Zdemaskuj wrednego urzędasa

Założony przez Gość
strony: wstecz 1 2 3 4 5 6 dalej
Gość napisał(a):Może jak tak łatwo oczerniacie ludzi i sypiecie nazwiskami to miejcie odwagę się podpisać pod tym                                      ( też podajcie swoje imię i nazwisko)

Gość

18-01-2009, 11:38
#1
Może jak tak łatwo oczerniacie ludzi i sypiecie nazwiskami to miejcie odwagę się podpisać pod tym                                      ( też podajcie swoje imię i nazwisko)
Gość napisał(a):m

Gość

18-01-2009, 11:55
#2
m
Gość napisał(a):Posłuchajcie mojej historii. Ostatnio byłem w Bibliotece Publicznej. Niby wszystko ładnie pięknie, aż tu nagle słyszę jak bibliotekarka , krótkie rude włosy ( dałbym jej jakieś 35 lat) ostro jedzie po innych pracownicach. No tak je goniła do roboty i równocześnie publicznie poniżyła, że mnie rozbroiła ta sytuacja.  Stałem jak wryty. Aż się we mnie gotowało i buchało zarazem. Jak można takim tonem odnosić się do innych pracowników???????????Kto ją zatrudnił?? Toć to jest masakra w biały dzień. wogóle ta kobieta mi nie podchodzi. Ciągle mnie pyta o aktualny adres i telefon. Czy ja wyglądam na infolinię?:) Najbardziej lubie: Proszę wziac koszyczek w reke i do szatni:)

Gość

18-01-2009, 12:26
#3
Posłuchajcie mojej historii. Ostatnio byłem w Bibliotece Publicznej. Niby wszystko ładnie pięknie, aż tu nagle słyszę jak bibliotekarka , krótkie rude włosy ( dałbym jej jakieś 35 lat) ostro jedzie po innych pracownicach. No tak je goniła do roboty i równocześnie publicznie poniżyła, że mnie rozbroiła ta sytuacja.  Stałem jak wryty. Aż się we mnie gotowało i buchało zarazem. Jak można takim tonem odnosić się do innych pracowników???????????Kto ją zatrudnił?? Toć to jest masakra w biały dzień. wogóle ta kobieta mi nie podchodzi. Ciągle mnie pyta o aktualny adres i telefon. Czy ja wyglądam na infolinię?:) Najbardziej lubie: Proszę wziac koszyczek w reke i do szatni:)
Gość napisał(a):Chcę nawiązać do wypowiedzi na temat "emerytowanego urzędnika" jestem bardzo wzburzona i zszokowana opinią współczesnej młodzieży, wydaje mi się że wydaliśmy na świat potworów, która jest chciwa, zawistna i za wszelką cenę i w krótkim czasie chce osiągnąć sukces zawodowy nawet po trupach, oni nie są koleżeńscy w pracy a każda przysługa koleżeńska kosztuje. Jeśli chodzi o UP to właśnie ci "emeryci" stworzyli pośredniak swoją ciężką pracą , należy się im trochę szacunku. Jestem ciekawa czy ten "osobnik"  ma rodziców i czy pracują? Prawdopodobnie jest na utrzymaniu tych "emerytów, co on zrobi jak poumierają , pewnie będzie się cieszyć? Pamiętajmy o tym że każdy będzie stary a czas szybko leci! Szanujmy się na wzajem bo i tak ciężkie jest te nasze życie. POzdrawiam wszystkich mających te same zdanie co ja.

Gość

18-01-2009, 14:08
#4
Chcę nawiązać do wypowiedzi na temat "emerytowanego urzędnika" jestem bardzo wzburzona i zszokowana opinią współczesnej młodzieży, wydaje mi się że wydaliśmy na świat potworów, która jest chciwa, zawistna i za wszelką cenę i w krótkim czasie chce osiągnąć sukces zawodowy nawet po trupach, oni nie są koleżeńscy w pracy a każda przysługa koleżeńska kosztuje. Jeśli chodzi o UP to właśnie ci "emeryci" stworzyli pośredniak swoją ciężką pracą , należy się im trochę szacunku. Jestem ciekawa czy ten "osobnik"  ma rodziców i czy pracują? Prawdopodobnie jest na utrzymaniu tych "emerytów, co on zrobi jak poumierają , pewnie będzie się cieszyć? Pamiętajmy o tym że każdy będzie stary a czas szybko leci! Szanujmy się na wzajem bo i tak ciężkie jest te nasze życie. POzdrawiam wszystkich mających te same zdanie co ja.
Gość napisał(a):Mam dokładnie takie samo zdanie jak Osoba z godz. 14.08. Musimy po lożyć kres tej napastliwości i tchórzostwu.Masz odwagę jeden z drugim obrażać i podać czyjeś nazwisko to tym bardziej podaj własne bohaterze.Brawo i bardzo gprąco pozdrawiam.

