Brakujące miejsca parkingowe!

mikaya napisał(a):witam serdecznie, chciałam poruszyć bardzo istotną kwestię dotyczącą miejsc parkingowym w Ostrołęce, najłatwiej postawić zakazy, wprowadzić nowe kary dla kierowców zamiast zastanowić się jak rozwiązać nasilający się problem. Mieszkam przy ulicy Hallera, blok posiada około 6 - 7 miejsc parkingowych, do tej pory kierowcy parkowali auta pod gimnazjum nr 1 ale od 1 września postawiono tam zakaz. Natomiast parking, który powstał pomiędzy Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie, a kortami tenisowymi jest niedostępny poza godzinami urzędowania instytucji....  czy nikogo to nie obchodzi???, spółdzielnia ma wymówki, miasto ma wymówki, a konsekwencje tego ponoszą kierowcy

Gość napisał(a):Masz rację. Najlepiej wszędzie postawić zakazy (oprócz okolic Urzędu Miasta) bo przecież sami sobie nie mogą krzywdy zrobić.Na ulicy Głowackiego, Kilińskiego i na ryneczku handel stanął również dzięki płatnym parkingom - teraz niech Urzędasy podniosą ceny parkingów i ciekawe kto przetrwa, a chciałbym przypomnieć że czym mniej przedsiębiorców tym mniejsze wpływy do Urzędu Miasta.Zapraszam do refleksji Januszku i spółka.

Gość napisał(a):To chyba ogólnostrołęcki problem. Ja mieszkam na osiedlu Dzieci Polskich. Wiele razy jest tak, że przyjeżdżając z pracy do domu nie mam gdzie zaparkować samochodu, tylko po kilka razy okrążam całe osiedle, żeby znaleźć wolne miejsce. Czasami mam ochotę zostawić samochód po prostu na jezdni. Zdarzyło się kilka razy, że minęło ponad pół godziny zanim zwolniło się jakieś miejsce. problem powiększa istniejąca na osiedlu Biedronka, która nie ma własnego parkingu, więc jej klienci zajmują miejsca parkingowe mieszkańcom. Nie mam nic do klientów Biedronki, ale wracając z pracy, przywożąc dzieci ze szkoły, powinno się mieć ten komfort, że parkuję samochód i idę do domu a nie jeżdżę w kółko po osiedlu.  

Gość napisał(a):Bardzo ciekawe..  Czy nie widzicie, że coraz więcej samochodów jest w naszym mieście, jak w innych państwach? Co za tym idzie coraz więcej osób ma problem z znalezieniem parkingu, bo coraz więcej osób posiada samochód i niestety sytuacje będzie coraz gorsza.Niby można usuwać coraz terenów zielonych i robić na nie miejsca parkingowe, ale to rozwiązanie na krótką metę i pozbawia nasze miasto terenów zielonych. Najlepszym rozwiązaniem było by wybudowanie w centrum parkingu piętrowego, do którego by mieli wszyscy dostęp lub za niewielką opłatą.  

Gość napisał(a):[quote=GośćNajlepszym rozwiązaniem było by wybudowanie w centrum parkingu piętrowego, do którego by mieli wszyscy dostęp lub za niewielką opłatą.  [/quote]  w centrum, ze względu na płatne miejsca nie ma aż takiego problemu z zaparkowaniem auta.Problem z miejscami jest na osiedlach - na Hallera, na Dzieci Polskich i osiedlu Jaracza. Oczywiście tereny zielone są potrzebne, niezbędne powiedziałbym, ale w granicach rozsądku, na każdym z wyżej wymienionych osiedli są miejsca - trawniki, które położone tuż przy ulicy ani nie cieszą oka, ani tez niczemu nie służą (no chyba ze jako wychodki dla psów). Zamiast utrzymywać takie pseudo trawniki spółdzielnie powinny zainwestować w trawniki. Samochody są i będzie ich coraz więcej, nie można z tym walczyć, trzeba to zaakceptować i spróbować to zorganizować tak, by trawniki nie cierpiały a kierowcy mieli miejsce dla swojego auta.  

Gość napisał(a):Macie rację,mniejsze oisiedla postawiły po prostu znak zakaz wjazdu i pewnie to egzekwują.

Gość napisał(a):Głosowaliście na Kotowskiego? Chcieliście i macie nowe parkingi. Nie mam miejsca?....Hmmm To pod Fare jechać lub na Kaczyny. Cały tydzień parking pusty.