Opalanie natryskowe Air Brush,zdrowa opalenizna w 10 minut

kasiasia napisał(a):Czy wiedzą może Państwo w jakim salonie kosmetycznym w Ostrołęcę można wykonać opalanie natryskowe air brush i która kosmetyczka wykonuje tę usługę perfekcyjnie czyli tak , aby po wykonaniu opalenia nie było smug i żeby zabieg trzymał się do 1,5 tygodnia? Chodzi o to ,że jeżeli salony kosmetyczne do celu opalania air brush używają dobrych i oryginalnych płynow i kosmetyków to wiem,że opalenizna będzię bardzo równomierna,naturalna i będzie miała piękny kolor brązu a nie sztucznej opalenizny, czyli pomarańczu. Wiem,że sztuczne opalanie jest bardzo korzystne i zdrowe ale nie mam pojęcia w którym salonie je wykonać.Proszę o pomoc.

Gość napisał(a):takie opalanie wykonują w verniss w handlowcu.....

Gość napisał(a):na pewno taki zabieg jest robiony w salonie kosmetycznym na 11 listopada tam gdzie kiedyś była składnic harcerską

Gość napisał(a):Dziękuję za odpowiedź a czy któraś z Pań może korzystała z tego opalania? I jak to się prezentuje, dobrze wykonują to opalanie?

Gość napisał(a):Można także opalić się w ten sposób w "Papaja" na Sikorskiego, ale nie mogę powiedzieć nic więcej bo z tego nie korzystałam

Gość napisał(a):przyjaciolka stosowala w niemczech. ogolnie byla zadowolona, jednak narzekala na tak zwane "zacieki". ale nie byly liczne wiec chyba warto:)

Gość napisał(a):o nie nie nie akurat papaji nie polecam,chodzi o profesjonalne opalanie a nie zabawę z płynem opalającym w dozowniku do pryskania kwiatów ,co to to to nie,więcej napisałabym o tym salonie ale wolę nie obrażac czyichś uczuć .   Mam nadzieję ,że salon vernis i inne podchodzą profesjonalnie do tego zabiegu , bo kosztuje to z tego co mi wiadomo 80 zł, a chodzi o to żeby opalenizna była równomierna a nie schodziła i robiła smugi na ciele , bo tak to można i samoopalaczami. w warszawie i w białymstoku  w salonach kosmetycznych kosmetyczki tak profesjonalnie wykonują takowe opalanie,że przez 2 tygodnie jest się pięknie i równomiernie opalonym i nawet śmiało można korzystać z kąpieli i opalenizna nie schodzi, no ale używają kosmetyków najlepszej jakości ,które dają gwarancję zadowolenia klienta i przyjścia po raz kolejny i kolejny, nie wiadomo jakich płynów używają w ostrołęce, no i powiem jeszcze tyle ,że pewna kosmetyczka z innego miasta powiedziała mi ,że powodem iż opalenizna taka jest nieładna i nieestetyczna ,schodzi szybko i tworzą się smugi jest poprostu  mieszanie płynu opalającego z wodą i innymi substancjami, a tak robią,żeby było taniej ale i co z tego ,wiadomo ,że jeżeli opalenizna będzie do kitu to nikt więcej nie pójdzie do takiego hamskiego i oszukanego salonu! a wiadomo ,żę jak płyny są dobrej jakości to naprawdę można taką opaleniznę utrwalać i chodzić sobie raz na 1.5 tygodnia i się "opalać" i cieszyć się zdrową i piękną opalenizną , bo po solarium to skóra niezbyt pięknie pachnie i wygląda

Gość napisał(a):A teraz kolejna autoreklama. ''Zdrowa opalenizna w 10 minut''AIR BRUSH górą !!!Zamykajmy solaria !!! bo zabijają.Jeśli wszystko jest stosowane z umiarem to na pewno nie zaszkodzi !!!Poszła bym dalej. Czy w 10 minut to zdrowo !!!Tak jak na solarium. Jeśli opalę się w 10 minut to znaczy, że te solarium jest super !!! Na pewno NIE !!!!!!!!Znajoma zrobiła sobie taki zabieg w Warszawie /dobry salon/i nie bardzo była zadowolona. Koszt zabiegu 120zł. Dodatkowy gratis - zacieki, to jak malowanie samochodu też pistoletem, ile ich będzie zależy od bardzo profesjonalnego wykonania i najlepszych kosmetyków.Air Brush działa na zasadzie bardzo rzadkiego samoopalacza nakładanego pistoletem pod ciśnieniem. Jeszcze jeden ''plus'' to żółto-brązowa bielizna...Pozdrawiam fanów opalania pod jakąkolwiek metodą.

Gość napisał(a):tak owszem zgodzę się ,że brudzi ubrania ale się odpierają ale twoja koleżanka musiała zrobić sobie w najgorszym salonie skoro ma zacieki, bo jak ktoś umie wykonać taki zabieg to zacieków nie ma,piszesz tak bo już ci szkoda kasy na taki zabieg a przelicz sobie ile wydajesz na solarium, solarium i zmarszczki i też brudną bieliznę masz bo po solarium skóra się złuszcza ahaha

Gość napisał(a):Ja korzystałam kilkakrotnie z opalania w Vernis. Opalenizna trzyma się ok 10 dni tak jak obiecuje producent, ma barzdo ladny odcień. Za pomocą air brusha nakłada się samoopalacz oraz brązer. zabieg trwa doslownie chwilę. Na koniec Pani suszy ciało ciepłym powietrzem. po zabiegu nie można się myć 5 czy 8 godzin. Najkepiej założyć ciemne luźne ubrania, bo ten brązer brudzi, ale wszystko siędobrze wypiera. A i lepij  nie zakladać stanika. PO kompieli, czyli zmyciu brązera ABSOLUTNIE OPALENIZNA NIE BRUDZI. Mi na sukni ślubnej nie zostawiła ani śladu, na staniku też nie. Dla mnie to rewelacja!! POLECAM

Gość napisał(a):A i jeszcze jedno, zakładów na osielu centrum NIE POLECAM!! TRAGEDIA

Gość napisał(a):a mi po tym opalaniu zostały białe ślady do okoła ust po tym jak zęby umyłam.

Gość napisał(a):a gdzie się opalałaś ,że ślady zostały ?

Gość napisał(a):Z tych ok.10 dni w praktyce robi się od 5 do 7 dni i najlepiej w tym czasie się nie kąpać :) Zabieg jeśli jest robiony na całe ciało to trzeba sobie zarezerwować 30 minut :)Dlaczego nikt nie pisze o pillingu !!! Przed każdym opalaniem natryskowym koniecznie trzeba zrobić pilling części ciała, która będzie natryskiwana :)  A myślę, że wszyscy ''fachowcy'' którzy się rozpisują wiedzą dlaczego :)Zresztą to samo dotyczy opalania na solarium :)

Gość napisał(a):[quote=Gość]Z tych ok.10 dni w praktyce robi się od 5 do 7 dni i najlepiej w tym czasie się nie kąpać :) Zabieg jeśli jest robiony na całe ciało to trzeba sobie zarezerwować 30 minut :)Dlaczego nikt nie pisze o pillingu !!! Przed każdym opalaniem natryskowym koniecznie trzeba zrobić pilling części ciała, która będzie natryskiwana :)  A myślę, że wszyscy ''fachowcy'' którzy się rozpisują wiedzą dlaczego :)Zresztą to samo dotyczy opalania na solarium :) [/quote]Chyba logiczne, że trzeba zrobić peeling. Przed zabiegiem nie należy też natłuszczać ciała. Mi opalenizna trzeymała się 10 dni. Kompałam się w tym czasie normalnie, nawet pływałam w basenie z chlorowaną wodą. Myślę, że to ile opalenizna się trzyma zależy od stnu naskórka. Skórę należy nawilżać po każdej kompieli, ale to jet chyba logiczne. Ja nie moge korzytać z solarium, więc jest to dla mnie świetne rozwiązanie, ale raczej okazyjnie. Aby kolor utrzymać to mnie nie stać jeszcze. Co do czasu zbiegu to te 30 minut chyba z dojazdem. Zabieg na całe ciało trwa max. 10 minut. Chociaż są zakłady w których Pani "kosemtyczka" karze stać i schnąć. Trzeba wiedzieć gdzie iść.

Gość napisał(a):i równomiernie i stopniowo schodzi opalenizna prawda?

Gość napisał(a):Witam, podajcie prosze numery telefonów do zakładów gdzie jest Air brusch. Wielkie dzięki z góry

Gość napisał(a):Vernis 7646378  mi się wydaje,że ta pani profesjonalnie wykonuje to opalanie,tak również słyszałam.

Gość napisał(a):takie opalanie to jest superancka sprawa, bo jak się smaruje człowiek samoopalaczem ,nawet takim porządnym za 100 zł np.z lancome to i tak i tak łaty i zacieki się robią i samopalacz nie schodzi równomiernie tylko nieestetycznie a znowu solarium to ehh ,to tak jak smażenie się na patelni, po co męczyć skórę i włosy się wysuszają , wszystkie znamiona na ciele trzeba zakrywać aby te sztuczne promienie nie dotarły tam,kwas z tym . a w szwecji to nawet jest zakaz korzystania z solarium osobom do 21 roku życia, tam ludzie mają jasne karnacje,wiadomo kto ma ciemną karnację ,która jest przystosowana do słońca i sztucznych promieni solarium to ok ale jeżeli ktoś ma jasną karnację i naraża się na promienie to już nie za bardzo i ciężko mu się opalić i można naprawdę nabawić się jakiegoś czerniaka ptu ptu nie daj Boże. DLA JASNYCH KARNACJI RATUNKIEM JEST OPALANIE NATRYSKOWE aby tylko dobrze i profesjonalnie było ono wykonane to wszystko będzie fajowo!

Gość napisał(a):Opalałam się w salonie Vernis w handlowcu i byłam zadowolona. Obsługiwała mnie bardzo sympatyczna brunetka, która wykonała zabieg starannie i nie miałam żadnych zacieków. Opalając się w ten sposób należy jednak pamiętać, że dużo zależy od nas - klientek.  Przed opalaniem należy zrobić peeling, a po - bardzo uważać na wszelkie otarcia przez kilka godzin. Obecnie jestem w ciąży i unikam chemii, ale za kilka miesięcy z pewnością tam powrócę. Pozdrawiam - Alka