Wybory samorządowe 2010

Założony przez centy79
strony: wstecz 1 2 3 4 5
Gość napisał(a):[quote=Gość]Pozdrawiam i życzę udanego weekendu - Łukasz Kulik [/quote]Hehe... no to naprawdę fajnie się zapowiada Pana potencjalna praca w charakterze Prezydenta. Czyli mam rozumieć, że będzie Pan pracował tylko w poniedziałki, wtorki i środy i od środy do niedzieli weekend, tak?Myślę, że Prezydent pracujący 3 dni w tygodniu nie będzie dobrym przywódcą miasta.

Gość

17-11-2010, 17:00
#1
[quote=Gość]Pozdrawiam i życzę udanego weekendu - Łukasz Kulik [/quote]Hehe... no to naprawdę fajnie się zapowiada Pana potencjalna praca w charakterze Prezydenta. Czyli mam rozumieć, że będzie Pan pracował tylko w poniedziałki, wtorki i środy i od środy do niedzieli weekend, tak?Myślę, że Prezydent pracujący 3 dni w tygodniu nie będzie dobrym przywódcą miasta.
Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość]Pozdrawiam i życzę udanego weekendu - Łukasz Kulik [/quote]Hehe... no to naprawdę fajnie się zapowiada Pana potencjalna praca w charakterze Prezydenta. Czyli mam rozumieć, że będzie Pan pracował tylko w poniedziałki, wtorki i środy i od środy do niedzieli weekend, tak?Myślę, że Prezydent pracujący 3 dni w tygodniu nie będzie dobrym przywódcą miasta. [/quote]Jejku, jak Wy się czepiacie.. jak dzieci.. NAjlepiej na Prezydenta wybierzcie Myszkę Micky albo Teletubisia.. A po co to napisał? A dlaczego? A tu błąd. A tam literówka.. Tu nie tak, tam nie tak.. Wszędzie węszycie spisek. P. Kulik napisał "miłego weekendu" i co z tego? Może już się tu nie pokaże, więc życzy wcześniej? Może Weekend trwa u Niego od czwartku - piątku, a sobote i niedziele pracuje?? Może jeden z drugim doceni to, że jako JEDYNY, powtarzam JEDYNY kandydat ma odwagę Wam tu napisać cokolwiek i odpowiedzieć na Wasze pytania.. Nie widzę tu nikogo poza Nim. Przecież nie musi tego robić i odpowiadać na - czasami beszczelne - pytania i zaczepki.. Poproście swojego kandydata, żeby też się tu udzielał jak się nie boi, to wtedy walka będzie równa..

Gość

17-11-2010, 17:32
#2
[quote=Gość][quote=Gość]Pozdrawiam i życzę udanego weekendu - Łukasz Kulik [/quote]Hehe... no to naprawdę fajnie się zapowiada Pana potencjalna praca w charakterze Prezydenta. Czyli mam rozumieć, że będzie Pan pracował tylko w poniedziałki, wtorki i środy i od środy do niedzieli weekend, tak?Myślę, że Prezydent pracujący 3 dni w tygodniu nie będzie dobrym przywódcą miasta. [/quote]Jejku, jak Wy się czepiacie.. jak dzieci.. NAjlepiej na Prezydenta wybierzcie Myszkę Micky albo Teletubisia.. A po co to napisał? A dlaczego? A tu błąd. A tam literówka.. Tu nie tak, tam nie tak.. Wszędzie węszycie spisek. P. Kulik napisał "miłego weekendu" i co z tego? Może już się tu nie pokaże, więc życzy wcześniej? Może Weekend trwa u Niego od czwartku - piątku, a sobote i niedziele pracuje?? Może jeden z drugim doceni to, że jako JEDYNY, powtarzam JEDYNY kandydat ma odwagę Wam tu napisać cokolwiek i odpowiedzieć na Wasze pytania.. Nie widzę tu nikogo poza Nim. Przecież nie musi tego robić i odpowiadać na - czasami beszczelne - pytania i zaczepki.. Poproście swojego kandydata, żeby też się tu udzielał jak się nie boi, to wtedy walka będzie równa..
Gość napisał(a):[quote=Gość]Szanowny internauto... Google to nie sztanga 200Kg, może warto spróbować ją podnieść. [/quote]Niestety, mam bana na google. Możesz pomóc i podać jakieś linki? Oprócz tego, że ktoś czyimiś rękami stworzył coś o sobie? {usmiech}

Gość

17-11-2010, 17:54
#3
[quote=Gość]Szanowny internauto... Google to nie sztanga 200Kg, może warto spróbować ją podnieść. [/quote]Niestety, mam bana na google. Możesz pomóc i podać jakieś linki? Oprócz tego, że ktoś czyimiś rękami stworzył coś o sobie? {usmiech}
Gość napisał(a):Radze wam zauważyć, drogie alfy i omegi ze wzmianka o miłym weekendzie została umieszczona przez gościa a nie przez osobę zalogowaną jako Łukasz Kulik to raz. dla osób sprytniejszych, już nie dla wszystkich proszę popatrzeć, że w komentarzach pod artykułami  Pan Łukasz Kulik pisze z innego IP. Rozważał ktoś możliwość, że mógł to napisać ktoś inny?  

Gość

17-11-2010, 18:12
#4
Radze wam zauważyć, drogie alfy i omegi ze wzmianka o miłym weekendzie została umieszczona przez gościa a nie przez osobę zalogowaną jako Łukasz Kulik to raz. dla osób sprytniejszych, już nie dla wszystkich proszę popatrzeć, że w komentarzach pod artykułami  Pan Łukasz Kulik pisze z innego IP. Rozważał ktoś możliwość, że mógł to napisać ktoś inny?  
Gość napisał(a):[quote=kris][quote=Gość]Oj Oj!! TemperaturAAA!~! :) Ciśnienie skacze jak kot po wersalce. Współczuję agresji. [/quote]Agresji? Uważam, że tekst jest skonstruowany na potrzeby wyborów i tyle. I to podręcznikowo, aż po oczach daje. [/quote]Jak tekst jest skonstruowany to jest = ważne, ponieważ świadczy o kulturze autora. Czy ktoś w to wierzy czy nie - kogo to obchodzi? Wiesz co będzie najważniejsze? Jak to miasto w Twoich i oczach każdego człowieka, mieszkańca Ostrołęki dosięgnie spokoju - nie stagnacji. Wiesz, co jest dowodem na jego kapitalną, bezwarunkową niemoc? - Brak możliwości głosu. Cieszysz się, bo masz w domu internet. Twoje uszy zachodzą wilgocią od słuchawek, bo pocisz się na widok prawdy o tym mieście i jego najbliższej (możliwej) perspektywy. Czy wiesz, że ta dyskusja jest prowadzona przez góra 5 osób? Zgadnij proszę gdzie jest pozostałe kilka tysięcy Miszkańców? Siedzą w domach i liczą - [b]"dwa, dwa dziesięć... trzy złote, 5, nie nie... to złotówka. Dwadzieścia, trzydzieści... tu jeden grosz... KAROL! Pójdziesz do Biedronki po jeden chleb?"[/b] Dosięgnij wyobraźnią tych ludzi, którzy są poza marginesem wytyczonym przez media a zrozumiesz ile znaczy Twoja wypowiedź. Bo prawdziwe zdanie w kwestii wyborów ma przeciętny [b]"Kowalski"[/b], wyborca z zasadami wytyczonymi przez jego własne doświadczenie i chorror życia, który się pogłębia w miarę pogłębiania się bezrobocia i kryzysu. Chcesz wiedzieć jaki będzie wynik wyborów? Na 100% nie taki jak myślisz, ponieważ na ręce liczących głosy będą patrzeć ludzie z zaufanej grupy trzymających "sprawiedliwość" w gotowości jak "Dobrego Psa", nie pudla, nie jamnika ale wpatrzonego w mięso czarnego jak koń Amstafa - przekręty traktującego jak potencjalną ofiarę - psa na krótkiej smyczy, naprężonej jak ścięgno "sprintera" i jak coś pójdzie nie tak - uwierz mi, Uwierz, bo Pan Bóg wtedy będzie na wakacjach... ten pies pójdzie za kotem jak perszing za stertą latającego złomu. Dlatego nawet nie myśl o kombinowaniu i nie knuj sobie w głowie nie mających sensu pytań tylko układaj zdania tak aby coś z tego wynikało.(0.0)

Gość

17-11-2010, 18:46
#5
[quote=kris][quote=Gość]Oj Oj!! TemperaturAAA!~! :) Ciśnienie skacze jak kot po wersalce. Współczuję agresji. [/quote]Agresji? Uważam, że tekst jest skonstruowany na potrzeby wyborów i tyle. I to podręcznikowo, aż po oczach daje. [/quote]Jak tekst jest skonstruowany to jest = ważne, ponieważ świadczy o kulturze autora. Czy ktoś w to wierzy czy nie - kogo to obchodzi? Wiesz co będzie najważniejsze? Jak to miasto w Twoich i oczach każdego człowieka, mieszkańca Ostrołęki dosięgnie spokoju - nie stagnacji. Wiesz, co jest dowodem na jego kapitalną, bezwarunkową niemoc? - Brak możliwości głosu. Cieszysz się, bo masz w domu internet. Twoje uszy zachodzą wilgocią od słuchawek, bo pocisz się na widok prawdy o tym mieście i jego najbliższej (możliwej) perspektywy. Czy wiesz, że ta dyskusja jest prowadzona przez góra 5 osób? Zgadnij proszę gdzie jest pozostałe kilka tysięcy Miszkańców? Siedzą w domach i liczą - [b]"dwa, dwa dziesięć... trzy złote, 5, nie nie... to złotówka. Dwadzieścia, trzydzieści... tu jeden grosz... KAROL! Pójdziesz do Biedronki po jeden chleb?"[/b] Dosięgnij wyobraźnią tych ludzi, którzy są poza marginesem wytyczonym przez media a zrozumiesz ile znaczy Twoja wypowiedź. Bo prawdziwe zdanie w kwestii wyborów ma przeciętny [b]"Kowalski"[/b], wyborca z zasadami wytyczonymi przez jego własne doświadczenie i chorror życia, który się pogłębia w miarę pogłębiania się bezrobocia i kryzysu. Chcesz wiedzieć jaki będzie wynik wyborów? Na 100% nie taki jak myślisz, ponieważ na ręce liczących głosy będą patrzeć ludzie z zaufanej grupy trzymających "sprawiedliwość" w gotowości jak "Dobrego Psa", nie pudla, nie jamnika ale wpatrzonego w mięso czarnego jak koń Amstafa - przekręty traktującego jak potencjalną ofiarę - psa na krótkiej smyczy, naprężonej jak ścięgno "sprintera" i jak coś pójdzie nie tak - uwierz mi, Uwierz, bo Pan Bóg wtedy będzie na wakacjach... ten pies pójdzie za kotem jak perszing za stertą latającego złomu. Dlatego nawet nie myśl o kombinowaniu i nie knuj sobie w głowie nie mających sensu pytań tylko układaj zdania tak aby coś z tego wynikało.(0.0)
kris napisał(a):[quote=Gość]Jak tekst jest skonstruowany to jest = ważne, ponieważ świadczy o kulturze autora. Czy ktoś w to wierzy czy nie - kogo to obchodzi? Wiesz co będzie najważniejsze? Jak to miasto w Twoich i oczach każdego człowieka, mieszkańca Ostrołęki dosięgnie spokoju - nie stagnacji. Wiesz, co jest dowodem na jego kapitalną, bezwarunkową niemoc? - Brak możliwości głosu. Cieszysz się, bo masz w domu internet. Twoje uszy zachodzą wilgocią od słuchawek, bo pocisz się na widok prawdy o tym mieście i jego najbliższej (możliwej) perspektywy. Czy wiesz, że ta dyskusja jest prowadzona przez góra 5 osób? Zgadnij proszę gdzie jest pozostałe kilka tysięcy Miszkańców? Siedzą w domach i liczą - [b]"dwa, dwa dziesięć... trzy złote, 5, nie nie... to złotówka. Dwadzieścia, trzydzieści... tu jeden grosz... KAROL! Pójdziesz do Biedronki po jeden chleb?"[/b] Dosięgnij wyobraźnią tych ludzi, którzy są poza marginesem wytyczonym przez media a zrozumiesz ile znaczy Twoja wypowiedź. Bo prawdziwe zdanie w kwestii wyborów ma przeciętny [b]"Kowalski"[/b], wyborca z zasadami wytyczonymi przez jego własne doświadczenie i chorror życia, który się pogłębia w miarę pogłębiania się bezrobocia i kryzysu. Chcesz wiedzieć jaki będzie wynik wyborów? Na 100% nie taki jak myślisz, ponieważ na ręce liczących głosy będą patrzeć ludzie z zaufanej grupy trzymających "sprawiedliwość" w gotowości jak "Dobrego Psa", nie pudla, nie jamnika ale wpatrzonego w mięso czarnego jak koń Amstafa - przekręty traktującego jak potencjalną ofiarę - psa na krótkiej smyczy, naprężonej jak ścięgno "sprintera" i jak coś pójdzie nie tak - uwierz mi, Uwierz, bo Pan Bóg wtedy będzie na wakacjach... ten pies pójdzie za kotem jak perszing za stertą latającego złomu. Dlatego nawet nie myśl o kombinowaniu i nie knuj sobie w głowie nie mających sensu pytań tylko układaj zdania tak aby coś z tego wynikało.(0.0) [/quote]No tak, widzę, że dla Ciebie ważniejsza jest forma niż treść (co widać powyżej) ale to Twoja sprawa. Ja wolę wiedzieć, czy rozmawiam z osobą, która wierzy w to, co pisze, czy jest to 'ktokolwiek' ubrany w piękne pazłotko 'coby ładnie wyglądało'. Pytasz "Czy ktoś w to wierzy czy nie - kogo to obchodzi?" - ja powiem tak - nie interesuje mnie to kogo to obchodzi. Zadałem kandydatowi pytanie. Dostałem odpowiedź. Skomentowałem ją. Koniec.Ty za to dopisujesz do tego wszystkiego swoją demagogię. O kryzysie i biednych, bezrobotnych ludziach i chlebie z Biedronki. Uważasz, że zagłosowanie na tego, czy innego kandydata cokolwiek zmieni? Od razu spadnie stopa bezrobocia i manna z nieba, chleb będą ludzie kupować w najdroższych sklepach? Oprócz prezydenta jest jeszcze rada miasta. Jest tysiąc innych czynników, które mają wpływ na gospodarkę miasta.Dlaczego sam nie kandydujesz skoro znasz ten 'chorror' życia?A propos... widzę też, że Twoja wypowiedź jest za to pozbawiona agresji...  ;)[quote=Gość]Jejku, jak Wy się czepiacie.. jak dzieci.. NAjlepiej na Prezydenta wybierzcie Myszkę Micky albo Teletubisia..A po co to napisał? A dlaczego? A tu błąd. A tam literówka.. Tu nie tak, tam nie tak.. Wszędzie węszycie spisek. P. Kulik napisał "miłego weekendu" i co z tego? Może już się tu nie pokaże, więc życzy wcześniej? Może Weekend trwa u Niego od czwartku - piątku, a sobote i niedziele pracuje??Może jeden z drugim doceni to, że jako JEDYNY, powtarzam JEDYNY kandydat ma odwagę Wam tu napisać cokolwiek i odpowiedzieć na Wasze pytania.. Nie widzę tu nikogo poza Nim. Przecież nie musi tego robić i odpowiadać na - czasami beszczelne - pytania i zaczepki.. Poproście swojego kandydata, żeby też się tu udzielał jak się nie boi, to wtedy walka będzie równa.. [/quote]Właśnie po to jest forum i zadawanie pytań, żeby nie głosować na Myszkę Mickey.Jeśli ktoś ubiega się o stołek prezydenta, to powinien, moim zdaniem, spełniać określone standardy a do nich, przynajmniej ja, zaliczam znajomość języka polskiego. P. Łukasz udziela się na forach. I bardzo dobrze. Wielki plus dla niego. :) Bardzo żałuję, że nie mogę tu porozmawiać z innymi kandydatami. Zamierza być osobą publiczną więc będzie musiał zmierzyć się prędzej czy później z poważniejszą krytyką niż pytania i 'złośliwości' kilku osób z forum.Co do nieszczęsnego weekendu - proszę sprawdzić, co oznacza 'weekend'. Środa się raczej nie mieści w definicji. ;) Pamiętaj też, że jest coś takiego jak żart i akurat ja bym tak zinterpretował komentarze na jego miejscu.

kris

Wpisów: 10
Dołączył: 19.11.2009
17-11-2010, 21:10
#6
[quote=Gość]Jak tekst jest skonstruowany to jest = ważne, ponieważ świadczy o kulturze autora. Czy ktoś w to wierzy czy nie - kogo to obchodzi? Wiesz co będzie najważniejsze? Jak to miasto w Twoich i oczach każdego człowieka, mieszkańca Ostrołęki dosięgnie spokoju - nie stagnacji. Wiesz, co jest dowodem na jego kapitalną, bezwarunkową niemoc? - Brak możliwości głosu. Cieszysz się, bo masz w domu internet. Twoje uszy zachodzą wilgocią od słuchawek, bo pocisz się na widok prawdy o tym mieście i jego najbliższej (możliwej) perspektywy. Czy wiesz, że ta dyskusja jest prowadzona przez góra 5 osób? Zgadnij proszę gdzie jest pozostałe kilka tysięcy Miszkańców? Siedzą w domach i liczą - [b]"dwa, dwa dziesięć... trzy złote, 5, nie nie... to złotówka. Dwadzieścia, trzydzieści... tu jeden grosz... KAROL! Pójdziesz do Biedronki po jeden chleb?"[/b] Dosięgnij wyobraźnią tych ludzi, którzy są poza marginesem wytyczonym przez media a zrozumiesz ile znaczy Twoja wypowiedź. Bo prawdziwe zdanie w kwestii wyborów ma przeciętny [b]"Kowalski"[/b], wyborca z zasadami wytyczonymi przez jego własne doświadczenie i chorror życia, który się pogłębia w miarę pogłębiania się bezrobocia i kryzysu. Chcesz wiedzieć jaki będzie wynik wyborów? Na 100% nie taki jak myślisz, ponieważ na ręce liczących głosy będą patrzeć ludzie z zaufanej grupy trzymających "sprawiedliwość" w gotowości jak "Dobrego Psa", nie pudla, nie jamnika ale wpatrzonego w mięso czarnego jak koń Amstafa - przekręty traktującego jak potencjalną ofiarę - psa na krótkiej smyczy, naprężonej jak ścięgno "sprintera" i jak coś pójdzie nie tak - uwierz mi, Uwierz, bo Pan Bóg wtedy będzie na wakacjach... ten pies pójdzie za kotem jak perszing za stertą latającego złomu. Dlatego nawet nie myśl o kombinowaniu i nie knuj sobie w głowie nie mających sensu pytań tylko układaj zdania tak aby coś z tego wynikało.(0.0) [/quote]No tak, widzę, że dla Ciebie ważniejsza jest forma niż treść (co widać powyżej) ale to Twoja sprawa. Ja wolę wiedzieć, czy rozmawiam z osobą, która wierzy w to, co pisze, czy jest to 'ktokolwiek' ubrany w piękne pazłotko 'coby ładnie wyglądało'. Pytasz "Czy ktoś w to wierzy czy nie - kogo to obchodzi?" - ja powiem tak - nie interesuje mnie to kogo to obchodzi. Zadałem kandydatowi pytanie. Dostałem odpowiedź. Skomentowałem ją. Koniec.Ty za to dopisujesz do tego wszystkiego swoją demagogię. O kryzysie i biednych, bezrobotnych ludziach i chlebie z Biedronki. Uważasz, że zagłosowanie na tego, czy innego kandydata cokolwiek zmieni? Od razu spadnie stopa bezrobocia i manna z nieba, chleb będą ludzie kupować w najdroższych sklepach? Oprócz prezydenta jest jeszcze rada miasta. Jest tysiąc innych czynników, które mają wpływ na gospodarkę miasta.Dlaczego sam nie kandydujesz skoro znasz ten 'chorror' życia?A propos... widzę też, że Twoja wypowiedź jest za to pozbawiona agresji...  ;)[quote=Gość]Jejku, jak Wy się czepiacie.. jak dzieci.. NAjlepiej na Prezydenta wybierzcie Myszkę Micky albo Teletubisia..A po co to napisał? A dlaczego? A tu błąd. A tam literówka.. Tu nie tak, tam nie tak.. Wszędzie węszycie spisek. P. Kulik napisał "miłego weekendu" i co z tego? Może już się tu nie pokaże, więc życzy wcześniej? Może Weekend trwa u Niego od czwartku - piątku, a sobote i niedziele pracuje??Może jeden z drugim doceni to, że jako JEDYNY, powtarzam JEDYNY kandydat ma odwagę Wam tu napisać cokolwiek i odpowiedzieć na Wasze pytania.. Nie widzę tu nikogo poza Nim. Przecież nie musi tego robić i odpowiadać na - czasami beszczelne - pytania i zaczepki.. Poproście swojego kandydata, żeby też się tu udzielał jak się nie boi, to wtedy walka będzie równa.. [/quote]Właśnie po to jest forum i zadawanie pytań, żeby nie głosować na Myszkę Mickey.Jeśli ktoś ubiega się o stołek prezydenta, to powinien, moim zdaniem, spełniać określone standardy a do nich, przynajmniej ja, zaliczam znajomość języka polskiego. P. Łukasz udziela się na forach. I bardzo dobrze. Wielki plus dla niego. :) Bardzo żałuję, że nie mogę tu porozmawiać z innymi kandydatami. Zamierza być osobą publiczną więc będzie musiał zmierzyć się prędzej czy później z poważniejszą krytyką niż pytania i 'złośliwości' kilku osób z forum.Co do nieszczęsnego weekendu - proszę sprawdzić, co oznacza 'weekend'. Środa się raczej nie mieści w definicji. ;) Pamiętaj też, że jest coś takiego jak żart i akurat ja bym tak zinterpretował komentarze na jego miejscu.
Gość napisał(a):Mnie porazaja programy wyborcze wiekszosci tutejszych kandydatow na cokolwiek. W miescie, skad zwiewaja mlodzi ludzie i zwykle juz tu nie wracaja, nie slyszy sie i nie czyta o probie zatrzymania ich tutaj. W zasadzie cicho jest na temat pozyskiwania nowych miejsc pracy. Ostroleka jest chyba jednym (a moze jedynym) miastem tej wielkosci, gdzie nie buduje sie nowych mieszkan. Brukowanie miasta i metry nowego asfaltu owszem ulatwiaja zycie, ale nie do konca moim zdaniem sa wyznacznikiem postepu i rozwoju. Gdzie inwestycje podmiotow zewnetrznych, dlaczego blokuje sie wejscie wiekszych sieci handlowych do Ostroleki? Czy ktos z kandydatow znajdzie odwage, by uporzadkowac chocby sprawe oczyszczalni sciekow firmy SE? Czy Ostroleka bedzie zyc kolejne lata w cieniu korporacji? Czy wymiarem rozowju jest likwidacja polaczen kolejowych? To wlasnie jakosc skomunikowania Ostroleki z innymi duzymi osrodkami miejskimi ma znaczenie dla rozwoju miasta. Fundusze unijne zapewne kiedys sie skoncza, czym wtedy beda mamic kandydaci?

Gość

17-11-2010, 22:02
#7
Mnie porazaja programy wyborcze wiekszosci tutejszych kandydatow na cokolwiek. W miescie, skad zwiewaja mlodzi ludzie i zwykle juz tu nie wracaja, nie slyszy sie i nie czyta o probie zatrzymania ich tutaj. W zasadzie cicho jest na temat pozyskiwania nowych miejsc pracy. Ostroleka jest chyba jednym (a moze jedynym) miastem tej wielkosci, gdzie nie buduje sie nowych mieszkan. Brukowanie miasta i metry nowego asfaltu owszem ulatwiaja zycie, ale nie do konca moim zdaniem sa wyznacznikiem postepu i rozwoju. Gdzie inwestycje podmiotow zewnetrznych, dlaczego blokuje sie wejscie wiekszych sieci handlowych do Ostroleki? Czy ktos z kandydatow znajdzie odwage, by uporzadkowac chocby sprawe oczyszczalni sciekow firmy SE? Czy Ostroleka bedzie zyc kolejne lata w cieniu korporacji? Czy wymiarem rozowju jest likwidacja polaczen kolejowych? To wlasnie jakosc skomunikowania Ostroleki z innymi duzymi osrodkami miejskimi ma znaczenie dla rozwoju miasta. Fundusze unijne zapewne kiedys sie skoncza, czym wtedy beda mamic kandydaci?
Gość napisał(a):Drodzy mieszkańcy Ostrołęki!Wiele osób widzi problem młodych ludzi "uciekających" z Ostrołęki. Łukasz Kulik jest mlody, dajmy mu więc szansę pozarządzać tym miastem bo już  w ogóle wszyscy młodzi niedługo stąd uciekną!Jako młoda osoba która chce coś osiągnąć, lepiej zarabiać, i która prawdopodobnie w tym celu będzie musiała też stąd uciec, a nie chce tego, proszę niemal w akcie desperacji ;) głosujcie na KULIKA!!!

