Ceny sali weselnej

Gość napisał(a):nie prawda tam na stacha tez jest ciasno max. 130-140

Gość napisał(a):Ja proponuję salę Zygra. W przeciwieństwie do innych sal nie płaci się za oświetlenie (które w Zygrze jest super), za dekorację, wypożyczenie chatki... w cenie 115 zł. ma się napoje, owoce, ciasta... w prezencie chlebek i szampan dla wszystkich gości...Jedzenie jest super(duży wybór w menu, oprócz tego kucharka proponuje dania z poza listy (i dobrze gotuje)), sala jest duża z klimatyzacją, właścicielka miła... wystarczy tylko dobry zespół, tort, fotograf, kamerzysta, szczęśliwa para młoda i niczego więcej do szczęścia nie trzeba.W przeciwieństwie do innych sal ta naprawdę mnie zachwyciła.. Byłam z niej naprawdę zadowolona.Szczęśliwa Panna Młoda.

Gość napisał(a):Ja proponuję salę Zygra. W przeciwieństwie do innych sal nie płaci się za oświetlenie (które w Zygrze jest super), za dekorację, wypożyczenie chatki... w cenie 115 zł. ma się napoje, owoce, ciasta... w prezencie chlebek i szampan dla wszystkich gości...Jedzenie jest super(duży wybór w menu, oprócz tego kucharka proponuje dania z poza listy (i dobrze gotuje)), sala jest duża z klimatyzacją, właścicielka miła... wystarczy tylko dobry zespół, tort, fotograf, kamerzysta, szczęśliwa para młoda i niczego więcej do szczęścia nie trzeba.W przeciwieństwie do innych sal ta naprawdę mnie zachwyciła.. Byłam z niej naprawdę zadowolona.Szczęśliwa Panna Młoda.

Gość napisał(a):U Augustyniaka w PGO jest kiepska klima, ludzie po kilku piosenkach są spoceni na maxa. Leje się z nich. Po co w takim razie Panna młoda ma wydawać kasę na makijaż, jak po godzinie zniknie....? Remontując salę nie pomyślał o tym?Co do sali  "Renesans" w Antoniach - oglądałam salę - klima jest rewelacyjna, ładnie zagospodarowane na zew., szkoda że właścicielce zabrakło wyobraźni na wystrój... Sala jest bardzo duża, ale zimna - wszystko pomalowane na biało, wiszą jakieś 2 lustra, generalnie ogólne wrażenie sterylności. Zamiast zainwestować w jakieś ciepłe dodatki (np. zasłony i firanki), dekoracji nie ma wcale. Oprócz ścianki za młodymi. Jak z jedzeniem, nie wiem.Ale właścicielka jest bardzo sympatyczna :)

Gość napisał(a):czesto przejezdzam tamtendy kolo tej sali renesans i rzadko kiedy tam jest jakies wesele w soboty!!!{dobani}{dobani}to chyba lipnie musi byc{dobani}

Gość napisał(a):Wiesz co. prawda jest taka , że jeśli decydujesz się zamawiać salę na 1 rok przed weselem, to nie masz za dużego wyboru... Nawet w najgorszej sali są terminy w większości już pozajmowane i zostaję tylko pojedyncze daty. Rozmawiałam z babką z Renesansu, to powiedziała mi zaledwie parę terminów - reszta zajęta. Widocznie dla niektórych nie jest "lipnie"...Rzecz gustu i poniekąd "mus", bo kto będzie czekał dwa lata na salę...?

Gość napisał(a):jaki rok jak chcesz to znajdziesz nawet 6 miesiecy wstecz nie przesadzajcie ze rok czy 2 lata wczesnie trzeba zamawiac!!{gafa}{gafa}{gafa}sal jest tyle ze jak ktos chce to znajdzie!{diabelek}chyba ze jest ktos wybredny to nic mu nie bedzie pasowało{ok}{usmiech}

Gość napisał(a):Nie no jasne, zgadzam się, że zawsze się da jakiś termin znaleźć. Tylko problem polega na tym, żeby go zsynchronizować z fajną kapelą (a tu wszyscy zorientowani wiedzą, że może być ciężko) i kościołem.

Gość napisał(a):no wiadomo ale jak ktos chce to załatwi!:){diabelek}{diabelek}{diabelek}{diabelek}{diabelek }{ok}

Gość napisał(a):Ja miałam swoje wesele w Sali ''renesans'' w antoniach. Właściciele są w porządku jedynie co nie podobało mi sie w ich zachowaniu to to że właściciel wyszedł pod koniec wesela na sale i chyba nie był do końca trzeżwy ale nie robił żadnych problemów. Jedzenie całkiem dobre,duże porcje,tylko obsługa nie za bardzo...nie wiem może zmieniło się coś od tamtej pory. Pozatym rzeczywiście mogliby coś zrobić z wystrojem sali gdyż jest troche ''chłodno urządzone''. Było jeszcze kilka nie dopięć ale mało ważnych i nie ma co się o to czepiać. Proponowałabym jeszcze jedynie zająć się wyglądem zewnętrznym,przydałyby się jakieś kwiaty i większe zagospodarowanie. Było kilka wpadek ale ogólnie byliśmy zadowoleni

Gość napisał(a):a za ZAIKS to opłaca się jeszcze w Arkadii

Gość napisał(a):co do niezapominajki odradzam.Klima jest koszmarna po pierwszym tańcu pot człowiekowi płynie nie powiem po czym.I jeśli chodzi o starszyzne która nie wie ze jest winda po kilku głębszych potłuczone tyłki na schodach to normalka.co do wystroju to rewelacja a nic poza tym.

Gość napisał(a):ta sala niezapominajka taka sobie jest! nic specjalnego!!{dobani}{dobani}{dobani}{dobani}{dobani}

Gość napisał(a):[quote=Gość]a za ZAIKS to opłaca się jeszcze w Arkadii[/quote]My w tym roku płaciliśmy 100zł.Piękne miejsce na wesele i same superlatywy, nie mieliśmy ani jednej rzeczy, do której moglibyśmy się przyczepić (mieliśmy tylko własną dekorację, bo nie podobała mi się z domu weselnego).Życzę udanego wyboru przyszłym parom małżeńskim:)

Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość]a za ZAIKS to opłaca się jeszcze w Arkadii[/quote]My w tym roku płaciliśmy 100zł.Piękne miejsce na wesele i same superlatywy, nie mieliśmy ani jednej rzeczy, do której moglibyśmy się przyczepić (mieliśmy tylko własną dekorację, bo nie podobała mi się z domu weselnego).Życzę udanego wyboru przyszłym parom małżeńskim:)[/quote]możesz polecic tę dekoratorkę? pozdrawiam

Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość][quote=Gość]a za ZAIKS to opłaca się jeszcze w Arkadii[/quote]My w tym roku płaciliśmy 100zł.Piękne miejsce na wesele i same superlatywy, nie mieliśmy ani jednej rzeczy, do której moglibyśmy się przyczepić (mieliśmy tylko własną dekorację, bo nie podobała mi się z domu weselnego).Życzę udanego wyboru przyszłym parom małżeńskim:)[/quote]możesz polecic tę dekoratorkę? pozdrawiam[/quote]Nam dekorowała pani  z Augustyniaka, a właściwie zespół jej ludzi, a ona tylko sprawdzała raz na jakiś czas, czy wszystko jest w porządku.Oni posiadaja swoje sale weselne, ale zajmują się też dekoracją innych sal weselnych, samochodów, dorożek i kościołów- my mieliśmy właśnie taki pakiet.Nam stroili całą salę(podwieszenie sufitu, kremowe serwetki, stojące stroiki na stoły i swieczniki, pływające swieczki na naszym stole, obrusy na brzegach stołow, krzesłą z pokrowcami, stojące drzewka i stroiki na sali, swiecąca zaslona +maly stroki za nami).wszystko wygladało niesamowicie, tak jak chciałam , a nawet i lepiej.Cała sala była udekorowana  na biało, minimalnie zieleni np.stroiki na stołach, krzesla -pokrowce ecru. sala ptrezentowala sie zupelnie inaczej, nie tak chłodno, ale to  w zaleznosci kto co lubi, jesli ktos lubi zamkowy wystroj, to nie bedzie potrzebowal innej dekoracji.Teraz tylko zalezy od Ciebie ile bys chciala przeznaczyc funduszu na taka dekoracje, bo wiadomo, ze przedekorowanie calej sali nie nalezy do naj.tanszych Polecam dekoratorke w 100% i na pewno sie dogadacie.pozdrawiam

Gość napisał(a):a ile zapłacałaś za tą ekorację ??? oczywiscie jak to nie tajemnica to napisz!{ok}

Gość napisał(a):dekorację sorry{gafa}

Gość napisał(a):ja powiem tak, kazdy bedzie polecal ta sale w ktorej sam sie bawil:-) ja polecam jak najbardziej KWADRANS - nowy za ostoją, Augustyniaka i Niezapominjkę. Sale maja naprawdę klimat sa bardzo eleganckie i proste. Ja w tym roku mialam wesele w kawdransei za ostoja i jestem zadowolona. Parę rad dla przyszlych malzenstw: niektore sale maja na wyposazeniu swiatla za dodatkowa oplata oczywsice - szczerze to polecam, swiatla tworza fajny klimat:-) aha często jest tez tak ze trzeba dodatkowow placic za pokrowce na krzeselka (my placuilismy i nie zaluję - wygladalo to zdecydowanie lepiej) u nas na weselu bylo ok120 osob i bylo w porzadku jesli chodzi o taniec, natomiast wesela pozwyzej 150 w tej sali mysle ze to pomylka. AUGUSTYNIAK na granicznej - duza sala - na większe wesela, klimat taki jak w kwadransie. zycze udanych poszukiwań:-)

Gość napisał(a):he a ja polecam Zielony Zakątek!:) {ok}{ok}{ok}{ok}{ok}Tam się bawiłam i teraz będe bawić{diabelek}{ok}{ok}{ok}