Gość

18-01-2009, 15:23
#5
Mam dokładnie takie samo zdanie jak Osoba z godz. 14.08. Musimy po lożyć kres tej napastliwości i tchórzostwu.Masz odwagę jeden z drugim obrażać i podać czyjeś nazwisko to tym bardziej podaj własne bohaterze.Brawo i bardzo gprąco pozdrawiam.
Gość napisał(a):dokladnie, jesli ktos jest niezadowolony z obslugi w danym urzedzie czy jakiejkolwiek instytucji to ma prawo pojsc do dyrektora/kierownika tegoż miejsca i zlożyc pisemną skargę.. ale wam gówniarze brakuje odwagi, bo wtedy trzeba sie pod taką skargą podpisac i następnie jest konfrontacja, a wy sie jej boicie bo tutaj mozecie sypac nazwiskami i pisac wygodne dla was wyrwane z sytuacji urywki a pomijacie swoje bezczelne i chamskie zachowania, ktore niejednokrotnie muszą być tolerowane przez pracowników z zaciśniętymi zębami, mnie sie wydaje ze wiekszosc tych osob ktore tu sie udzielaja to ludzie ktorych staz pracy nie przekracza 3 lat albo tacy ktorzy nie pracuja na codzien z ludźmi, bo kazdy kto zna troche zycia od strony pracownika i ma kontakt z klientem przez kilka godzin dziennie to zrozumie nawet wścieklego urzednika

Gość

18-01-2009, 16:36
#6
dokladnie, jesli ktos jest niezadowolony z obslugi w danym urzedzie czy jakiejkolwiek instytucji to ma prawo pojsc do dyrektora/kierownika tegoż miejsca i zlożyc pisemną skargę.. ale wam gówniarze brakuje odwagi, bo wtedy trzeba sie pod taką skargą podpisac i następnie jest konfrontacja, a wy sie jej boicie bo tutaj mozecie sypac nazwiskami i pisac wygodne dla was wyrwane z sytuacji urywki a pomijacie swoje bezczelne i chamskie zachowania, ktore niejednokrotnie muszą być tolerowane przez pracowników z zaciśniętymi zębami, mnie sie wydaje ze wiekszosc tych osob ktore tu sie udzielaja to ludzie ktorych staz pracy nie przekracza 3 lat albo tacy ktorzy nie pracuja na codzien z ludźmi, bo kazdy kto zna troche zycia od strony pracownika i ma kontakt z klientem przez kilka godzin dziennie to zrozumie nawet wścieklego urzednika
Gość napisał(a):Niech te forum jak najszybciej zniknie bo ludzie zaczęli przekraczać granice przyzwoitości, ta gra robi się niebezpieczna i zbyt wiele osób wymienionych po nazwisku może doznać krzywdy, jeśli bawimy się w anonimy będźmy konsekwenti ! Ramono czas skończyć zabawę!?

Gość

18-01-2009, 19:41
#7
Niech te forum jak najszybciej zniknie bo ludzie zaczęli przekraczać granice przyzwoitości, ta gra robi się niebezpieczna i zbyt wiele osób wymienionych po nazwisku może doznać krzywdy, jeśli bawimy się w anonimy będźmy konsekwenti ! Ramono czas skończyć zabawę!?
Gość napisał(a):dobrze że na tym forum zaczęli pisać ludzie normalnipozdrowienia dla tych wszystkich

Gość

18-01-2009, 20:22
#8
dobrze że na tym forum zaczęli pisać ludzie normalnipozdrowienia dla tych wszystkich
Gość napisał(a):ja tylko chciałąm ip sprawdzić ;p

Gość

19-01-2009, 01:19
#9
ja tylko chciałąm ip sprawdzić ;p
Gość napisał(a):Pisałem już to, ale chciałbym napisać raz jeszcze.Uwielbiam dziewczynę / Paniąze starostwa powiatowegood dowodów rejestracyjnych stałychpodpisał sięstały wielbicielchyba sprzedam swój stary samochód bo tęsknie ;)

Gość

19-01-2009, 13:33
#10
Pisałem już to, ale chciałbym napisać raz jeszcze.Uwielbiam dziewczynę / Paniąze starostwa powiatowegood dowodów rejestracyjnych stałychpodpisał sięstały wielbicielchyba sprzedam swój stary samochód bo tęsknie ;)
Gość napisał(a):TY wielbiciel , przypadkiem nie pomyliłeś strony? Kącik samotnych serc jest na innej stronie, zresztą niedługo Walentynki to będziesz miał okazję się wykazać. Ale i tak cię pozdrawiam

Gość

25-01-2009, 19:34
#11
TY wielbiciel , przypadkiem nie pomyliłeś strony? Kącik samotnych serc jest na innej stronie, zresztą niedługo Walentynki to będziesz miał okazję się wykazać. Ale i tak cię pozdrawiam
Gość napisał(a):jakiś zastój w tym temacie a ja chciałabym dodać kilka słów od siebie, wściekłam się ostatnio jak byłam w [u]pasmanterii w starym Kupcu[/u], kobieta która tam sprzedaje robi klientom ogromną łaskę, że cokolwiek pokaże, nie mówiąc już o doradzeniu czy byciu po prostu miłą. Szlag mnie trafił i przypomniało mi się, że to już nie pierwszy raz zostałam tak potraktowana. Poszłam do konkurencji ale zastanawia mnie fakt czy ona tak zawsze czy tylko w stosunku do mojej osoby?A co do urzędników to muszę powiedzieć, że z Urzędem Pracy mam miłe doświadczenia, gorzej było z budowlanką na szpitalnej, tam straciłam dużo nerwów, szczególnie, gdy ganiali mnie od pokoju do pokoju, aż stanęłam pod ostatnimi drzwiami i czekałam aż szanowna pani skończy prywatne pogaduszki telefoniczne i kanapkę {dobani}

Gość

30-11-2009, 19:39
#12
jakiś zastój w tym temacie a ja chciałabym dodać kilka słów od siebie, wściekłam się ostatnio jak byłam w [u]pasmanterii w starym Kupcu[/u], kobieta która tam sprzedaje robi klientom ogromną łaskę, że cokolwiek pokaże, nie mówiąc już o doradzeniu czy byciu po prostu miłą. Szlag mnie trafił i przypomniało mi się, że to już nie pierwszy raz zostałam tak potraktowana. Poszłam do konkurencji ale zastanawia mnie fakt czy ona tak zawsze czy tylko w stosunku do mojej osoby?A co do urzędników to muszę powiedzieć, że z Urzędem Pracy mam miłe doświadczenia, gorzej było z budowlanką na szpitalnej, tam straciłam dużo nerwów, szczególnie, gdy ganiali mnie od pokoju do pokoju, aż stanęłam pod ostatnimi drzwiami i czekałam aż szanowna pani skończy prywatne pogaduszki telefoniczne i kanapkę {dobani}
Gość napisał(a):Kobieta w Kupcu w pasmanteri nie tylko Ciebie tak traktuje, ja kiedys też o coś prosiłam jakas tasiemka, zapomniałam fachowej nazwy i tłumacze tej pani o co mi chodzi. Co prawda pokazała mi, ale z jaka łaską.Mają tam na prawdę duży wybór i niech dbają o klienta.

Gość

30-11-2009, 22:08
#13
Kobieta w Kupcu w pasmanteri nie tylko Ciebie tak traktuje, ja kiedys też o coś prosiłam jakas tasiemka, zapomniałam fachowej nazwy i tłumacze tej pani o co mi chodzi. Co prawda pokazała mi, ale z jaka łaską.Mają tam na prawdę duży wybór i niech dbają o klienta.
Gość napisał(a):[quote=Gość]Chcę nawiązać do wypowiedzi na temat "emerytowanego urzędnika" jestem bardzo wzburzona i zszokowana opinią współczesnej młodzieży, wydaje mi się że wydaliśmy na świat potworów, która jest chciwa, zawistna i za wszelką cenę i w krótkim czasie chce osiągnąć sukces zawodowy nawet po trupach, oni nie są koleżeńscy w pracy a każda przysługa koleżeńska kosztuje. Jeśli chodzi o UP to właśnie ci "emeryci" stworzyli pośredniak swoją ciężką pracą , należy się im trochę szacunku. Jestem ciekawa czy ten "osobnik"  ma rodziców i czy pracują? Prawdopodobnie jest na utrzymaniu tych "emerytów, co on zrobi jak poumierają , pewnie będzie się cieszyć? Pamiętajmy o tym że każdy będzie stary a czas szybko leci! Szanujmy się na wzajem bo i tak ciężkie jest te nasze życie. POzdrawiam wszystkich mających te same zdanie co ja. [/quote]

