- Forum ogólne
- Sylwester 2008/2009
Sylwester 2008/2009
Gość napisał(a):zastanawiam sie czasem nad opiniami typu: mam zastrzezenia do obslugi, zla obsluga, kelnerzy do bani itp.co wg was, wykwalifikowani kierownicy sal, to oznacza? bo rozumiem ze musicie troche sie na tym znac skoro wysnuwacie takie wnioski?obslugujące osoby pracuja ciezko za marne grosze tylko po to, zebyscie mieli gar z żerciem pod nosem:) ale to tak by the way...
Gość
Gość napisał(a):ten post to chyba jakis zdołowany kelner napisal :(
Gość
Gość napisał(a):Bal w HUBUSIE uwazam za bardzo udany! Obsluga,jedzenie,zespol wszystko EXTRA!wszystko bardzo profesjonalne dopięte na ostatni guzik.Napewno tam pojdziemy z żono na nastepny rok!
Gość
Gość napisał(a):My bylismy w restauracji Nad narwia Bylo super Bawilismy sie baardzo fajnie jedzonko wysmienite obsluga super tylko troszeczke muzykanci zawalili ale nie przeszkodzilo to dobrej zabawie Bo nie ma to jak wspanialy klimat Pozdrawiam serdecznie :)
Gość
Gość napisał(a):nad narwio reklamuje sama sie.... a tam brudno i obsługa zła!!!!
Gość
Gość napisał(a):[quote=Gość]Jki zepół grał w niezapominajce[/quote]ten zespół to był Verwa
Gość
Gość napisał(a):[quote=Gość]nad narwio reklamuje sama sie.... a tam brudno i obsługa zła!!!![/quote]wiocha zawialo "nad narwia" pacanie sie pisze
Gość
Gość napisał(a):sylwester w zielonym zakątku 2008/2009 okropność. mała sala, na papierosa trzeba było wychodzić na zewnątrz na mrozie stać, jedzenie ohydne no może jeszcze krem z borowików był nie zły,podłoga śliska , mało miejsca, nie ma ochrony, zaczeli się lać po północy , no właścicielka 'security' rozgoniła chłopaków ryzykując swoją szczęką, było kilkoro dzieci do około 3 w nocy które krążyły między pijanymi gośćmi, o zgrozo coś okropnego porażka na całej linii nigdy więcej zielonego zakątka, aha i do tego stasznie gorąco na sali ta pani chyba niewie co to klimatyzacja, a potem zgrzani na papieroska -12 stopni a co ,a może bryczką do okoła stawu i do popicia ohydny grzaniec
Gość
Gość napisał(a):czy był ktoś w -ALICJI-?jestem ciekaw jak tam bylo
Gość
Gość napisał(a):[quote=Gość][quote=Gość]nad narwio reklamuje sama sie.... a tam brudno i obsługa zła!!!![/quote]wiocha zawialo "nad narwia" pacanie sie pisze [/quote]Pisze się "Nad Narwią". Z polskimi znakami.
Gość
Gość napisał(a):był ktoś może na sylwestrze w tej nowej sali w Antoniach?? odbywał sie tam czy nie w końcu??
Gość
Gość napisał(a):Mam słabość do Zielonego Zakątka więc nieśmiało zapytam jaka kapela tam grała i czy spisali się na medal?
Gość
Gość napisał(a):DO OBSŁUGI ZARABIAJĄCEJ TZW.MARNE GROSZE.JEŚLI DLA WAS JEST ZA MAŁO ZAROBIĆ ZA TAKI BAL 400-600,-ZŁ.TO CO MAJĄ ZROBIĆ CI KTÓRZY NA TAKĄ KWOTĘ MUSZA PRACOWAĆ 3/4 MIESIĄCA.PRACUJĘ W WARSZAWIE I TAM BYŚCIE TYLE NIE DOSTALI,A DOŚWIADCZENIE I WYKSZTAŁCENIE BYŚCIE MUSIELI DUŻO PODNIEŚĆ.
Gość
Gość napisał(a):Jasne :DKelner w Warszawie zarabia za sylwester od 500 do 1500 zł w górę. Nie ściemniaj.
Gość
Gość napisał(a):Jezeli obsługa zarabia takie pieniądze !!! to co ci biedni muzykanci mają robić mówię o tych na żywo nie parapeciarzach, sprzęt próbygraczka cała noc stres co się porobiło z tymi cenami toć to szok prawdziwy szok!!!!
Gość
Gość napisał(a):Z tego co sie orientuję temat nie dotyczy zarobku kelnerów w Warszawie czy gdziekolwiek indziej. Niech wypowiadają się osoby, które mają coś do powiedzenia a propos tegorocznego Sylwestra i sal bankietowych. Jak ktoś chce sobie pogadać o możliwościach zarobkowych kelnerów, niech sobie założy nowy tamat! Ja chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o Hubusie, planuję tam wesele w przyszłym roku. :) Jak było na Sylwestrze? Proszę o więcej opinii.
Gość
Gość napisał(a):A coż można powiedzieć o Sylwestrze w sensie organizacji wesela? Napewno nie było Młodej Pary! Co jeszcze może być na Sylwestrze... A, grał zespół muzyczny! Co tam jeszcze... A, ludzie tańczyli! Co tam jeszcze...
Gość
Gość napisał(a):ZZ - beZnaDZIeja, leja sie, sala bez ochrony, stawy też, wszystko zasypane za co tu płacic 450 zł. Za takie pieniądze można jechac nie w takie miejsce jak ZZ. A i jeszcze jedno bruk śliski jak nie wiem co a szefostwo chodzi nadente jak łabędzie na wodzie. To tyle moich wrażeń za 450 zł - tyle użyłem - NIE POLECAM - na drugi rok będę mądrzejszy.
Gość
Gość napisał(a):[quote=Gość]A coż można powiedzieć o Sylwestrze w sensie organizacji wesela? Napewno nie było Młodej Pary! Co jeszcze może być na Sylwestrze... A, grał zespół muzyczny! Co tam jeszcze... A, ludzie tańczyli! Co tam jeszcze...[/quote]Chodziło mi o ogólne informacje o tym lokalu. Jak zorganizowali sylwestra, żeby wiedzieć jak przykładają się do ogranizacji wesela.
Gość
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
- Dodawanie wpisów