Opalanie natryskowe Air Brush,zdrowa opalenizna w 10 minut

Założony przez kasiasia
strony: wstecz 1 2 3
Gość napisał(a):Hej byłam na opalaniu natryskowym i pisze dlatego bo chce was przestrzec przed tym bo to tylko daremny wydatek pieniędzy efekt był ładny przez jakieś 3 godziny a potem opalenizna zaczeła się wycierać o ubranie i wyglądało to okropnie mam łaty na całym ciele powoli to schodzi ale już nigdy na to nie pójdę dodam że robiłam to w Ostrołęce i zapłaciłam 80 zł

Gość

25-06-2010, 12:40
#1
Hej byłam na opalaniu natryskowym i pisze dlatego bo chce was przestrzec przed tym bo to tylko daremny wydatek pieniędzy efekt był ładny przez jakieś 3 godziny a potem opalenizna zaczeła się wycierać o ubranie i wyglądało to okropnie mam łaty na całym ciele powoli to schodzi ale już nigdy na to nie pójdę dodam że robiłam to w Ostrołęce i zapłaciłam 80 zł
Gość napisał(a):witam!korzystam z opalania natryskoego wielokrotnie więc coś na ten temat mogę powiedziec.solarium u mnie odpada bo mam styczność z ludzmi którzy najpradopodobniej od tego właśnie opalania dostali raka skóry - taka jest teza lekarzy, a ja nie chcę podzielić ich losu dermatolog zabrania mi sie opalać bo mam dużo pieprzyków na ciele jesli już pozwala mi korzystć z opalania natryskowego uważa ze to najbezpieczniejsza forma opalania (samoopalacze kremy pianki itp tez moga byc)Korzystam z opalania   w vernisie bo tylko ich znam i ich mam po drodze innych zakładów nie znam. byłam więcej niż 5 razy na opalaniu. Nie jest to tak świetna opalenizna jak naturalna ale wg mnie lepsza niż solarium.Ogólnie mi się trzyma na ciele brązer - dziewczyny na niego mówią "jedynka" około tygodnia a "dwójka" jest ciut ciemniejsza i na mojej skórze utrzymuje się dobre 7 dni.raz mi się zdarzyło ze miałam taką smugę nie opaloną w miejscu mało widocznym dla  innych no ale ja widziałam, a tak zawsze jestem zadowolona, a no i raz byłam bez peelingu ale odziwo wszystko było ok tylko po 3 dniach opalenizny nie było :)Myślę ze dla osób takich jak ja - które mają dużo pieprzyków i innych znamion po słońcu czy solarium opalanie natryskowe jest jedynym ratunkiem by nie być białym, a że jest to kosztowne to stosuje to tylko przed imprezami i powiem szczerze że jestem zadowolona

Gość

10-07-2010, 14:01
#2
witam!korzystam z opalania natryskoego wielokrotnie więc coś na ten temat mogę powiedziec.solarium u mnie odpada bo mam styczność z ludzmi którzy najpradopodobniej od tego właśnie opalania dostali raka skóry - taka jest teza lekarzy, a ja nie chcę podzielić ich losu dermatolog zabrania mi sie opalać bo mam dużo pieprzyków na ciele jesli już pozwala mi korzystć z opalania natryskowego uważa ze to najbezpieczniejsza forma opalania (samoopalacze kremy pianki itp tez moga byc)Korzystam z opalania   w vernisie bo tylko ich znam i ich mam po drodze innych zakładów nie znam. byłam więcej niż 5 razy na opalaniu. Nie jest to tak świetna opalenizna jak naturalna ale wg mnie lepsza niż solarium.Ogólnie mi się trzyma na ciele brązer - dziewczyny na niego mówią "jedynka" około tygodnia a "dwójka" jest ciut ciemniejsza i na mojej skórze utrzymuje się dobre 7 dni.raz mi się zdarzyło ze miałam taką smugę nie opaloną w miejscu mało widocznym dla  innych no ale ja widziałam, a tak zawsze jestem zadowolona, a no i raz byłam bez peelingu ale odziwo wszystko było ok tylko po 3 dniach opalenizny nie było :)Myślę ze dla osób takich jak ja - które mają dużo pieprzyków i innych znamion po słońcu czy solarium opalanie natryskowe jest jedynym ratunkiem by nie być białym, a że jest to kosztowne to stosuje to tylko przed imprezami i powiem szczerze że jestem zadowolona
Gość napisał(a):[quote=Gość]Hej byłam na opalaniu natryskowym i pisze dlatego bo chce was przestrzec przed tym bo to tylko daremny wydatek pieniędzy efekt był ładny przez jakieś 3 godziny a potem opalenizna zaczeła się wycierać o ubranie i wyglądało to okropnie mam łaty na całym ciele powoli to schodzi ale już nigdy na to nie pójdę dodam że robiłam to w Ostrołęce i zapłaciłam 80 zł [/quote]nie moge czytać takich bzdur, tyle sie pisze o tym jak przygotować się do opalania i że efekt utrwala się po 7-8 h a tu opinia że po 3 h opalenizna się wytarła - rannnyyy zastanówcie sie zanim coś napiszecie Pozdrawiam i proponuję więcej się nie wypowiadać ;P