Gość

14-01-2010, 16:24
#14
[quote=Gość]Chcę nawiązać do wypowiedzi na temat "emerytowanego urzędnika" jestem bardzo wzburzona i zszokowana opinią współczesnej młodzieży, wydaje mi się że wydaliśmy na świat potworów, która jest chciwa, zawistna i za wszelką cenę i w krótkim czasie chce osiągnąć sukces zawodowy nawet po trupach, oni nie są koleżeńscy w pracy a każda przysługa koleżeńska kosztuje. Jeśli chodzi o UP to właśnie ci "emeryci" stworzyli pośredniak swoją ciężką pracą , należy się im trochę szacunku. Jestem ciekawa czy ten "osobnik"  ma rodziców i czy pracują? Prawdopodobnie jest na utrzymaniu tych "emerytów, co on zrobi jak poumierają , pewnie będzie się cieszyć? Pamiętajmy o tym że każdy będzie stary a czas szybko leci! Szanujmy się na wzajem bo i tak ciężkie jest te nasze życie. POzdrawiam wszystkich mających te same zdanie co ja. [/quote]
Gość napisał(a):młodzież wcale nie jest taka jak to pani lub pan widzi mam około 40 lat i jestem tak samo nieuprzejmie przyjmowana prawie w każdym urzędzie w Ostrołęce ALE UP BIJE REKORDY(UPRZEJMOŚCI)!!!!!!!!

Gość

14-01-2010, 16:32
#15
młodzież wcale nie jest taka jak to pani lub pan widzi mam około 40 lat i jestem tak samo nieuprzejmie przyjmowana prawie w każdym urzędzie w Ostrołęce ALE UP BIJE REKORDY(UPRZEJMOŚCI)!!!!!!!!
Gość napisał(a):A może ktoś pochwali przyjemnego urzędasa???

Gość

21-01-2010, 06:43
#16
A może ktoś pochwali przyjemnego urzędasa???
Gość napisał(a):1

Gość

21-01-2010, 08:55
#17
1
Gość napisał(a):CHCIAŁAM SIĘ DOŁĄCZYĆ DO OPINII DOTYCZĄCEJ UPRZEJMOŚCI W NASZYM URZĘDZIE PRACY....TRZEBA MIEĆ SZCZĘŚCIE, ŻEBY KTÓRYŚ Z PRACOWNIKÓW URZĘDU PRACY POMÓGŁ BEZROBOTNEMU Z UŚMIECHEM NA TWARZY. DZIWI MNIE TYLKO, ŻE WSZYSCY TAM SĄ TAK NIE UPRZEJMI.NAWET PAN KTÓRY WYDAJE ZAŚWIADCZENIA W OKIENKU. NIESTETY MAM BARDZO ZŁE ZDANIE NA TEN TEMAT.OBY TAM SIĘ COŚ ZMIENIŁO!!!!!!!1{smutny}

Gość

21-01-2010, 19:13
#18
CHCIAŁAM SIĘ DOŁĄCZYĆ DO OPINII DOTYCZĄCEJ UPRZEJMOŚCI W NASZYM URZĘDZIE PRACY....TRZEBA MIEĆ SZCZĘŚCIE, ŻEBY KTÓRYŚ Z PRACOWNIKÓW URZĘDU PRACY POMÓGŁ BEZROBOTNEMU Z UŚMIECHEM NA TWARZY. DZIWI MNIE TYLKO, ŻE WSZYSCY TAM SĄ TAK NIE UPRZEJMI.NAWET PAN KTÓRY WYDAJE ZAŚWIADCZENIA W OKIENKU. NIESTETY MAM BARDZO ZŁE ZDANIE NA TEN TEMAT.OBY TAM SIĘ COŚ ZMIENIŁO!!!!!!!1{smutny}
Gość napisał(a):A moim zdaniem w 14 Panie są bardzo miłe (zwłaszcza blondynka). Jak spóźniłam się raz z podpisem to Pani zadała sobie bardzo dużo trudu żeby to jakoś rozwiązać (biegała do kierownictwa, mówiła co mam pisać w podaniu itd.). Oby więcej takich urzędników:)

Gość

14-06-2010, 12:54
#19
A moim zdaniem w 14 Panie są bardzo miłe (zwłaszcza blondynka). Jak spóźniłam się raz z podpisem to Pani zadała sobie bardzo dużo trudu żeby to jakoś rozwiązać (biegała do kierownictwa, mówiła co mam pisać w podaniu itd.). Oby więcej takich urzędników:)
Gość napisał(a):Proszę nie wrzucac młodzieży "do jednego worka" pisząc, że wszyscy są potworami.. To bardzo niesprawiedliwe - nie każdy taki jest.  

Gość

14-06-2010, 16:08
#20
Proszę nie wrzucac młodzieży "do jednego worka" pisząc, że wszyscy są potworami.. To bardzo niesprawiedliwe - nie każdy taki jest.  

strony: wstecz 1 2 3 4 5 6 dalej
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów