"image" salon fryzjerski na gorbatowa

magddusia napisał(a):Co sądzicie o zdolnościach fryzjerskich Pani z salonu "Image" w handlowcu[color=#ff0000][/color][size=18][/size]???

Gość napisał(a):tez jestem ciekawa opnii. wybieralam sie tam i nie wiem czy jest sens

Gość napisał(a):witam,czy jest ktoś kto wie coś o tym salonie? chodzi mi o farbowanie  (blond balejaż)

Gość napisał(a):witam. byłam u tej pani kilka razy i nie mogę powiedzieć złego słowa. zarówno strzyżenie jak i koloryzacja - byłam zadowolona. póki co to jedyna fryzjerka w mieście która mi dogodziła w tej kwestii.polecam

Gość napisał(a):Ja czesałam się u niej dwa razy,szczerze mówiąc to nie było źle,ale rewelacyjnie też nie. Po prostu nic nadzwyczajnego,chociaż Pani bardzo miła :)

Gość napisał(a):a tak z ciekawości spytam ile kosztuje u tej Pani koloryzacja?

Gość napisał(a):a tak z ciekawości spytam ile kosztuje u tej Pani koloryzacja?

Gość napisał(a):Ja czesałam się u niej dwa razy,szczerze mówiąc to nie było źle,ale rewelacyjnie też nie. Po prostu nic nadzwyczajnego,chociaż Pani bardzo miła :)

Gość napisał(a):[quote=]a tak z ciekawości spytam ile kosztuje u tej Pani koloryzacja?[/quote]I generalnie jak ceny np. ściecie??? Zakład wygląda profesjonalnie, tylko, mam nadz. ze tylko na tym nie kończy swojego dobrego wrażenia.

Gość napisał(a):ścinała mi pani włoski lecz nie tak jak na zdjęciu ,które jej pokazałam   kicha

Gość napisał(a):jak ma sie wlosy kompletnie inne niz modelka na zdjeciu to coz.... trzeba sie z tym liczyc ze jedne wlosy sa grube a inne cienkie, jedne dobrze sie ukladaja a inne nie. TROCHE REALIZMU LUDZIE  a nie tylko narzekacie na wszystko.... zalosne

Gość napisał(a):ja tam napewno nie pojde,wypowiedz wlascicielski stanowczo mnie odrzucila, jak chcesz scinac wlosy to troche szacunku do ludzi

Gość napisał(a):Ja chodzę do Pani Kasi od lat, jeszcze jak pracowała w Picasso, próbowałam razem z mężem innych fryzjerów-ek, ale najbardziej odpowiada mi jednak Pani Kasia.

Gość napisał(a):Mnie raczej ta Pani za czasów Picasso nie przekonała do siebie, ale to było lat temu wiele, więc tak się zastanawiałam czy może coś poszło do przodu, czy tylko produkty profesjonalne, wystrój...i znów nic. Nic, czyli sztampowe fryzury, pamietam nawet niejaki album z fryzurami, gdzie generalnie każda fryzura była prawie, prawie identyczna rózniła się "miejscem przedziałaka na grzywkę".Ale nie byłam w Image, trudno mi oceniać przez pryzmat Picasso, ale jak już wypróbuje liczę ze trochę gust sie fryzjerce zmienił i lata doświadczeń fryzjerskich zrobiły swoje.

Gość napisał(a):Podobno ma ceny z kosmosu.