dobry gineklog do prowadzenia ciąży w ostrołęce

Gość napisał(a):[color=#ff0000][/color]Po co do Łomży!!!??? W Ostrołęce nie jest źle{!}{!}  Pielęgniarki. położne, lekarze nawet salowe są bardzo miłe{zakochany} Nie rozumiem po co jechać 40 km, żeby urodzić dziecko, bo tam PODOBNO lepiej{co} Urodźcie tu jak będzie źle to dopiero dla porównania tam. Ja rodziłam dwa razy u nas i jestem bardzo zadowolona z opieki{ok} To że jest lepiej w Łomży mówią te co pierwszy raz rodziły. A skąd one mogą wiedzieć jak jest u nas, bo jakaś księżniczka co pocięła się z personelem jej powiedziała, żeby tu nie rodziła bo tu chamstwo, brak poszanowania dla pacjenta?? Trzeba też poszanować personel{!}{!}

Gość napisał(a):Nikogo nie namawiam na poród w Łomży, jest to sprawa indywidualne każej kobiety. Mamy przeciez wolny wybór!!! Denerwuje mnie tylko małomiateczkowa złośliwość, zacofanie, zawiść  i obrażalstwo (np. lekarzy) w stosunku do kobiet, które zdecydowały się na Łomżę - te wieczne dogadywanie i zmuszanie do tłumaczenia się dlaczego nie Ostrołęka. {zly}ARGUMENTY PRZEMAWIAJĄCE ZA ŁOMŻĄ:Po pierwsze: Jest to SZPITAL PRZYJAZNY DZIECKU (a co to znaczy prosze sobie doczytać na str. internetowej szpitala);Po drugie: PORÓD RODZINNY JEST BEZPŁATNY (można sobie ewentualnie wynająć pokój o podwyższonym komforcie za 50 zł/doba a nie tak jak w O-ce za 200zł i 300zł dla położnej, a 2 godz. po porodzie wynocha do zwykłej sali 6 osobowej;W Łomży nie "wynajmuje się" Położnej, miła i fachowa obsługa jest w standardzie dla wszystkich a nie tylko dla tych "z kasą"Po trzecie: Są tam znacznie lepsze warunki (nowszy szpital)- Standardowe przytulne sale 2-3 osobowe z nowoczesnymi łóżkami, wiecej łazienek, czyściej- Nowoczesna porodówka, monitoring komputerowy, boksy oddzielone ściankami, bardzo dobra organizacja, miła atmosfera- Lepszy sprzęt (w O-ce wszystko "trzymane jest na nowy szpital)To są argumenty, dla których ja zdecydowałam sie na poród w Łomzy, być może, kiedy nasz ostrołęcki szpital zostanie przeniesiony do nowej siedziby, to u nas będzie "lepiej" i nowocześniej, mam nadzieję, że zmieni się też organizacja i atmosfera pracy... w Łomży jest naprawdę miły personel i nikt nikomu nie robi łaski. Co do lekarzy, to całą ciążę prowadziłam w Ostrołęce i ze swojego ginekologa byłam zadowolona, więc po co go zmieniać.Do Łomży jest 30 km a nie 40 (pół godzinki jazdy, bez pośpiechu), więc proszę nie robić afery z powodu odległości... w W-wie, dojazd do szpitala zajmuje znacznie dłużej;Wybór pozostawiam Wam Kobietki i życzę łatwych i lekkich porodów w LUDZKICH WARUNKACH.{usmiech}

Gość napisał(a):Bardzo mąrdze - popieram.{ok}

Gość napisał(a):Jestem w 3 m-cu i byłam dotyczczas na 2 wizytach. Na pierwszej byłam u dr Janowskiej na kase chorych (Femina) - wrażenie nie zbyt dobre na drugiej byłam u dr Nieiwńskiego - wrazenie ok, miły fachowiec zamierzam nadal kontynuować u niego wizyty co o tym sadzicie dziewczyny?? Prosze o opinie i pozdrawiam

Gość napisał(a):Ja nie polecam dr. Niwinskiego , Ja chodzilam do r. Jankowskiego i jestem zadowolona, zas przy porodzie była położna p. Nirka Dąbrowsk suyper babeczka i b. dobry specjalista polecam{usmiech}

Gość napisał(a):ja tez bardzo polecam dr Jankowskiego jest bardzo miłym człowiekiem i BARDZO DOBRYM SPECJALISTA prowadził moje 2 ciąże i jestem bardzo zadowolona.Nie polecam dr Pyskło.rodziłam w Ostrołece nie jest najgorzej

Gość napisał(a):A dlaczego nie dr Pyskło? Ja nie mam zastrzeżeń, bardzo dobry specjalista. Dzięki niemu mam zdrowego, donoszonego synka.

