Pomóżcie mi wybrać kamerzyste i fotografa na wesele!

Gość napisał(a):Mam jeszcze jedno pytanie - czy właściciele sal weselnych za obecność zespołu, kamerzysty, fotografa liczą sobie tak samo, jak za gości, czyli np. 130 zł?

Gość napisał(a):[quote=Gość]Odwiedzałam strony internetowe tych kamerzystów i nie wiem-może to kwestia gustu-ale niektórzy MOIM ZDANIEM są mocno przereklamowani {nie} Jeśli ktoś jest dobry, nie musi się sam na siłę reklamować {usmiech}[/quote]reklama dźwignią handlu ;). Nie chcesz nie oglądaj umów się z każdym osobno i wtedy wybieraj, jeśli masz czas. Po obejrzeniu ofert na stronach masz przegląd wszystkiego, łącznie z tym co kto oferuje w usłudze.pozdrawiam 'sebcio'  

Gość napisał(a):Witam.Zwolniły mi się dwa terminy video i foto:                                                            19 czerwiec i 7 sierpień.Atrakcyjna cena i profesjonalny sprzęt: 2 kamery HD, system stabilizacji Flycam 5000, kran kamerowy 5 m (wysięgnik).Oto prezentacja części mojej pracy:http://www.youtube.com/watch?v=AKdvbp_6ZMshttp://www.y outube.com/watch?v=br92VYS4Ngohttp://www.youtube.com/watch?v =HX1uBGZ7HrQhttp://www.youtube.com/watch?v=QoQWpuw0aOYKontak t:               arbato@wp.pl

Gość napisał(a):[quote=Gość]Witam.Zwolniły mi się dwa terminy video i foto:                                                            19 czerwiec i 7 sierpień.Atrakcyjna cena i profesjonalny sprzęt: 2 kamery HD, system stabilizacji Flycam 5000, kran kamerowy 5 m (wysięgnik).Oto prezentacja części mojej pracy:http://www.youtube.com/watch?v=AKdvbp_6ZMshttp://www.y outube.com/watch?v=br92VYS4Ngohttp://www.youtube.com/watch?v =HX1uBGZ7HrQhttp://www.youtube.com/watch?v=QoQWpuw0aOYKontak t:               arbato@wp.pl[/quote]Zastanawiam się jak wygląda to "video i foto"Mam nadzieję że nie tak[url]http://www.stefanolszak.pl/FORUM/kamerzysta/01.jpg[/ url]Tak w ogóle to, WB wydaje się w tych filmikach szwankować - no ale tak bywa jak się palnikiem prosto w twarz młodym świeci:(

Gość napisał(a):Po pierwsze, to proponuję ci wizytę u okulisty lub psychologa, bo albo przemawiaj przez Ciebie dość silna wada wzroku lub też kompleksy, więc jak napisałem wcześniej - spotkaj się z wymienionymi wcześniej specjalistami. WB (dla niewtajemniczonych - balans bieli) to dla takich kamerunów jak Ty bardzo ważna sprawa, chociaż zapewne i tak filmujesz w wersji AUTO. Jeśli się dokładnie przyjrzysz, to na sali nie używałem doświetlenia (bo kamera sony ex1 - takimi filmuję) nie potrzebują takiego światła jak zapewne Twoja "golarka do kamerowania". Aczkolwiek nie zwróciłeś Kolego uwagi na montaż, bo to dla takich Kamrunów jak Ty jest mało istotną sprawą. Najważniejsze to garnitur, VX2100 i statyw, żeby było na czym postawić kamerę w czasie zasiadania przy "paśniku" (w naszym regionie nazywamy w ten sposób stolik dla obsługi). Oczywiście link do strony, którą podałeś to nie moja strona. W ten właśnie sposób obnażasz swoje kompleksy, kompleksy człowieka, który na codzień pracuje np. w hurtowni budowlanej po to, aby w sobotę w skoczyć w "gajerek" i "kamerować" oraz stwarzać na weselu wrażenie najważniejszej osoby.Jeśli masz chłopie w sobie na tyle odwagi, aby cokolwiek napisać i skrytykować innych, to pokaż własną pracę. Obejrzymy, ocenimy...

Gość napisał(a):Nie wyglądam również jak pan w linku, który dołączyłeś. Jak zapewne zauważyłeś (chociaż wnioskuję, że masz poważną wadę wzroku) uywam Flycama podcaz pracy, chociaż wątpię abyś to słowo potrafił wymówić nie wspominając o zrozumieniu działania owego urządzenia. Wiem jednak z doświadczenia w pracy, że nie można jednocześnie używać kamery z Flycamem i jednocześnie fotografować, ale jak widzę - to Ty masz problem

Gość napisał(a):Zastanawia mnie jedno - czy te dwa posty powyżej napisała osoba, która zareklamowała się wcześniej (z linkami z youtube) - arbato.Podejrzewam, że tak. Po pierwsze, drogi 'kamerunie' to z tego, co napisałeś, widać jak podchodzisz do krytyki i do ew. przyszłych klientów.[i]Po pierwsze, to proponuję ci wizytę u okulisty lub psychologa, bo albo przemawiaj przez Ciebie dość silna wada wzroku lub też kompleksy (...)[/i] - takie zdanie jest nie na miejscu u profesjonalisty. Jeśli chcesz dyskutować w ten sposób, to sobie daruj, bo zrobiłeś sobie właśnie ogromną antyreklamę.Co do zarzutów, to, co ja mogę powiedzieć z filmiku:http://www.youtube.com/watch?v=AKdvbp_6ZMs1. WB za zimny (biele są niebieskie - co widać np. na fragmencie 0:50 itp.2. Kamera 'na górze' ma inne ustawienie WB, więc inaczej to wygląda.Podsumowując - sam idź do okulisty, ew. zainwestuj w lepszy monitor.3. Jak dla mnie, to za mało 'dołu' na kadrach - ewidentnie filmujesz bardziej księdza niż młodych. Potem ulega to poprawie, ale nie jest dobrze (moim zdaniem).4. Kadry. Nie będę się rozwodził - głowa jest u Ciebie na środku i to b. często, nie ważne, że ścinasz nogi i filmujesz sufit (propos filmików z wesela)... o innych zasadach kadrowania nie wspomnę...www.youtube.com/watch?v=br92VYS4NgoŻeby nie było - kamerzystą nie jestem, ale nie lubię jak ktoś próbuje wyżyć się na innych pisząc takie bzdety:[i]"W ten właśnie sposób obnażasz swoje kompleksy, kompleksy człowieka, który na codzień pracuje np. w hurtowni budowlanej po to, aby w sobotę w skoczyć w "gajerek" i "kamerować" oraz stwarzać na weselu wrażenie najważniejszej osoby."[/i]Także przeczytaj jeszcze raz moje uwagi, podejdź do nich jak profesjonalista nie dzieciak, któremu ktoś powiedział, że jego babka z piasku nie jest ładna i postaraj się nie obrażać innych użytkowników forum.

Gość napisał(a):[quote=Gość]Zastanawia mnie jedno - czy te dwa posty powyżej napisała osoba, która zareklamowała się wcześniej (z linkami z youtube) - arbato.Podejrzewam, że tak. Po pierwsze, drogi 'kamerunie' to z tego, co napisałeś, widać jak podchodzisz do krytyki i do ew. przyszłych klientów.[i]Po pierwsze, to proponuję ci wizytę u okulisty lub psychologa, bo albo przemawiaj przez Ciebie dość silna wada wzroku lub też kompleksy (...)[/i] - takie zdanie jest nie na miejscu u profesjonalisty. Jeśli chcesz dyskutować w ten sposób, to sobie daruj, bo zrobiłeś sobie właśnie ogromną antyreklamę.Co do zarzutów, to, co ja mogę powiedzieć z filmiku:http://www.youtube.com/watch?v=AKdvbp_6ZMs1. WB za zimny (biele są niebieskie - co widać np. na fragmencie 0:50 itp.2. Kamera 'na górze' ma inne ustawienie WB, więc inaczej to wygląda.Podsumowując - sam idź do okulisty, ew. zainwestuj w lepszy monitor.3. Jak dla mnie, to za mało 'dołu' na kadrach - ewidentnie filmujesz bardziej księdza niż młodych. Potem ulega to poprawie, ale nie jest dobrze (moim zdaniem).4. Kadry. Nie będę się rozwodził - głowa jest u Ciebie na środku i to b. często, nie ważne, że ścinasz nogi i filmujesz sufit (propos filmików z wesela)... o innych zasadach kadrowania nie wspomnę...www.youtube.com/watch?v=br92VYS4NgoŻeby nie było - kamerzystą nie jestem, ale nie lubię jak ktoś próbuje wyżyć się na innych pisząc takie bzdety:[i]"W ten właśnie sposób obnażasz swoje kompleksy, kompleksy człowieka, który na codzień pracuje np. w hurtowni budowlanej po to, aby w sobotę w skoczyć w "gajerek" i "kamerować" oraz stwarzać na weselu wrażenie najważniejszej osoby."[/i]Także przeczytaj jeszcze raz moje uwagi, podejdź do nich jak profesjonalista nie dzieciak, któremu ktoś powiedział, że jego babka z piasku nie jest ładna i postaraj się nie obrażać innych użytkowników forum.[/quote]Czytając Pańską wypowiedź, wnoszę jednak, że ma Pan jakiś problem. Pisze Pan, że się nie zajmuje "kamerowaniem", a przedstawia tematykę oraz przytacza słowa ściśle związane z tą profesją co dla zwykłego człowieka jest niekiedy niezrozumiałe: WB, kadrowanie, biele są niebieskie. Skąd Pan o tym wie? "Głowa jest u Ciebie na środku i to b. często, nie ważne, że ścinasz nogi i filmujesz sufit" - Pańska opinia jest nie ma podstawy merytorycznej, bo przecież Pan nie zajmuje się "kamerowaniem", więc skąd iu Pana taka wiedza? A ponadto nie przedstawił się Pan i kultura obyczajów wymaga, aby zwracał się Pan do mnie w ten sposób, a nie na "TY". I niech mi Pan nie zarzuca, że w swoim poście kogoś obraziłem, bo nie zrobiłem tego w jakikolwiek sposób.Ale jeśli o to już chodzi, to czy pracował Pan kiedykolwiek z urządzeniem Flycam lub Steadycam? Zapewne nie i dlatego Pan nie wie w jaki sposób funkcjonuje owe urządzenie. Dla mnie jednakże najważniejsza jest ostateczna opinia, opinia Pary Młodej, której moja praca w wersji finalnej się podoba, a nie Pańska. I proszę w tym temacie więcej się nie wypowiadać i nie pisać postów, bo tylko w ten sposób Pan udowadnia, jak wielki ma Pan problem. To wszystko w temacie

Gość napisał(a):Pan też się nie przedstawił panie Arbatowski Robercie {diabelek}

Gość napisał(a):No to wystawił Pan sobie świadectwo. Jest Pan jednak naprawdę żałosny.

Gość napisał(a):[quote=Gość]ma Pan jakiś problem[/quote][quote=Gość]jak wielki ma Pan problem[/quote]Ręce opadają... czytelnicy podsumują, kto ma problem i z czym...[quote=Gość]Skąd Pan o tym wie?[/quote][quote=Gość]Pańska opinia jest nie ma podstawy merytorycznej, bo przecież Pan nie zajmuje się "kamerowaniem", więc skąd iu Pana taka wiedza?[/quote]Proszę sprawdzić, co oznacza 'merytotyczność' - a znaczy "dotyczący treści sprawy". Moja opinia dotyczyła treści sprawy, więc była merytoryczna. Proszę nie używać słów, których "Pan" nie rozumie.Nie muszę być kamerzystą, żeby znać podstawy dotyczące kadrowania, balansu bieli itp.[quote=Gość]A ponadto nie przedstawił się Pan i kultura obyczajów wymaga, aby zwracał się Pan do mnie w ten sposób, a nie na "TY"[/quote]Kultura też nakazuje, żeby Pan odniósł się do faktów, które przytoczyłem. Poza tym, jak wspomniał mój przedmówca, Pan też się nie przedstawił.[quote=Gość]Dla mnie jednakże najważniejsza jest ostateczna opinia, opinia Pary Młodej, której moja praca w wersji finalnej się podoba, a nie Pańska. I proszę w tym temacie więcej się nie wypowiadać i nie pisać postów, bo tylko w ten sposób Pan udowadnia, jak wielki ma Pan problem. To wszystko w temacie[/quote]O tak, tu trafiasz, szanowny 'kamerunie' w sedno. Moje zdanie i każdego POTENCJALNEGO klienta jest ważne. Co więcej, dał Pan linki na publicznym forum i na PUBLICZNYM forum rozpoczął Pan dyskusję, co za tym idzie, KAŻDY ma prawo ocenić Pańską pracę.A to czy będę się dalej wypowiadał, czy nie, zależy tylko ode mnie. Jeśli Pan chce zabronić innym wypowiedzi, to proszę założyć prywatne forum i tam sobie 'moderować' wypowiedzi.Żeby ocenić film nie potrzebna mi wiedza dotycząca sprzętu typu Flycam 'tysiącpincet'. Jeśli się Pan chwali takim sprzętem, to jeszcze dobrze by było, żeby nauczył się Pan dobrze wykorzystywać jego zalety. Ja na tych filmach tego nie widzę.No, ale co tu dużo pisać, w końcu nie odniósł się Pan do niczego, co napisałem. Widać, taka Pańska strategia - zero konkretów, napisać tylko, że ktoś ma problem, że się nie zna i zakończyć dyskusję. ;)Powodzenia. Mam nadzieję, że przyszli klienci wyciągną odpowiednie wnioski.

Gość napisał(a):Przyjąłem słowa krytyki i przemyślę uwagi, aczkolwiek nie zamierzam już dalej prowadzić wywodów w tym stylu. Natomiast właściciela stałego IP [b]80.48.85.216[/b] informuję, że jakikolwiek podawanie nazwisk na jakimkolwiek forum publicznym bez zgody jest prawem zabronione Panie Krzysztofie

Gość napisał(a):[quote=Gość]Witam.Zwolniły mi się dwa terminy video i foto:                                                            19 czerwiec i 7 sierpień.Atrakcyjna cena i profesjonalny sprzęt: 2 kamery HD, system stabilizacji Flycam 5000, kran kamerowy 5 m (wysięgnik).Oto prezentacja części mojej pracy:http://www.youtube.com/watch?v=AKdvbp_6ZMshttp://www.y outube.com/watch?v=br92VYS4Ngohttp://www.youtube.com/watch?v =HX1uBGZ7HrQhttp://www.youtube.com/watch?v=QoQWpuw0aOYKontak t:               arbato@wp.pl[/quote]Ależ dyskusja się wywiązała:-) Panowie tylko się nie pozjadajcie;-)A swoją drogą... obejrzałam próbki zamieszczone w linkach....Nagranie jak nagranie...nic specjalnego. Z taka wiedzą....jaką Pan pokazuje na tym forum myślałam, że będzie to coś "ciekawego" a szczerze powiedziawszy

Gość napisał(a):Nie ośmieszaj się Pan....Pisz Pan lepiej dla Kurka {diabelek}

Gość napisał(a):te filmy są po prostu beznadziejne - nigdy nie chcilabym miec takiego nagrania!!!!

Gość napisał(a):[quote=Gość]te filmy są po prostu beznadziejne - nigdy nie chcilabym miec takiego nagrania!!!![/quote]Ale masz problem. Nie podoba Ci się, to wynajmij kogoś innego. Może jest ktoś, komu to nagranie jednak przypadnie do gustu. Z góry zaznaczam, że nie jestem oferującym się kamerzystą ani jego adwokatem {mruga}

Gość napisał(a):[quote=Gość]Witam.Zwolniły mi się dwa terminy video i foto:                                                            19 czerwiec i 7 sierpień.Atrakcyjna cena i profesjonalny sprzęt: 2 kamery HD, system stabilizacji Flycam 5000, kran kamerowy 5 m (wysięgnik).Oto prezentacja części mojej pracy:http://www.youtube.com/watch?v=AKdvbp_6ZMshttp://www.y outube.com/watch?v=br92VYS4Ngohttp://www.youtube.com/watch?v =HX1uBGZ7HrQhttp://www.youtube.com/watch?v=QoQWpuw0aOYKontak t:               arbato@wp.pl[/quote]dziwne, taki super fachura bez garnitura a ktoś zrezygnował ;)))) dla mnie w filmie z przysięgi nie ma nic co by mogło zrobić wrażenie, chwalisz się flycam 50000000 a na przysiędze tylko jedna statyczna kamerka na statywie z biedronki a drugą, którą pewnie sam operowałeś trzęsiawkę ma jakąś ;))) komuś może zimno było w kościele w slipkach, bo gajera to nie założy bo wiocha ;)))  co do montażu przysięgi, to przejścia za długie a drganie kamerki z chóru 0.46 pasowało by w tak profesjonalnym nagraniu wyciąć. moim zdaniem nikt nie jest idealny, a jak ktoś ideałem nie jest, nie powinien mówić o wszystkich innych że są żałośni bo chodzą w gajerach ;))) słoma z butów Panie arbato ;)))) mimo wszystko powodzenia, może się jeszcze klienci znajdą co sobie kupią tv ze stabilizacją  żeby sobie te drgawki co Pana super kamery ich nie stabilizują wyłapały ;)))

Gość napisał(a):i jeszcze jedno, jak tam z prawami autorskimi do muzyki i urywek z filmów ?? ja bym uważał z chwaleniem się takimi tematami i obrażaniem innych za jednym razem ;))

Gość napisał(a):dopiero poprzeglądałem dokładniej forum, nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale kolega arbato oczernia wszystkich lokalnych kamerzystów, fotografów i zespoły również w innych tematach z forum., nawet kilnerce się dostało ;))cytat z forum o salach weselnych:"Coś ci napiszę Kelnerko. Nie uogólniaj w ten sposó problemu w jaki go przedstawiłaś. Być może miałaś do czynienia z kamerzystami, którzy na codzień pracują nie w swoim zawodzie a w sobotę wskakują w swoje garniturki za 300 pln i strugają reżyserów. Akurat nie jestem z Waszych okolic ani województwa, ale niejednokrotnie widziałem ja się zachowują w większości Wasi Kameruni. Grunt to mieć na sobie garnitur - bo to już robi wrażenie, a reszta już jakoś pójdzie. Mam kolegę w tej samej branży i z tego samego miasta, który tak samo jak ja - strawia na wygodę i komfort pracy więc jeśli kiedykoklwiek Kelnerko zobaczysz ludzi pogodnych, skorych do pracy, nie przesiadujących za stołem oraz nie ubranych w garnitury - to właśnie my.W ubiegłym roku byłem gościem na weselu pod Ostrołęką i widziałem nieprawdopodobną rzecz: otóż kamerzysta po pierwszym tańcu najspokojniej w świecie ustawił kamerę na statywie i hajda do stołu?! W moim przypadku byłoby to nie do pomyślenia. Tak jak pisałem w swoim wcześniejszym poście: młodzi muszą mi tylko zagwarantować pierwszy posiłek i coś do picia (nie pożywam alkoholu), ponieważ ja jestem w pracy. Z samego wesela przynoszę surowego materiału video od 6 do 7 godzin z czego w postprodukcji wykorzystam zaledwie 2-2,5 godziny. Policz więc sobie Kelnerko, czy w takim przypadku miałbym czas na siedzenie przy stole?"cytat 2To znów ja - Kamerun. Ja wiem, ż realia ostrołęckie są inne, ale kto do tego tych ludzi przyzwyczaił? Miałem w ubiegłym roku kilka wesel pomiędzy Ostrołęką i Myszyńcem i co? Moje zdziwenie jeśli chodzi o panujące tam zwyczaje nie miało granic. Zauważyłem, że rodzice młodych często do mnie w czasie pracy podchodzili i się pytali, czy wszystko mam i niczego nie potrzebuję. Zawsze o co proszę, to zgoda na to, czy mogę przynieść w małym termosie (o ile takowe są na sali) kawę do swojego stolika, bo to jedyny napój, który spożywam w nadmiernych ilościach. Zdziwiony byłem i wówczas, gdy podczas pakowania sprzętu do samochodu podbiega do mnie zziajana mama panny młodej i wręcza mi dwie ubite reklamówki z jadłem weselnym?! Twierdzi przy tym, że tu takie są zwyczaje i tak się żegna kamerzystę, żeby robotę wykonał dobrze. Jest to bardzo  miłe, chociaż moi koledzy, gdy im o tym opowiadałem nie chcieli mi w to uwierzyć. Zawsze młodym gdy są u mnie tłumaczę, żeby nie stawiali alkoholu na stolik obsługi, bo to działa na ich szkodę. "Ale tak nie można" - słyszę w odpowiedzi. Więc ja dalej, że zespół zarówno jak i ja jesteśmy w pracy i na takie przyjemności nie ma czasu. Czy  nie zauważyli Państwo, że po każdej dawce alkoholu zespół ma później coraz dłuższe przerwy? Ale jak już wcześniej napisałem - to Wy Pańśtwo ustalacie warunki...koleś naprawdę ma kompleksy, nie stać go na gajer, płaci za siebie za jedzenie, kawę nosi w termosie ;))) qna czyżby Ferdynand Kiepski wziął się za wesela ???? to by tłumaczyło brak gajera ;))))

Gość napisał(a):[quote=Gość]dopiero poprzeglądałem dokładniej forum, nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale kolega arbato oczernia wszystkich lokalnych kamerzystów, fotografów i zespoły również w innych tematach z forum., nawet kilnerce się dostało ;))cytat z forum o salach weselnych:"Coś ci napiszę Kelnerko. Nie uogólniaj w ten sposó problemu w jaki go przedstawiłaś. Być może miałaś do czynienia z kamerzystami, którzy na codzień pracują nie w swoim zawodzie a w sobotę wskakują w swoje garniturki za 300 pln i strugają reżyserów. Akurat nie jestem z Waszych okolic ani województwa, ale niejednokrotnie widziałem ja się zachowują w większości Wasi Kameruni. Grunt to mieć na sobie garnitur - bo to już robi wrażenie, a reszta już jakoś pójdzie. Mam kolegę w tej samej branży i z tego samego miasta, który tak samo jak ja - strawia na wygodę i komfort pracy więc jeśli kiedykoklwiek Kelnerko zobaczysz ludzi pogodnych, skorych do pracy, nie przesiadujących za stołem oraz nie ubranych w garnitury - to właśnie my.W ubiegłym roku byłem gościem na weselu pod Ostrołęką i widziałem nieprawdopodobną rzecz: otóż kamerzysta po pierwszym tańcu najspokojniej w świecie ustawił kamerę na statywie i hajda do stołu?! W moim przypadku byłoby to nie do pomyślenia. Tak jak pisałem w swoim wcześniejszym poście: młodzi muszą mi tylko zagwarantować pierwszy posiłek i coś do picia (nie pożywam alkoholu), ponieważ ja jestem w pracy. Z samego wesela przynoszę surowego materiału video od 6 do 7 godzin z czego w postprodukcji wykorzystam zaledwie 2-2,5 godziny. Policz więc sobie Kelnerko, czy w takim przypadku miałbym czas na siedzenie przy stole?"cytat 2To znów ja - Kamerun. Ja wiem, ż realia ostrołęckie są inne, ale kto do tego tych ludzi przyzwyczaił? Miałem w ubiegłym roku kilka wesel pomiędzy Ostrołęką i Myszyńcem i co? Moje zdziwenie jeśli chodzi o panujące tam zwyczaje nie miało granic. Zauważyłem, że rodzice młodych często do mnie w czasie pracy podchodzili i się pytali, czy wszystko mam i niczego nie potrzebuję. Zawsze o co proszę, to zgoda na to, czy mogę przynieść w małym termosie (o ile takowe są na sali) kawę do swojego stolika, bo to jedyny napój, który spożywam w nadmiernych ilościach. Zdziwiony byłem i wówczas, gdy podczas pakowania sprzętu do samochodu podbiega do mnie zziajana mama panny młodej i wręcza mi dwie ubite reklamówki z jadłem weselnym?! Twierdzi przy tym, że tu takie są zwyczaje i tak się żegna kamerzystę, żeby robotę wykonał dobrze. Jest to bardzo  miłe, chociaż moi koledzy, gdy im o tym opowiadałem nie chcieli mi w to uwierzyć. Zawsze młodym gdy są u mnie tłumaczę, żeby nie stawiali alkoholu na stolik obsługi, bo to działa na ich szkodę. "Ale tak nie można" - słyszę w odpowiedzi. Więc ja dalej, że zespół zarówno jak i ja jesteśmy w pracy i na takie przyjemności nie ma czasu. Czy  nie zauważyli Państwo, że po każdej dawce alkoholu zespół ma później coraz dłuższe przerwy? Ale jak już wcześniej napisałem - to Wy Pańśtwo ustalacie warunki...koleś naprawdę ma kompleksy, nie stać go na gajer, płaci za siebie za jedzenie, kawę nosi w termosie ;))) qna czyżby Ferdynand Kiepski wziął się za wesela ???? to by tłumaczyło brak gajera ;)))) [/quote]Zbłaźniłeś się, kolego, bo to, co przytoczyłeś, to wypowiedź anonimowego Gościa, a nie arbato{diabelek} Myślę, że to jednak Ty masz większe kompleksy, skoro przytoczyłeś tak obszerny fragment innej osoby, a sam ledwo skleciłeś pare słów{diabelek} A po co kamerunowi gajer na czyimś weselu???  Może powinien jeszcze zasiąść za stołem z Młodymi???{diabelek}