Gość

11-08-2010, 22:36
#3
[quote=Gość]Hej byłam na opalaniu natryskowym i pisze dlatego bo chce was przestrzec przed tym bo to tylko daremny wydatek pieniędzy efekt był ładny przez jakieś 3 godziny a potem opalenizna zaczeła się wycierać o ubranie i wyglądało to okropnie mam łaty na całym ciele powoli to schodzi ale już nigdy na to nie pójdę dodam że robiłam to w Ostrołęce i zapłaciłam 80 zł [/quote]nie moge czytać takich bzdur, tyle sie pisze o tym jak przygotować się do opalania i że efekt utrwala się po 7-8 h a tu opinia że po 3 h opalenizna się wytarła - rannnyyy zastanówcie sie zanim coś napiszecie Pozdrawiam i proponuję więcej się nie wypowiadać ;P
Gość napisał(a):[quote=Gość]Hej byłam na opalaniu natryskowym i pisze dlatego bo chce was przestrzec przed tym bo to tylko daremny wydatek pieniędzy efekt był ładny przez jakieś 3 godziny a potem opalenizna zaczeła się wycierać o ubranie i wyglądało to okropnie mam łaty na całym ciele powoli to schodzi ale już nigdy na to nie pójdę dodam że robiłam to w Ostrołęce i zapłaciłam 80 zł [/quote]nie moge czytać takich bzdur, tyle sie pisze o tym jak przygotować się do opalania i że efekt utrwala się po 7-8 h a tu opinia że po 3 h opalenizna się wytarła - rannnyyy zastanówcie sie zanim coś napiszecie Pozdrawiam i proponuję więcej się nie wypowiadać ;P

Gość

11-08-2010, 22:37
#4
[quote=Gość]Hej byłam na opalaniu natryskowym i pisze dlatego bo chce was przestrzec przed tym bo to tylko daremny wydatek pieniędzy efekt był ładny przez jakieś 3 godziny a potem opalenizna zaczeła się wycierać o ubranie i wyglądało to okropnie mam łaty na całym ciele powoli to schodzi ale już nigdy na to nie pójdę dodam że robiłam to w Ostrołęce i zapłaciłam 80 zł [/quote]nie moge czytać takich bzdur, tyle sie pisze o tym jak przygotować się do opalania i że efekt utrwala się po 7-8 h a tu opinia że po 3 h opalenizna się wytarła - rannnyyy zastanówcie sie zanim coś napiszecie Pozdrawiam i proponuję więcej się nie wypowiadać ;P
Gość napisał(a):

Zależy czego się szuka i czego oczekuje, każdy ma przecież zupełnie inne potrzeby. Ja ostatnio od Tanexpert zamówiłam na próbę samoopalacz w kroplach do buzi i powiem wam - to jest mój nowy HIT :) obowiązkowo na stałe zagości wsród moich ulubionych kosmetyków

Gość

20-02-2023, 11:34
#5

Zależy czego się szuka i czego oczekuje, każdy ma przecież zupełnie inne potrzeby. Ja ostatnio od Tanexpert zamówiłam na próbę samoopalacz w kroplach do buzi i powiem wam - to jest mój nowy HIT :) obowiązkowo na stałe zagości wsród moich ulubionych kosmetyków

Gość napisał(a):

Ja ostatnio z racji tego, że idzie lato to kupiłam sobie zapas pianki brązującej od  Tanexpert :)  Co roku stosuje żeby nie wychodzić taka blada na miasto w sukienkach czy szortach

Gość

20-02-2023, 12:13
#6

Ja ostatnio z racji tego, że idzie lato to kupiłam sobie zapas pianki brązującej od  Tanexpert :)  Co roku stosuje żeby nie wychodzić taka blada na miasto w sukienkach czy szortach

Gość napisał(a):

To nie jest opalanie tylko barwienie skóry!!! Przyswajanie (wchłanianie) jakiegokolwiek barwnika nigdy nie było i nie bedzie zdrowe!!! Trzeba mieć nierówno pod kopułą aby robić sobie to coś!!!

Gość

22-02-2023, 12:25
#7

To nie jest opalanie tylko barwienie skóry!!! Przyswajanie (wchłanianie) jakiegokolwiek barwnika nigdy nie było i nie bedzie zdrowe!!! Trzeba mieć nierówno pod kopułą aby robić sobie to coś!!!


strony: wstecz 1 2 3
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów