Monitoring cyklu

Gość napisał(a):inseminacja - nie wyszła{smutny}

Gość napisał(a):gdzie miałaś robioną inseminacje i u jakiego dr?? ile płaciłaś? to była twoja pierwsz inseminacja ja już miałam 3 niestety nie udane :(

Gość napisał(a):To była moja pierwsza inseminacja u prof Jóźwika w Białymstoku.Teraz ma być w Ostrołęce 17 maja, dzwoniłam do niego.Przyjmuje w Meditransie.Wizyta kosztuje 100zł.

Gość napisał(a):powiedźcie jak długo brałyście clostyl...,? jak na was działał?

Gość napisał(a):Ja teraz biorę drugi miesiąc i czekam na @ zobaczymy. Po tych lekach dobrze się czuje i ostatnio chyba pojawila sie owulacja, ale to nie jest pewne, bo za pozno bylam na usg

Gość napisał(a):Ja brałam 3 miesiące i efektów brak,źle sie po nim czułam i przytyłam 6 kg {smutny}

Gość napisał(a):Pytałam o closty... ponieważ - ja nie zawsze miałam po nim owulację, a przytyłam prawie 10 kg, coś za coś. Z tego co wiem dwie koleżanki biorące closty... ma podobne objawy.

Gość napisał(a):Ja brałam clo i od razu w pierwszym cyklu zaszłam w ciaze a podczas jego brania nie przytyłam, ale moze dlatego ze krótko go brałam. Za to potem przez 9 miesiecy przytyłam nieźle {mruga}

Gość napisał(a):ja brałam clo przez 6 miesięcy i nic nie przytyłam owulacje niby miałam ale w ciąże nie zaszłam {smutny}

Gość napisał(a):za inseminację u prof Jóźwika płaci się tylko 65 zł! ja biorę clo już 7 m-cy w różnych dawkach bo za każdym razem inaczej na niego reaguję, miałam 4 inseminacje i pewnie nie obędzie się bez laparoskopii, bo dzidzi nadal nie ma{smutny}

Gość napisał(a):podzielcie się proszę opiniami o prof Jóźwiku, czy dzięki Jego leczeniu którejś z was udało się zajść w ciążę{?}

Gość napisał(a):wg mnie profesor leczy wszystkich wg pewnego schematu,nie ma indywidualnego podejścia do pacjentki

Gość napisał(a):Ja kiedy poszłam do doktora na wizytę dowiedziałam się, że trzeba brać closty... skoro nie mam owulacji.Potem kontrola cyklu, kiedy pojawiły się owulacje (chociaż nie za każdym razem w cyklu) decyzja o inseminacji. Jestem po pierwszej nieudanej inseminacji. Teraz ma być druga. Prof nic jak na razie nie wspominał o laparoskopii, ale z tego co wiem (rozmowa z pacjentkami) po 3 inseminacjach jest laparoskopia.Osobiście widziałam dwie kobiety w ciąży, które leczyły się u prof.

Gość napisał(a):U prof płaci się za wizytę+inseminacja = 100zł-koszt 65zł to obróbka nasienia w Akademii Medycznej(tak dla sprostowania)

Gość napisał(a):Trzymajcie za mnie kciuki, jestem po inseminacji...Teraz czekam na te upragnione dwie kreski...

Gość napisał(a):trzymam kciuki!! a która to twoja inseminacja?? Ja miałam 3 przy niepłodności idiopatycznej oczywiście niudane teraz czekamy na styczeń i invitro już nie mogę się doczekac{usmiech}

Gość napisał(a):2 inseminacja

Gość napisał(a):czy któraś z Was miała robione HSG w Szpitalu Klinicznym w Białymstoku{?} czy dają tam znieczulenie?

Gość napisał(a):ja miałam hsg w tym szpitalu nie daja znieczulenia nie ma potrzeby, boli tylko troche po badaniu tak jak ból miesiączkowy no może trochę większy ale wytrzymasz zanim doszłam do sali po badaniu już nic mnie nie bolało i mogłam iśc do domu ale musiałam jeszcze poczeka na wypis tak około 1,5 godz, u mnie wyszło że mam jajowody drożne, pół roku później mialam tam laparoskopie diagnostyczną opieka super czułam się jak w hotelu a nie jak w szpitalu {mruga}

Gość napisał(a):Ja miałam laparo w PSK i było ok {usmiech}Dziewczyny mam pytanie - macie może jakieś namiary na pielęgniarkę do której można przyjść do domu albo ona mogłaby dojechać do pacjenta i zrobiłaby zastrzyk u niego w domu???Będę ogromnie wdzięczna za pomoc {usmiech}