Gość

18-11-2010, 13:07
#8
Drodzy mieszkańcy Ostrołęki!Wiele osób widzi problem młodych ludzi "uciekających" z Ostrołęki. Łukasz Kulik jest mlody, dajmy mu więc szansę pozarządzać tym miastem bo już  w ogóle wszyscy młodzi niedługo stąd uciekną!Jako młoda osoba która chce coś osiągnąć, lepiej zarabiać, i która prawdopodobnie w tym celu będzie musiała też stąd uciec, a nie chce tego, proszę niemal w akcie desperacji ;) głosujcie na KULIKA!!!
Gość napisał(a):Po moich wcześniejszych komentarzach łatwo stwierdzić, że jestem fanatykiem Pana Kotowskiego. Panie Łukaszu! Zadam Panu kilka pytań i proszę o odpowiedzi a nie o odsyłanie mnie na Pańską stronę internetową. A nóż... może przekonam się do Pana :-)1. Co ma Pan zamiar zrobić z ostrołęckim bezrobociem? Obecnie w Ostrołęce aby znaleźć pracę trzeba mieć kupę cierpliwości i mieć tzw. "plecy".2. Czy wybuduje Pan trzeci most na Narwi?3. Czy jest Pan w stanie, nam internautom obiecać, że stworzy Pan specjalne forum i będzie Pan mógł dotrzeć do ludzi po przez odpowiedzi na pytania i czytanie problemów ostrołęczan?4. Czytałem, że lubi Pan biegać. Przyznam się szczerze, że ja też lubię :-) Może mi Pan obiecać wspólny trening {jezyk}?

Gość

18-11-2010, 16:57
#9
Po moich wcześniejszych komentarzach łatwo stwierdzić, że jestem fanatykiem Pana Kotowskiego. Panie Łukaszu! Zadam Panu kilka pytań i proszę o odpowiedzi a nie o odsyłanie mnie na Pańską stronę internetową. A nóż... może przekonam się do Pana :-)1. Co ma Pan zamiar zrobić z ostrołęckim bezrobociem? Obecnie w Ostrołęce aby znaleźć pracę trzeba mieć kupę cierpliwości i mieć tzw. "plecy".2. Czy wybuduje Pan trzeci most na Narwi?3. Czy jest Pan w stanie, nam internautom obiecać, że stworzy Pan specjalne forum i będzie Pan mógł dotrzeć do ludzi po przez odpowiedzi na pytania i czytanie problemów ostrołęczan?4. Czytałem, że lubi Pan biegać. Przyznam się szczerze, że ja też lubię :-) Może mi Pan obiecać wspólny trening {jezyk}?
Gość napisał(a):Panie Kulig popracuj Pan normalnie, wykaz się, pokaz, że potrafisz zrobić coś dla Ostrołęki  a nie od razu rzucasz się na lekki chleb. Życzę trochę pokory.

Gość

19-11-2010, 19:18
#10
Panie Kulig popracuj Pan normalnie, wykaz się, pokaz, że potrafisz zrobić coś dla Ostrołęki  a nie od razu rzucasz się na lekki chleb. Życzę trochę pokory.
Lukasz_Kulik napisał(a):Dziękuję za zaufanie jakim mnie obdarzyliście. Dziś chcę Wam powiedzieć że marzenia i nadzieje które utożsamialiście z moją osobą nie rozpłyną się w powietrzu, nie zostaną zapomniane, nie zostaną porzucone. Bez względu na wyniki wiem że dalej będę pracował dla Ostrołęki, będę z Wami rozmawiał i próbował rozwiązywać Wasze problemy. Mam nadzieję że dyskusje które zaczęliśmy w trakcie kampanii będziemy kontynuować także po wyborach. Pamiętajcie że to wszystko jest początkiem, pierwszym krokiem ku lepszej przyszłości.Dziękuję rodzinie która cały czas mnie wspierała, dziękuję przyjaciołom i znajomym którzy okazywali mi sympatię, dziękuję kandydatom na radnych za ich ciężką pracę oraz całemu SLD za to że dało mi szansę. Dziękuję także wszystkim osobom które wysyłały do mnie listy ze słowami wsparcia i nadzieją na zmiany.Gratuluję Januszowi Kotowskiemu bardzo dobrego wyniku. Widać że Ostrołęczanie popierają obrany przez niego kierunek, wobec tego życzę sukcesów które przełożą się na nasze codzienne życie. Gratuluję także pozostałym kandydatom, i dziękuję za wkład jaki wnieśli w dyskusję o przyszłości naszego miasta. Mam nadzieję że te wybory będą fundamentem do budowy lepszej Ostrołęki.Pozdrawiam - Łukasz Kulik