Gość napisał(a):nie polecam Mroza moja ciąża przez niego mogła skończyć się tragicznie nie robił żadnych badań mimo że puchłam kazał mi nogi trzymać w górze bo stwierdził że to normalne polecam dr Czasiuk tylko tyle że przyjmuje prywatnie i dr Bucińskiego

Gość napisał(a): A gdzie porzyjmuje dr Pyskło?? i czy również na kasę chorych?? Czy ciężko się do niego dostać?{usmiech}

Gość napisał(a):nie jestem na 100%pewna ale chyba na sienkiwicza 55 tj kolo sklepu meblowego.{usmiech}

Gość napisał(a):A co mysleicie o dr wikarskim?

Gość napisał(a):Czy ktoś może polecić dobrą położną do porodu? tzn. fachową ale i miłą, przyjazną, która naprawdę pomoże.

Gość napisał(a):Dr. Wikarski to świetny specjalista, ma dużą wiedzę i potrafi pomóc. On jeden postawił mi prawidłową diagnozę, którą później potwierdzili lekarze w Warszawie. Poza tym to naprawdę  bardzo miły i delikatny człowiek. {ok}

Gość napisał(a):mi dr wikarski prowadzil calą ciaze i nadal chodze do niego naprawde jest człowiekiem i do tego bardzo madrym i fachowym za co mu dziekuje bo mama zdrowe dziecko kotr ma juz 4 lata a do tego jak sie działo cos niepokojacego zawsze byl pod telefonem dla kazdej pacjetki i na kase chorych

Gość napisał(a):Jesli chodzi o polozna,to goraco polecam p.Mirkę Dąbrowska!Świetna babeczka,mila,sympatyczna,a do tego świetna polozna.Mi bardzo pomogla,a bylo przy czym,bo moj synek wazyl ponad 4 kg!!!{usmiech}

Gość napisał(a):Odpowiadam na temat możliwości porodu w Łomży: rodziła tam moja szwagierka i pojechała po odejściu wód płodowych.Została przyjęta bez problemu, położna zachęcała wręcz męża do towarzyszenia żonie przy porodzie (w Ostrołęce to kosztuję). Byli zadowoleni z opieki, przebiegu porodu i opieki nad dzieckiem. Muszę dodać,że w Łomży jest duży nacisk na naukę karmienia piersią, w czym położnica otrzymuję ogromną pomoc.Polecam zatem Łomżę {tak}

Gość napisał(a):Odnośnie rodzenia w Ostrołęce: mój kontakt z ostrołęckim szpitalem ograniczył się jedynie do wykonania ktg.Kiedy byłam w ciąży sporo moich znajomych miało wątpliwą przyjemność porodu u nas.Ich opowieści przyprawiały mnie o gęsią skórkę.Tylko jedna była zadowolona (trafiła się jej znajoma położna).Postanowiłam sobie,że za żadne skarby nie urodzę w tym szpitalu,gdzie mąż nie ma prawa wstępu do sali porodowej (jest tylko jedna z taką możliwością i oczywiście płatna),na jednej sali rodzi kilka kobiet oddzielonych jedynie parawanem.Po cesarce,kiedy nie można wstać do dziecka,położna pomoże(jak jej zapłacisz).Chodziłm w ciązy do dr Bucińskiego i byłam zadowolona do czasu,kiedy powiedziałam mu,że mam zamiar urodzić w Olsztynie (tam urodziłam pierwsze dziecko w Szpitalu Miejskim-gorąco polecam!!!).Dzień przed terminem porodu zrobił mi ktg w szpitalu i stwierdził,że jest nieprawidłowe(dziecko się nie ruszało,bo spało i wykres był zbyt płaski-połozna poruszała mi brzuch,synek się obudził i wykres by juz dobry).Jednak dr Buciński stanowczo twierdził, że powinnam zostać w szpitalu.Zamierzał podać mi kroplówkę na wywołanie skurczy i obserwować ktg.Bałam się ostrołęckiego szpitala,więc pojechaliśmy z mężem do Olsztyna.W Szpitalu Miejskim lekarz na izbie przyjęć stwierdził,że wykres ktg(ten z Ostrołęki) jest jak najbardziej prawidłowy i nie widzi sensu kladzenia mnie do szpitala.Jednak wylądowałam tego dnia z powrotem w na izbie przyjęć,bo zaczął się poród.Wszystko przebiegło szybko i bez powikłań {ok}Uważam,że dr Buciński chciał mi po prostu "utrzeć nosa",bo nie chciałam rodzić w szpitalu,w którym on pracuje.

Gość napisał(a):Nie wiem czy gorszym obciachem jest mieć miejsce urodzenia Łomżę czy rodzić w Ostrołęce. Moja koleżanka rodziła w O-ce,miała opłaconego dr Mroza,a tak odbierał jej poród,że mdlała i tak pękła jej szyjka,że do dziś nie może prowadzić normalnego życia seksualnego {smutny} A dodam,że córeczka ma już rok i 3 miesiące.

Gość napisał(a):Jak widze opinie są  podzielone gdzie rodzić - teraz to juz sama nie wiem{co}{smutny}

Gość napisał(a):a ja zdecydowalam sie na lomze. chyba jednak lomza przewaza.{mruga}