innych sal..........
Gość napisał(a):czy ktoś może coś napisać na temat sali Renesans w Antoniach czy już dopracoweane zostały wnetrza (chłodne, gołe), dodatki (typu stól wiejski), obsługa (nie do końca profesjonalna), otoczenie na zewnątrz, etc etc

Gość

10-02-2010, 15:46
#5
czy ktoś może coś napisać na temat sali Renesans w Antoniach czy już dopracoweane zostały wnetrza (chłodne, gołe), dodatki (typu stól wiejski), obsługa (nie do końca profesjonalna), otoczenie na zewnątrz, etc etc
Gość napisał(a):daj sobie człowieku spokój z renesansem -to prawdziwy renesans ,miałam tam wesele i pewnie jak każdy z nas szukałam najtaniej -dałam sie zwiesc wlascicielowi ktory pięknie wszystko przedstawil przy podpisaniu umowy ale wesele tragedia -jedzenie,obsluga i sala -zastawa pouszczerbiana brudna,jedzenia było naprawde jak na lekarstwo ,obsluga z ulicznej lapanki aby tylko miala rece do trzymania talerzy -przestrzegam was abyscie nie popelnili bledu jak ja ,bo mial byc to najpiekniejszy i najwazniejszy dzien w zyciu a pozostal tylko wstyd i nic co mozna zapamietac no tylko kościół ok.oddalabym wszystko abym mogla to cofnąc i za troche wiecej kasy mialabym wesele och ach jak moja kuzynka

Gość

10-02-2010, 17:38
#6
daj sobie człowieku spokój z renesansem -to prawdziwy renesans ,miałam tam wesele i pewnie jak każdy z nas szukałam najtaniej -dałam sie zwiesc wlascicielowi ktory pięknie wszystko przedstawil przy podpisaniu umowy ale wesele tragedia -jedzenie,obsluga i sala -zastawa pouszczerbiana brudna,jedzenia było naprawde jak na lekarstwo ,obsluga z ulicznej lapanki aby tylko miala rece do trzymania talerzy -przestrzegam was abyscie nie popelnili bledu jak ja ,bo mial byc to najpiekniejszy i najwazniejszy dzien w zyciu a pozostal tylko wstyd i nic co mozna zapamietac no tylko kościół ok.oddalabym wszystko abym mogla to cofnąc i za troche wiecej kasy mialabym wesele och ach jak moja kuzynka
Gość napisał(a):konkurencja nie śpi ;)))) akurat na tej sali jednym z kelnerów jest moim zdaniem najlepszy kelner w ostrołęce, zresztą nie on jeden z "obsługi" ma kilku jak nie kilkunastoletnie doświadczenie. wiem co mówię bo pracuje na weselach co tydzień i mogę sporo powiedzieć o każdej sali, akurat twoja wypowiedź wygląda mi na robotę konkurencji, ale to moje zdanie. pozdrowienia dla kolegów z branży ;) młodym radze podpytać się zespołu, kamermena czy fotografa, dużo bardziej wiarygodne źródła niż to forum.

Gość

10-02-2010, 18:45
#7
konkurencja nie śpi ;)))) akurat na tej sali jednym z kelnerów jest moim zdaniem najlepszy kelner w ostrołęce, zresztą nie on jeden z "obsługi" ma kilku jak nie kilkunastoletnie doświadczenie. wiem co mówię bo pracuje na weselach co tydzień i mogę sporo powiedzieć o każdej sali, akurat twoja wypowiedź wygląda mi na robotę konkurencji, ale to moje zdanie. pozdrowienia dla kolegów z branży ;) młodym radze podpytać się zespołu, kamermena czy fotografa, dużo bardziej wiarygodne źródła niż to forum.
Gość napisał(a):ha,ha zespół czy kamerzysta poleci ta salę ,która ich poleca a nie która jest ok.

Gość

10-02-2010, 18:54
#8
ha,ha zespół czy kamerzysta poleci ta salę ,która ich poleca a nie która jest ok.
Gość napisał(a):Ja również miałam wesele w sali Renesans w Antoniach. Byliśmy bardzo zadowoleni. Przeraziłam się kiedy zobaczyłam tylko dwóch kelnerów ale nie mogę mieć do nich zastrzeżeń na weselu ponad 110 osób dawali sobie doskonale radę. Potem dowiedzieliśmy się że należą do jednych z najlepszych w Ostrołęce.Wystrój to kwestia gustu, ja właśnie dlatego ją wybrałam bo jestem minimalistką i chciałam surowego wnętrza, które przy własnej inicjatywie (prawdziwe kwiaty, przybranie stołu, luster) dawało dokładnie taki wygląd jakiego oczekiwałam. Wnętrze było z klasą, przestronne, eleganckie, a nie upstrzone jak na wiejskiej imprezie w baloniki, kokardki czy brudne i zakurzone materiały. Dla mnie ważne było to, że sala i właściciele nie narzucali mi swojego zdania, tylko pozwolili przystroić i ubrać po swojemu (bo gust mój i właścicieli znacznie się różnił). Wcześniej odwiedzaliśmy salę przygotowaną przed weselem i widząc ilość przystawek (dla nas mało) mocno nalegaliśmy na więcej. Było aż za dużo i wiele zostało.  Ja jestem bardzo szczegółowa i na wiele rzeczy zwracałam uwagę - sądzę, że w żadnej sali bez Waszego zainteresowania nie będzie tak jak chcecie.

Gość

10-02-2010, 19:14
#9
Ja również miałam wesele w sali Renesans w Antoniach. Byliśmy bardzo zadowoleni. Przeraziłam się kiedy zobaczyłam tylko dwóch kelnerów ale nie mogę mieć do nich zastrzeżeń na weselu ponad 110 osób dawali sobie doskonale radę. Potem dowiedzieliśmy się że należą do jednych z najlepszych w Ostrołęce.Wystrój to kwestia gustu, ja właśnie dlatego ją wybrałam bo jestem minimalistką i chciałam surowego wnętrza, które przy własnej inicjatywie (prawdziwe kwiaty, przybranie stołu, luster) dawało dokładnie taki wygląd jakiego oczekiwałam. Wnętrze było z klasą, przestronne, eleganckie, a nie upstrzone jak na wiejskiej imprezie w baloniki, kokardki czy brudne i zakurzone materiały. Dla mnie ważne było to, że sala i właściciele nie narzucali mi swojego zdania, tylko pozwolili przystroić i ubrać po swojemu (bo gust mój i właścicieli znacznie się różnił). Wcześniej odwiedzaliśmy salę przygotowaną przed weselem i widząc ilość przystawek (dla nas mało) mocno nalegaliśmy na więcej. Było aż za dużo i wiele zostało.  Ja jestem bardzo szczegółowa i na wiele rzeczy zwracałam uwagę - sądzę, że w żadnej sali bez Waszego zainteresowania nie będzie tak jak chcecie.
Gość napisał(a):cd a stół wiejski organizowaliśmy sobie sami osobno z młodzieżą kurpiowską i miał wielkie powodzenie.

Gość

10-02-2010, 19:18
#10
cd a stół wiejski organizowaliśmy sobie sami osobno z młodzieżą kurpiowską i miał wielkie powodzenie.
Gość napisał(a):przstan kelnerzy sobie dawali tak rade ze polowa sali dostaje jesc a druga nie!!!!!!!!!!!!!bo obsluga biegała bezradna po sali!!!!!!!!!!!!!!zero jakiejkolwiek organizacji i na koniec pijany szef wychodzi z zaplecza!!!!!!!!!! a najgorsze to było jak wujek zwrocil mi uwage ze na talerzach z przystawkami trzeba dobrze czegoś szukac wsrod sałaty!!!!!!!!!!!i czy to wesele dla wegetarian takze nawet jakbym była minimalistka to jest to ponizej minimum oczekiwan i wymagan i NIE JESTEM Z KONKURENCJI JAK PEWNIE WYPOWIEDZI POWYŻSZE WŁAŚCICIELI A KLIENTEM PO WLASNYM WESELU I NIE WIERZE ZE TYLKO MOJE BYŁO TAM TAK TRAGICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gość

10-02-2010, 20:49
#11
przstan kelnerzy sobie dawali tak rade ze polowa sali dostaje jesc a druga nie!!!!!!!!!!!!!bo obsluga biegała bezradna po sali!!!!!!!!!!!!!!zero jakiejkolwiek organizacji i na koniec pijany szef wychodzi z zaplecza!!!!!!!!!! a najgorsze to było jak wujek zwrocil mi uwage ze na talerzach z przystawkami trzeba dobrze czegoś szukac wsrod sałaty!!!!!!!!!!!i czy to wesele dla wegetarian takze nawet jakbym była minimalistka to jest to ponizej minimum oczekiwan i wymagan i NIE JESTEM Z KONKURENCJI JAK PEWNIE WYPOWIEDZI POWYŻSZE WŁAŚCICIELI A KLIENTEM PO WLASNYM WESELU I NIE WIERZE ZE TYLKO MOJE BYŁO TAM TAK TRAGICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gość napisał(a):[quote=Gość]przstan kelnerzy sobie dawali tak rade ze polowa sali dostaje jesc a druga nie!!!!!!!!!!!!!bo obsluga biegała bezradna po sali!!!!!!!!!!!!!!zero jakiejkolwiek organizacji i na koniec pijany szef wychodzi z zaplecza!!!!!!!!!! a najgorsze to było jak wujek zwrocil mi uwage ze na talerzach z przystawkami trzeba dobrze czegoś szukac wsrod sałaty!!!!!!!!!!!i czy to wesele dla wegetarian takze nawet jakbym była minimalistka to jest to ponizej minimum oczekiwan i wymagan i NIE JESTEM Z KONKURENCJI JAK PEWNIE WYPOWIEDZI POWYŻSZE WŁAŚCICIELI A KLIENTEM PO WLASNYM WESELU I NIE WIERZE ZE TYLKO MOJE BYŁO TAM TAK TRAGICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]no

Gość

11-02-2010, 01:42
#12
[quote=Gość]przstan kelnerzy sobie dawali tak rade ze polowa sali dostaje jesc a druga nie!!!!!!!!!!!!!bo obsluga biegała bezradna po sali!!!!!!!!!!!!!!zero jakiejkolwiek organizacji i na koniec pijany szef wychodzi z zaplecza!!!!!!!!!! a najgorsze to było jak wujek zwrocil mi uwage ze na talerzach z przystawkami trzeba dobrze czegoś szukac wsrod sałaty!!!!!!!!!!!i czy to wesele dla wegetarian takze nawet jakbym była minimalistka to jest to ponizej minimum oczekiwan i wymagan i NIE JESTEM Z KONKURENCJI JAK PEWNIE WYPOWIEDZI POWYŻSZE WŁAŚCICIELI A KLIENTEM PO WLASNYM WESELU I NIE WIERZE ZE TYLKO MOJE BYŁO TAM TAK TRAGICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]no
Gość napisał(a):[quote=Gość]przstan kelnerzy sobie dawali tak rade ze polowa sali dostaje jesc a druga nie!!!!!!!!!!!!!bo obsluga biegała bezradna po sali!!!!!!!!!!!!!!zero jakiejkolwiek organizacji i na koniec pijany szef wychodzi z zaplecza!!!!!!!!!! a najgorsze to było jak wujek zwrocil mi uwage ze na talerzach z przystawkami trzeba dobrze czegoś szukac wsrod sałaty!!!!!!!!!!!i czy to wesele dla wegetarian takze nawet jakbym była minimalistka to jest to ponizej minimum oczekiwan i wymagan i NIE JESTEM Z KONKURENCJI JAK PEWNIE WYPOWIEDZI POWYŻSZE WŁAŚCICIELI A KLIENTEM PO WLASNYM WESELU I NIE WIERZE ZE TYLKO MOJE BYŁO TAM TAK TRAGICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]rozumiem że powinno być tylu kelnerów ilu gości, bo w innym wypadku niestety nie wszyscy dostają posiłki na raz. Ale może dla koleżanki ważna jest szybkość a nie jakość, może woli jak "kelner" podaje w pośpiechu z paluchem w kotlecie ;))) smacznegoJeżeli koleżanka taka niezadowolona to przecież można usługę reklamować, nie trzeba tyłka komuś obrabiać. KONKURENCJA !! {diabelek}

Gość

11-02-2010, 08:11
#13
[quote=Gość]przstan kelnerzy sobie dawali tak rade ze polowa sali dostaje jesc a druga nie!!!!!!!!!!!!!bo obsluga biegała bezradna po sali!!!!!!!!!!!!!!zero jakiejkolwiek organizacji i na koniec pijany szef wychodzi z zaplecza!!!!!!!!!! a najgorsze to było jak wujek zwrocil mi uwage ze na talerzach z przystawkami trzeba dobrze czegoś szukac wsrod sałaty!!!!!!!!!!!i czy to wesele dla wegetarian takze nawet jakbym była minimalistka to jest to ponizej minimum oczekiwan i wymagan i NIE JESTEM Z KONKURENCJI JAK PEWNIE WYPOWIEDZI POWYŻSZE WŁAŚCICIELI A KLIENTEM PO WLASNYM WESELU I NIE WIERZE ZE TYLKO MOJE BYŁO TAM TAK TRAGICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]rozumiem że powinno być tylu kelnerów ilu gości, bo w innym wypadku niestety nie wszyscy dostają posiłki na raz. Ale może dla koleżanki ważna jest szybkość a nie jakość, może woli jak "kelner" podaje w pośpiechu z paluchem w kotlecie ;))) smacznegoJeżeli koleżanka taka niezadowolona to przecież można usługę reklamować, nie trzeba tyłka komuś obrabiać. KONKURENCJA !! {diabelek}
Gość napisał(a):Byłem gościem w Renesansie i niestety ale podzielam zdanie koleżanki a nawet dodam jeszcze jedną uwagę swiadczącą o myślę jednak nie jakości tej sali-stan toalet zostawiał bardzo dużo do życzenia w trakcie przyjęcia.Jednak bardzo podobnie sytuacja przedstawia sie w Zygrze i Alicji więc chyba w Ostrołęce właściciele sal jeszcze dużo muszą zmienić aby o jakości usług można było dyskutować bo przedmiotowy palec w kotlecie świadczy o braku kultury i dobrych manier o czym wie nawet barmanka w przydrożnym barze a nie kelner z kilkuletnim stażem.

Gość

11-02-2010, 10:21
#14
Byłem gościem w Renesansie i niestety ale podzielam zdanie koleżanki a nawet dodam jeszcze jedną uwagę swiadczącą o myślę jednak nie jakości tej sali-stan toalet zostawiał bardzo dużo do życzenia w trakcie przyjęcia.Jednak bardzo podobnie sytuacja przedstawia sie w Zygrze i Alicji więc chyba w Ostrołęce właściciele sal jeszcze dużo muszą zmienić aby o jakości usług można było dyskutować bo przedmiotowy palec w kotlecie świadczy o braku kultury i dobrych manier o czym wie nawet barmanka w przydrożnym barze a nie kelner z kilkuletnim stażem.
Gość napisał(a):sama siebie popierasz ;))) żeby nie początek twojego IP można by uwierzyć ;)))  życzę Ci więcej klientów żebyś nie musiała innym psuć dobrej opinii ;)

Gość

11-02-2010, 12:10
#15
sama siebie popierasz ;))) żeby nie początek twojego IP można by uwierzyć ;)))  życzę Ci więcej klientów żebyś nie musiała innym psuć dobrej opinii ;)
Gość napisał(a):chyba że tak dużo osób kożysta z BLUECONNECT z ERY {gafa}