Lukasz_Kulik

Wpisów: 18
Dołączył: 07.11.2010
22-11-2010, 20:13
#11
Dziękuję za zaufanie jakim mnie obdarzyliście. Dziś chcę Wam powiedzieć że marzenia i nadzieje które utożsamialiście z moją osobą nie rozpłyną się w powietrzu, nie zostaną zapomniane, nie zostaną porzucone. Bez względu na wyniki wiem że dalej będę pracował dla Ostrołęki, będę z Wami rozmawiał i próbował rozwiązywać Wasze problemy. Mam nadzieję że dyskusje które zaczęliśmy w trakcie kampanii będziemy kontynuować także po wyborach. Pamiętajcie że to wszystko jest początkiem, pierwszym krokiem ku lepszej przyszłości.Dziękuję rodzinie która cały czas mnie wspierała, dziękuję przyjaciołom i znajomym którzy okazywali mi sympatię, dziękuję kandydatom na radnych za ich ciężką pracę oraz całemu SLD za to że dało mi szansę. Dziękuję także wszystkim osobom które wysyłały do mnie listy ze słowami wsparcia i nadzieją na zmiany.Gratuluję Januszowi Kotowskiemu bardzo dobrego wyniku. Widać że Ostrołęczanie popierają obrany przez niego kierunek, wobec tego życzę sukcesów które przełożą się na nasze codzienne życie. Gratuluję także pozostałym kandydatom, i dziękuję za wkład jaki wnieśli w dyskusję o przyszłości naszego miasta. Mam nadzieję że te wybory będą fundamentem do budowy lepszej Ostrołęki.Pozdrawiam - Łukasz Kulik
Lukasz_Kulik napisał(a):[quote=Gość]Panie Kulig popracuj Pan normalnie, wykaz się, pokaz, że potrafisz zrobić coś dla Ostrołęki  a nie od razu rzucasz się na lekki chleb. Życzę trochę pokory. [/quote]Szanowny Panie,Jak mniemam chciał Pan napisać do mnie, ale wiadomość jest kierowana do osoby o innym nazwisku. Mimo to gdyby dostał takie pytanie to odpowiedziałbym na nie tak:Pracuję normalnie (chociaż nie wiem co to dla Pana znaczy normalnie), zaczynałem od magazyniera, a dziś jestem kierownikiem. Praca jak praca, daje chleb, ale mili ludzie więc znieść łatwo.Wykazywać i pokazywać - ciekawa sprawa - proszę o sugestie, w czym i gdzie, jeśli uważa Pan że mi pomogą to jestem otwarty na wszystkie.Co do chleba, Szanowny Panie, to się Pan trochę pomylił. Ani on lekki ani łatwy. Odpowiedzialność duża, a pieniądze - no cóż - proszę spojrzeć w artykuł o zarobkach kandydatów na głównej stronie.Co do pokory, mam jej pod dostatkiem, gdyby Pan zechciał wejść na moją stronę to i o tym się Pan dowie, co innego pewność własnych poglądów. Tu wiem że mam słuszność - 2.150 osób było tego samego zdania, więc motywuje mnie to tylko do jeszcze większej pracy.Pozdrawiam Serdecznie - Łukasz Kulik

Lukasz_Kulik

Wpisów: 18
Dołączył: 07.11.2010
22-11-2010, 20:27
#12
[quote=Gość]Panie Kulig popracuj Pan normalnie, wykaz się, pokaz, że potrafisz zrobić coś dla Ostrołęki  a nie od razu rzucasz się na lekki chleb. Życzę trochę pokory. [/quote]Szanowny Panie,Jak mniemam chciał Pan napisać do mnie, ale wiadomość jest kierowana do osoby o innym nazwisku. Mimo to gdyby dostał takie pytanie to odpowiedziałbym na nie tak:Pracuję normalnie (chociaż nie wiem co to dla Pana znaczy normalnie), zaczynałem od magazyniera, a dziś jestem kierownikiem. Praca jak praca, daje chleb, ale mili ludzie więc znieść łatwo.Wykazywać i pokazywać - ciekawa sprawa - proszę o sugestie, w czym i gdzie, jeśli uważa Pan że mi pomogą to jestem otwarty na wszystkie.Co do chleba, Szanowny Panie, to się Pan trochę pomylił. Ani on lekki ani łatwy. Odpowiedzialność duża, a pieniądze - no cóż - proszę spojrzeć w artykuł o zarobkach kandydatów na głównej stronie.Co do pokory, mam jej pod dostatkiem, gdyby Pan zechciał wejść na moją stronę to i o tym się Pan dowie, co innego pewność własnych poglądów. Tu wiem że mam słuszność - 2.150 osób było tego samego zdania, więc motywuje mnie to tylko do jeszcze większej pracy.Pozdrawiam Serdecznie - Łukasz Kulik

strony: wstecz 1 2 3 4 5
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów