- Polityka
- Parkingi PŁatne
Parkingi PŁatne
Artur3377 napisał(a):Witam, chodzi mi dokładnie o Płatne parkingi,owszem powinny gdzie nie gdzie być ale wszystkie to jest przegięcie pały ze strony Urzędu Miastasą miejsca gdzie człowiek nie stawia samochodu tak sobie dla jaj ale w potrzebie,nawet na Bema iści coś załatwić do Urzędu Miasta trzeba płacić ,a wiadomo że od ręki nic tam nie załatwisz tylko Cie zwodzą i trzeba czekać a to trwa nawet parę godzin,a moim zdaniem parking dla Petentów powinien być za darmo.A jak Oni tak dbają o Obywateli tak MY ich popierają w wyborach ITP{dobani}{jezyk}
Artur3377
Gość napisał(a):Te parkingi to jest ostre przegięcie.Pracuje na Kościuszki i dojeżdżam samochodem i jest masssakra.
Gość
Gość napisał(a):Bardzo dobrze, że na starym mieście parkingi są płatne. Do tej pory stawiali tam samochody tylko pracownicy/właściciele sklepików, a klienci nie mieli gdzie zaparkować.
Gość
Gość napisał(a):Dla mnie to też jest głupota. Musiałam oddać książkę do biblioteki publicznej, wiadomo że to trwa chwilkę ale zapłacić trzeba.{nie}
Gość
Gość napisał(a):teraz i dostawcom karzą płacić....to jest dopiero bezsens...
Gość
Gość napisał(a):maskakra powiniśmy nie płącić dele to są mosir dla mnie{?}
Gość
Gość napisał(a):Ale w czym problem? Tutaj chodzi tylko o parę złotych. Jak stać kogoś na samochód za 50.000 to nagle nie ma dwóch złotych na parking? {co}Inną sprawą jest to, że miasto zamiast zadbać o nowe parkingi w centrum miasta, buduje je przy kościołach, a jedynym rozwiązaniem problemu braku miejsc parkingowych jest wprowadzenie płatnych parkingów. Ale słuchajcie... do tej pory znalezienie miejsca na parkingach graniczyło z cudem. Na Głowackiego, Inwalidów i Prądzyńskiego swoje samochody stawiali handlarze z ryneczku i właściciele sklepów... w nosie mieli klientów. Kiedyś obserwowałem, co się dzieje na parkingach: rano (przed otwarciem sklepów) parkingi się zapełniły. Przez cały dzień na części miejsc stały te same samochody. Po 18. nagle samochodów nie było. Nikt mi nie powie, że ktoś robił zakupy przez osiem godzin... to w Ostrołęce nie możliwe.Ja wykupuję zawsze pełną godzinę i załatwiam wszystko, tym bardziej, że za tę godzinę mogę parkować wszędzie, tzn. tam gdzie parkingi obsługuje MOSiR (nie dotyczy parkingu OCK). W ciągu godziny np. załatwię sprawę w ratuszu, a potem jeszcze zrobię zakupy na ryneczku i jeszcze odbiorę paczkę na poczcie (na jednym "bilecie"). Pozdrawiam.
Gość
Gość napisał(a):Tylko nie wszyscy maja brykę za 50.000{diabelek}
Gość
Gość napisał(a):Dodam, że nie wiedziałam o parkowaniu ta tym samym bilecie w kilku miejscach. To tak można.
Gość
Gość napisał(a):moze przeciec nie płacisz za parking w tym miejscu tylko ogolnie na terenie mosir i na bilecie nie pisze ci ze na tej ulicy stawiasz samochod tylko godzinne itp. tak wiec skad ktos by nawet wiedzial ze postawilas na kilinskiego a chcesz teraz zaprkowaxc na ryneczku
Gość
Gość napisał(a):chamstwo w biały dzień niech lepiej poprawią asfalty bo nie idzie po nich jeżdzi
Gość
Gość napisał(a):chamstwo w biały dzień niech lepiej poprawią asfalty bo nie idzie po nich jeżdzi
Gość
Gość napisał(a):Ja kiedyś zaparkowałam przy Handlowcu na parkingu na 1 godz. Przekroczyłam czas, a Pani, która wypisuje bilecik z zapytaniem do mnie "Jeśli wypisać kwitek na przedłużenie to 1,50zł jeśli bez kwitka to 1zł" Bardzo byłam zdziwiona tym zapytaniem, to co bez kwitka to znaczy "do kieszeni tej Pani"Może więcej osób miało podobny przypadek?
Gość
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
- Dodawanie wpisów