Gość

11-02-2010, 12:31
#16
chyba że tak dużo osób kożysta z BLUECONNECT z ERY {gafa}
Gość napisał(a):ja też czasami korzystam z netu z ery i co tez bym była posądzona o kłamstwa? nie jest to zaden luksus a wygoda a o renesansie mam identyczne zdanie jak poprzedniczka i przestancie oszukiwac klientów a potem głupio tlumaczyc jak to ktos wam z konkurencji opinie psuje !!!!!!!!!!!!!!!!

Gość

11-02-2010, 18:23
#17
ja też czasami korzystam z netu z ery i co tez bym była posądzona o kłamstwa? nie jest to zaden luksus a wygoda a o renesansie mam identyczne zdanie jak poprzedniczka i przestancie oszukiwac klientów a potem głupio tlumaczyc jak to ktos wam z konkurencji opinie psuje !!!!!!!!!!!!!!!!
Gość napisał(a):Dziewczyno, zastanów się...Jakim cudem dwóch kelnerów ma obsłużyć ponad 100 gości {co} Rozumiem, że robisz reklamę, ale pisz coś, w co uwierzą przynajmniej naiwni, bo to jest żałosne...{nie}

Gość

11-02-2010, 19:02
#18
Dziewczyno, zastanów się...Jakim cudem dwóch kelnerów ma obsłużyć ponad 100 gości {co} Rozumiem, że robisz reklamę, ale pisz coś, w co uwierzą przynajmniej naiwni, bo to jest żałosne...{nie}
Gość napisał(a):naiwna byłam ja jak tez uwierzyłam właścicielowi renesansu i myślałam ze znalazłam super okazje,a rzeczywistość z dwoma kelnerami jest taka ze połowa gości dostała obiad i zjadła a druga połowa siedziała głodna i patrzyła jak inni jedzą zresztą co tu dużo pisac sal jest w sumie naprawde dużo ale tych które są do polecenia można policzyć na polcach jednej reki

Gość

12-02-2010, 00:30
#19
naiwna byłam ja jak tez uwierzyłam właścicielowi renesansu i myślałam ze znalazłam super okazje,a rzeczywistość z dwoma kelnerami jest taka ze połowa gości dostała obiad i zjadła a druga połowa siedziała głodna i patrzyła jak inni jedzą zresztą co tu dużo pisac sal jest w sumie naprawde dużo ale tych które są do polecenia można policzyć na polcach jednej reki
Gość napisał(a):Ja miałam swoje wesele w Renesansie.I nie mogę zbyt dużo narzekać. Jedzenia było dużo i bardzo smaczne.Do zastawy też nie miałam żadnych zarzutów.Co do kelnerów to dwóch to chyba rzeczywiście mało.U mnie na weselu było 3 kelnerów + 1 kelnerka obsługująca wiejską chatkę.Nasz zespół bardzo chwalił jedzenie,że jedno z najsmaczniejszych.Z właścicielami też dogadaliśmy się bez problemu.Nie wiem skąd te negatywne opinie.Czy,aż tyle się zmieniło w tak krótkim czasie???

Gość

12-02-2010, 09:22
#20
Ja miałam swoje wesele w Renesansie.I nie mogę zbyt dużo narzekać. Jedzenia było dużo i bardzo smaczne.Do zastawy też nie miałam żadnych zarzutów.Co do kelnerów to dwóch to chyba rzeczywiście mało.U mnie na weselu było 3 kelnerów + 1 kelnerka obsługująca wiejską chatkę.Nasz zespół bardzo chwalił jedzenie,że jedno z najsmaczniejszych.Z właścicielami też dogadaliśmy się bez problemu.Nie wiem skąd te negatywne opinie.Czy,aż tyle się zmieniło w tak krótkim czasie???

strony: wstecz 1 ... 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 ... 66 dalej
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów