Kurs stylizacji paznokci w Ostrołęce.

Założony przez peonia05
strony: 1 2 dalej
peonia05 napisał(a):Czy można u nas w mieście coś takiego zrobić. A jeśli tak to gdzie?

peonia05

Wpisów: 3
Dołączył: 20.08.2008
27-08-2008, 23:22
#1
Czy można u nas w mieście coś takiego zrobić. A jeśli tak to gdzie?
Gość napisał(a):Marta Szczubełek " ART French" Gorbartowa 764 75 85 tam jest Centrum Szkoleniowo -Kosmetyczne

Gość

29-08-2008, 08:51
#2
Marta Szczubełek " ART French" Gorbartowa 764 75 85 tam jest Centrum Szkoleniowo -Kosmetyczne
Gość napisał(a):Polecam Centrum Szkoleniowo-Usługowe "VERNIS" Ewa Tymińska ul. Gorbatowa 7b/11b tel. 764-63-78.

Gość

06-04-2009, 12:17
#3
Polecam Centrum Szkoleniowo-Usługowe "VERNIS" Ewa Tymińska ul. Gorbatowa 7b/11b tel. 764-63-78.
Gość napisał(a):Dajcie sobie na luz z tymi naszymi "centrami szkoleniowymi" {dobani}...

Gość

06-04-2009, 13:56
#4
Dajcie sobie na luz z tymi naszymi "centrami szkoleniowymi" {dobani}...
Gość napisał(a):Tyle tylko że w Vernis dostaniesz pożądny certyfikat z Eurofashion,a nie tak jak we French art jakiś świstek drukowany na własne potrzeby{gafa}

Gość

07-04-2009, 22:54
#5
Tyle tylko że w Vernis dostaniesz pożądny certyfikat z Eurofashion,a nie tak jak we French art jakiś świstek drukowany na własne potrzeby{gafa}
Gość napisał(a):23:29:04 Certyfikat wydawany we French Art jest  ważny! Sama kończyłam u nich kurs, a firma posiada zezwolenie na przeprowadzanie takich szkoleń ponieważ przed rozpoczęciem kursu sprawdzałam,  gdyż bardzo zależało mi na dokumentach ponieważ potrzebowałam ich przy otwarciu własnej działalności gospodarczej na którą brałam dofinansowanie z UP, a oni wymagają mnóstwa dokumentów i skrupulatnie je sprawdzają. Jeśli chodzi o jakość szkolenia, to nie mam im nic do zarzucenia a wręcz jestem bardzo zadowolona. Zajęcia prowadzi p.Marta, która ma ogromną wiedzę na temat tego co robi. Jest z wykształcenia kosmetologiem, z tego co mi wiadomo to uczy jeszcze w jakiejś szkole kosmetycznej, czyli musi również być po pedagogice. Złośliwych jednak nie brakuje, konkurencja jest jak najbardziej wskazana - po warunkiem że zdrowa {usmiech}ja mogę tylko dodać że jestem bardzo zadowolona i wdzięczna za naukę. Dziś mam swój gabinet i na brak klientów nie narzekam, a na FRENCH ART mogę liczyć zawsze, zresztą mam z nimi stały kontakt i nie raz służyli mi już radą.Jeśli mogę coś doradzić, to  przy wyborze jakiegokolwiek kursu, sprawdzajcie czy firma ma do tego uprawnienia, kto prowadzi zajęcia i jaką ofertę proponuje, gdyż najważniejszym wydaje mi się być jakość i efektywność kursu a nie to czy na dokumentach widnieje np. French Art ,EF czy jakakolwiek inna firma. Z czystym sumieniem polecam firmą French Art - nie ze słyszenia tylko z własnego doświadczeniaPozdrawiam wszystkich ZŁOŚLIWYCH których jak widać nie brakuje{jezyk}

Gość

08-04-2009, 23:32
#6
23:29:04 Certyfikat wydawany we French Art jest  ważny! Sama kończyłam u nich kurs, a firma posiada zezwolenie na przeprowadzanie takich szkoleń ponieważ przed rozpoczęciem kursu sprawdzałam,  gdyż bardzo zależało mi na dokumentach ponieważ potrzebowałam ich przy otwarciu własnej działalności gospodarczej na którą brałam dofinansowanie z UP, a oni wymagają mnóstwa dokumentów i skrupulatnie je sprawdzają. Jeśli chodzi o jakość szkolenia, to nie mam im nic do zarzucenia a wręcz jestem bardzo zadowolona. Zajęcia prowadzi p.Marta, która ma ogromną wiedzę na temat tego co robi. Jest z wykształcenia kosmetologiem, z tego co mi wiadomo to uczy jeszcze w jakiejś szkole kosmetycznej, czyli musi również być po pedagogice. Złośliwych jednak nie brakuje, konkurencja jest jak najbardziej wskazana - po warunkiem że zdrowa {usmiech}ja mogę tylko dodać że jestem bardzo zadowolona i wdzięczna za naukę. Dziś mam swój gabinet i na brak klientów nie narzekam, a na FRENCH ART mogę liczyć zawsze, zresztą mam z nimi stały kontakt i nie raz służyli mi już radą.Jeśli mogę coś doradzić, to  przy wyborze jakiegokolwiek kursu, sprawdzajcie czy firma ma do tego uprawnienia, kto prowadzi zajęcia i jaką ofertę proponuje, gdyż najważniejszym wydaje mi się być jakość i efektywność kursu a nie to czy na dokumentach widnieje np. French Art ,EF czy jakakolwiek inna firma. Z czystym sumieniem polecam firmą French Art - nie ze słyszenia tylko z własnego doświadczeniaPozdrawiam wszystkich ZŁOŚLIWYCH których jak widać nie brakuje{jezyk}
Gość napisał(a):A z tego co ja wiem to P.marta zrobiła sobie kursik pedagogiczny i po tym kursie sama szkoli papiery są pewnie jak najbardziej w pożądku z tym że owa pani nie ma papierów instruktorskich a szkolenie jest na poziomie -no coż kiepskim.Sama tam robiłam kurs na samym początku, nie wiem jak to wygląda teraz,ale owa pani nie powiedziała nam nawet co to jest odtłuszczacz i kazała odtłuszczać alkoholem,nie pokazała nawet jak prawidłowo podkładać formę,kupę kasy wywaliłam na doszkolenia u prawdziwych instruktorów żeby wyeliminować  błędy,a mogłam iśc odrazu na pożądny kurs,pozatym eurofashion to firma znana w całej polsce i ma jak najlepszą opinię,a french-art nie,wystarczy trochę poczytać wejść na różne fora paznokciowe a prawda ile ten kurs we french-art był wart wyjdzie najaw.Nie chcę nikogo obrażać ale to moja opinia,szkoda kasy na ten kurs,ktoś kto się nie orientuje może być zadowolony tak jak ja na początku ale wcześniej czy pózniej zauważy braki.

Gość

09-04-2009, 00:23
#7
A z tego co ja wiem to P.marta zrobiła sobie kursik pedagogiczny i po tym kursie sama szkoli papiery są pewnie jak najbardziej w pożądku z tym że owa pani nie ma papierów instruktorskich a szkolenie jest na poziomie -no coż kiepskim.Sama tam robiłam kurs na samym początku, nie wiem jak to wygląda teraz,ale owa pani nie powiedziała nam nawet co to jest odtłuszczacz i kazała odtłuszczać alkoholem,nie pokazała nawet jak prawidłowo podkładać formę,kupę kasy wywaliłam na doszkolenia u prawdziwych instruktorów żeby wyeliminować  błędy,a mogłam iśc odrazu na pożądny kurs,pozatym eurofashion to firma znana w całej polsce i ma jak najlepszą opinię,a french-art nie,wystarczy trochę poczytać wejść na różne fora paznokciowe a prawda ile ten kurs we french-art był wart wyjdzie najaw.Nie chcę nikogo obrażać ale to moja opinia,szkoda kasy na ten kurs,ktoś kto się nie orientuje może być zadowolony tak jak ja na początku ale wcześniej czy pózniej zauważy braki.
Gość napisał(a):jeszcze raz nie chcę nikogo uraziić wyrażam swoją opinię.

Gość

09-04-2009, 00:26
#8
jeszcze raz nie chcę nikogo uraziić wyrażam swoją opinię.
Gość napisał(a):Ludzie chyba was zżera sama zazdrość. Wytłumacz mi moja szanowna poprzedniczko czym wg ciebie jest alkohol jak nie środkiem odtłuszczającym??? Odtłuszczacz jest w głównej mierze alkoholem wzbogaconym o różne chemikalia mające jeszcze inne właściwości. Na mój gust to kiepski poziom prezentuje twoja inteligencja. A tak szczerze mówiąc to czytając wszystkie twoje wypowiedzi na różnych forach odnoszę wrażenie że z kursem we French Art masz niewiele do czynienia a twoje wypowiedzi są wynikiem jedynie czystej złośliwości i brakiem taktu. Zastanów się chora konkurencjo zanim zaczniesz kogoś publicznie oczerniać bo z tego co widać nie masz ku temu żadnych podstaw. Jak już wcześniej wspomniałam sama kończyłam kurs we French Art i też byłam jedną z pierwszych klientek i jestem bardzo z niego zadowolona zresztą niech świadczy o tym fakt iż z powodzeniem pracuję w zawodzie kosmetyczki ładnych kilka miesięcy i nie narzekam na brak klientów. Poza tym jak możesz z jednej strony wyrażać negatywną opinię o kursach przeprowadzanych we French Art które prowadzi osoba o kierunkowym wyższym wykształceniu i bardzo bogatym doświadczeniu w zawodzie a z drugiej strony polecasz kurs w Vernis które z tego co mi wiadomo działa na rynku od kilku tygodni a szkolenia przeprowadza zwyczajny instruktor nie mający nic wspólnego z jakimkolwiek innym wykształceniem z dziedziny kosmetologii i żadnego doświadczenia jeśli chodzi o szkolenia. Jak widać albo jesteś jedną z tych osób które szczycą się jedynie napisem i logo na certyfikacie albo zwyczajnie w świecie twoje działanie jest czysto złośliwe i zajeżdża antyreklamą. Owszem EF jest znacznie większą i bardziej znaną firmą niż French Art ale to zupełnie nie świadczy o jakości i efektywności szkoleń jakie robią. Jeśli dla ciebie poziom nauczania instruktora(z jakiej firmy by nie pochodził) jest wart więcej niż kierunkowe wykształcenie i wieloletnie doświadczenie w branży to rzeczywiście poddaję w wątpliwość poziom twojej wiedzy i inteligencji. Życzyła bym sobie i wszystkim innym spotykać w swoim życiu takich ludzi jakich spotkałam we French Art.Pozdrawiam cały zespół French Art.  Karolina M.

Gość

09-04-2009, 10:41
#9
Ludzie chyba was zżera sama zazdrość. Wytłumacz mi moja szanowna poprzedniczko czym wg ciebie jest alkohol jak nie środkiem odtłuszczającym??? Odtłuszczacz jest w głównej mierze alkoholem wzbogaconym o różne chemikalia mające jeszcze inne właściwości. Na mój gust to kiepski poziom prezentuje twoja inteligencja. A tak szczerze mówiąc to czytając wszystkie twoje wypowiedzi na różnych forach odnoszę wrażenie że z kursem we French Art masz niewiele do czynienia a twoje wypowiedzi są wynikiem jedynie czystej złośliwości i brakiem taktu. Zastanów się chora konkurencjo zanim zaczniesz kogoś publicznie oczerniać bo z tego co widać nie masz ku temu żadnych podstaw. Jak już wcześniej wspomniałam sama kończyłam kurs we French Art i też byłam jedną z pierwszych klientek i jestem bardzo z niego zadowolona zresztą niech świadczy o tym fakt iż z powodzeniem pracuję w zawodzie kosmetyczki ładnych kilka miesięcy i nie narzekam na brak klientów. Poza tym jak możesz z jednej strony wyrażać negatywną opinię o kursach przeprowadzanych we French Art które prowadzi osoba o kierunkowym wyższym wykształceniu i bardzo bogatym doświadczeniu w zawodzie a z drugiej strony polecasz kurs w Vernis które z tego co mi wiadomo działa na rynku od kilku tygodni a szkolenia przeprowadza zwyczajny instruktor nie mający nic wspólnego z jakimkolwiek innym wykształceniem z dziedziny kosmetologii i żadnego doświadczenia jeśli chodzi o szkolenia. Jak widać albo jesteś jedną z tych osób które szczycą się jedynie napisem i logo na certyfikacie albo zwyczajnie w świecie twoje działanie jest czysto złośliwe i zajeżdża antyreklamą. Owszem EF jest znacznie większą i bardziej znaną firmą niż French Art ale to zupełnie nie świadczy o jakości i efektywności szkoleń jakie robią. Jeśli dla ciebie poziom nauczania instruktora(z jakiej firmy by nie pochodził) jest wart więcej niż kierunkowe wykształcenie i wieloletnie doświadczenie w branży to rzeczywiście poddaję w wątpliwość poziom twojej wiedzy i inteligencji. Życzyła bym sobie i wszystkim innym spotykać w swoim życiu takich ludzi jakich spotkałam we French Art.Pozdrawiam cały zespół French Art.  Karolina M.
Gość napisał(a):No to wez sobie odtłuszczacz i poczytaj,już prędzej się do tego nadaje aceton,ja mam swoje zdanie ty masz swoje nie chcę obrażać pani Marty,ale dopiero po doszkoleniach wiem co z czym,same to że we French art uczono mnie że żel lepiej trzyma się na tipsie niż szablonie jest bzdurą,prawidłowo zbudowany paznokieć czy to na tipsie czy szblonie ma taką samą wytrzymałość,nie pokazano mi zaciskarki ani do żelu ani akrylu,a co za tym idzie niepotrafiłam zbudować ładnego tunelu,nie było mowy o rurkach do zaciskania tunelu,skórki kazano odsuwać patyczkiem drewnianym-bzdura,nie pokazano pracy frezarką,ale ja to dopiero wiem po doszkoleniach,nie będę ciągnąć tego tematu bo nie chcę nikogo obrażać,takie jest moje zdanie i tyle do P.Marty nic nie mam bo to miła osoba i napewno jakąś tam wiedzę ma.Ja robiłam doszkolenia u instruktorów Eurofashion,ale w Warszawie i dopiero tam pokazano mi na czym to naprawdę polega.Teraz mogę powiedzieć że jestem przygotowana do pracy.

Gość

09-04-2009, 20:35
#10
No to wez sobie odtłuszczacz i poczytaj,już prędzej się do tego nadaje aceton,ja mam swoje zdanie ty masz swoje nie chcę obrażać pani Marty,ale dopiero po doszkoleniach wiem co z czym,same to że we French art uczono mnie że żel lepiej trzyma się na tipsie niż szablonie jest bzdurą,prawidłowo zbudowany paznokieć czy to na tipsie czy szblonie ma taką samą wytrzymałość,nie pokazano mi zaciskarki ani do żelu ani akrylu,a co za tym idzie niepotrafiłam zbudować ładnego tunelu,nie było mowy o rurkach do zaciskania tunelu,skórki kazano odsuwać patyczkiem drewnianym-bzdura,nie pokazano pracy frezarką,ale ja to dopiero wiem po doszkoleniach,nie będę ciągnąć tego tematu bo nie chcę nikogo obrażać,takie jest moje zdanie i tyle do P.Marty nic nie mam bo to miła osoba i napewno jakąś tam wiedzę ma.Ja robiłam doszkolenia u instruktorów Eurofashion,ale w Warszawie i dopiero tam pokazano mi na czym to naprawdę polega.Teraz mogę powiedzieć że jestem przygotowana do pracy.
Gość napisał(a):Karolina ja nie zachwalam Vernis bo nie mam pojęcia kto jest tam instruktorem i jaki poziom reprezentuje,nie kwestionuję też wykształcenie P.Marty,mam prawo być niezadowolona tak samo jak ty masz prawo być zadowolona.Więcej się w tym temacie nie udzielę ,bo widzę że tylko dobre opinie są tu mile widziane.Życzę tobie i wszystkim z French-art wszystkiego dobrego,i to wszystko odemnie w tym teacie.

Gość

09-04-2009, 21:05
#11
Karolina ja nie zachwalam Vernis bo nie mam pojęcia kto jest tam instruktorem i jaki poziom reprezentuje,nie kwestionuję też wykształcenie P.Marty,mam prawo być niezadowolona tak samo jak ty masz prawo być zadowolona.Więcej się w tym temacie nie udzielę ,bo widzę że tylko dobre opinie są tu mile widziane.Życzę tobie i wszystkim z French-art wszystkiego dobrego,i to wszystko odemnie w tym teacie.
Gość napisał(a):Małe sprostowanie. Jeżeli ktoś porównuje EuroFashion do French Art to ma bardzo bujna fantazję.Po pierwsze French Art nie ma żadnej licencji poważnej firmy na prowadzenie szkoleń jedynie ma wpis do rejestru placówek szkoleniowych a taka placówkę z takim wpisem może otworzyć sobie każdy.Po drugie, rekrutacja przeprowadzana przez Eurofashion jest na bardzo wysokim poziomie i nie każdy może zostać ich instruktorem a to świadczy o tym, że osoba prowadząca kursy pod ich patronatem musi mieć olbrzymie doświadczenie, wiedzę, udokumentowaną praktykę i przejść przez sito egzaminów. Pozdrawiam

Gość

10-04-2009, 00:05
#12
Małe sprostowanie. Jeżeli ktoś porównuje EuroFashion do French Art to ma bardzo bujna fantazję.Po pierwsze French Art nie ma żadnej licencji poważnej firmy na prowadzenie szkoleń jedynie ma wpis do rejestru placówek szkoleniowych a taka placówkę z takim wpisem może otworzyć sobie każdy.Po drugie, rekrutacja przeprowadzana przez Eurofashion jest na bardzo wysokim poziomie i nie każdy może zostać ich instruktorem a to świadczy o tym, że osoba prowadząca kursy pod ich patronatem musi mieć olbrzymie doświadczenie, wiedzę, udokumentowaną praktykę i przejść przez sito egzaminów. Pozdrawiam
Gość napisał(a):Małe sprostowanie. Jeżeli ktoś porównuje EuroFashion do French Art to ma bardzo bujna fantazję.Po pierwsze French Art nie ma żadnej licencji poważnej firmy na prowadzenie szkoleń jedynie ma wpis do rejestru placówek szkoleniowych a taka placówkę z takim wpisem może otworzyć sobie każdy.Po drugie, rekrutacja przeprowadzana przez Eurofashion jest na bardzo wysokim poziomie i nie każdy może zostać ich instruktorem a to świadczy o tym, że osoba prowadząca kursy pod ich patronatem musi mieć olbrzymie doświadczenie, wiedzę, udokumentowaną praktykę i przejść przez sito egzaminów. Pozdrawiam

Gość

10-04-2009, 00:06
#13
Małe sprostowanie. Jeżeli ktoś porównuje EuroFashion do French Art to ma bardzo bujna fantazję.Po pierwsze French Art nie ma żadnej licencji poważnej firmy na prowadzenie szkoleń jedynie ma wpis do rejestru placówek szkoleniowych a taka placówkę z takim wpisem może otworzyć sobie każdy.Po drugie, rekrutacja przeprowadzana przez Eurofashion jest na bardzo wysokim poziomie i nie każdy może zostać ich instruktorem a to świadczy o tym, że osoba prowadząca kursy pod ich patronatem musi mieć olbrzymie doświadczenie, wiedzę, udokumentowaną praktykę i przejść przez sito egzaminów. Pozdrawiam
Gość napisał(a):Nie mogę ponownie nie zabrać głosu. Ludzie co wy z tym EuroFashion ??? Chociaż pracuję od kilku miesięcy w zawodzie to trochę tych firm już poznałam i z kilkoma miałam do czynienia. Przyznam szczerze, że znam dużo poważniejsze od EF i w odróżnieniu od was nie jestem aż tak ograniczona i EF nie stanowi dla mnie szczytu możliwości. Moim zdaniem to jedna z najdroższych firm na rynku i spokojnie można znaleźć lepsze i tańsze ale do tego trzeba trochę rozumu. Proponuję chociażby raz w życiu pofatygować się na targi kosmetyczne ( najbliższe 18-19 kwietnia Centrum Expo - Warszawa )Co do kursów. instruktorów i wpisów to jak wspomniałam we wcześniejszym wpisie trochę się w temacie orientowałam i wiem że dużo więcej trzeba spełnić warunków aby zdobyć wpis do jednostek szkoleniowych niż zrobić instruktora w EF czy jakiejkolwiek innej firmie ( przede wszystkim wyższe wykształcenie i kierunkowe). Jeśli moja poprzedniczka uważa inaczej to wytłumacz mi czemu Vernis  nie robi własnych szkoleń ??? Brak ambicji?? Moim zdaniem możliwości stąd zostaje im tylko i wyłącznie podszywanie się pod jakąś firmę ( a tak a propos to na jakiej podstawie salon Vernis wydaje certyfikat na szkolenia z makijażu ?? na pewno nie z EF bo oni takich kursów nie robią ) . Wystarczy wejść na stronę EF i znaleźć numer tel. do działu szkoleń zadzwonić i chwilę porozmawiać aby dowiedzieć się że kurs na instruktora trwa około tygodnia i kosztuje około 3 tys zł to wszystko jeśli chodzi o wymagania. Praktycznie każda osoba może się pokusić o taki kurs w odróżnieniu od wpisu do jedn. szkol.  Z tego co mi wiadomo w trakcie kursu w EF promowane są tylko i wyłącznie ich produkty bo wiadomo firma z tego żyje.Nie wiem jak wam ale mi jako osobie w dalszym ciągu uczącej się zależy na poznaniu możliwie jak największej ilości firm i ich produktów tak żeby móc wybrać odpowiednią dla siebie. I to właśnie we French Art poznałam kilka ciekawych firm i w odróżnieniu od zazdrosnej i złośliwej konkurencji p. Marty oni specjalnie pokazują różne firmy zarówno jeśli chodzi o cenę jak i o jakość po to żeby właśnie pokazać różnicę.  O jakim doświadczeniu mówicie??  Nie każdy instruktor z certyfikatem EF prezentuje ten sam poziom zarówno wiedzy jak i umiejętności a z tego co widać większość z nich to zwyczajni laicy. Wspomniałam też wcześniej że są ludzie którym zależy na ładnym certyfikacie i logo danej firmy a nie na umiejętnościach jakie zdobędą w trakcie kursu i wy sami chyba do takich się zaliczacie. WIĘCEJ POKORY ludzie i taktu. Poziom waszych wypowiedzi i stek bzdur kłamstw jakie wypisujecie o swoich konkurencjach zaczyna być żenujący( nie tylko na tym forum ).I do wiadomości ogólnej - firma Euro Fashion nie jest żadnym potentatem rynku kosmetycznego owszem są znani ale wejdźcie na ich stronę i popatrzcie na ceny a później porównajcie z konkurencją. A jakościowo też żadna rewelacja. Jeśli uważacie że tylko EF jest czegokolwiek warte to tylko pozostaje wam współczuć ograniczenia. Znam dużo lepsze i atrakcyjniejsze firmy i nie wyobrażam sobie jak można być tak ślepo nastawionym jak wy na jedną tylko firmę zwłaszcza w tej branży gdzie jest ich chyba setki jak już nie tysiące. Pozdrawiam ponownie chorą konkurencję i wszystkich miłośników EF.

Gość

10-04-2009, 08:55
#14
Nie mogę ponownie nie zabrać głosu. Ludzie co wy z tym EuroFashion ??? Chociaż pracuję od kilku miesięcy w zawodzie to trochę tych firm już poznałam i z kilkoma miałam do czynienia. Przyznam szczerze, że znam dużo poważniejsze od EF i w odróżnieniu od was nie jestem aż tak ograniczona i EF nie stanowi dla mnie szczytu możliwości. Moim zdaniem to jedna z najdroższych firm na rynku i spokojnie można znaleźć lepsze i tańsze ale do tego trzeba trochę rozumu. Proponuję chociażby raz w życiu pofatygować się na targi kosmetyczne ( najbliższe 18-19 kwietnia Centrum Expo - Warszawa )Co do kursów. instruktorów i wpisów to jak wspomniałam we wcześniejszym wpisie trochę się w temacie orientowałam i wiem że dużo więcej trzeba spełnić warunków aby zdobyć wpis do jednostek szkoleniowych niż zrobić instruktora w EF czy jakiejkolwiek innej firmie ( przede wszystkim wyższe wykształcenie i kierunkowe). Jeśli moja poprzedniczka uważa inaczej to wytłumacz mi czemu Vernis  nie robi własnych szkoleń ??? Brak ambicji?? Moim zdaniem możliwości stąd zostaje im tylko i wyłącznie podszywanie się pod jakąś firmę ( a tak a propos to na jakiej podstawie salon Vernis wydaje certyfikat na szkolenia z makijażu ?? na pewno nie z EF bo oni takich kursów nie robią ) . Wystarczy wejść na stronę EF i znaleźć numer tel. do działu szkoleń zadzwonić i chwilę porozmawiać aby dowiedzieć się że kurs na instruktora trwa około tygodnia i kosztuje około 3 tys zł to wszystko jeśli chodzi o wymagania. Praktycznie każda osoba może się pokusić o taki kurs w odróżnieniu od wpisu do jedn. szkol.  Z tego co mi wiadomo w trakcie kursu w EF promowane są tylko i wyłącznie ich produkty bo wiadomo firma z tego żyje.Nie wiem jak wam ale mi jako osobie w dalszym ciągu uczącej się zależy na poznaniu możliwie jak największej ilości firm i ich produktów tak żeby móc wybrać odpowiednią dla siebie. I to właśnie we French Art poznałam kilka ciekawych firm i w odróżnieniu od zazdrosnej i złośliwej konkurencji p. Marty oni specjalnie pokazują różne firmy zarówno jeśli chodzi o cenę jak i o jakość po to żeby właśnie pokazać różnicę.  O jakim doświadczeniu mówicie??  Nie każdy instruktor z certyfikatem EF prezentuje ten sam poziom zarówno wiedzy jak i umiejętności a z tego co widać większość z nich to zwyczajni laicy. Wspomniałam też wcześniej że są ludzie którym zależy na ładnym certyfikacie i logo danej firmy a nie na umiejętnościach jakie zdobędą w trakcie kursu i wy sami chyba do takich się zaliczacie. WIĘCEJ POKORY ludzie i taktu. Poziom waszych wypowiedzi i stek bzdur kłamstw jakie wypisujecie o swoich konkurencjach zaczyna być żenujący( nie tylko na tym forum ).I do wiadomości ogólnej - firma Euro Fashion nie jest żadnym potentatem rynku kosmetycznego owszem są znani ale wejdźcie na ich stronę i popatrzcie na ceny a później porównajcie z konkurencją. A jakościowo też żadna rewelacja. Jeśli uważacie że tylko EF jest czegokolwiek warte to tylko pozostaje wam współczuć ograniczenia. Znam dużo lepsze i atrakcyjniejsze firmy i nie wyobrażam sobie jak można być tak ślepo nastawionym jak wy na jedną tylko firmę zwłaszcza w tej branży gdzie jest ich chyba setki jak już nie tysiące. Pozdrawiam ponownie chorą konkurencję i wszystkich miłośników EF.
Gość napisał(a):Stylizacją paznokci zajmuję się baaardzo długo{usmiech}. Współpracowałam z EF baaardzo długo{usmiech},na szkolenia jeżdziłam jeszcze do Pruszcza Gdańskiego, poza tym pokazy, targi.Ale tak jak ktoś napisał wcześniej, firma stała się droga, wiadomo promuje swój towar itd... i zrezygnowałam{mruga}, aczkolwiek będąc na targach czy to na EXPO czy na TORWARZE zawsze jakieś zakupy zrobię na stoisku EF.Tym razem na rynku jest tyle firm do wyboru, że myślę iż każdy drogą testów znajdzie coś dla siebie{usmiech}Pozdrawiam

Gość

10-04-2009, 10:05
#15
Stylizacją paznokci zajmuję się baaardzo długo{usmiech}. Współpracowałam z EF baaardzo długo{usmiech},na szkolenia jeżdziłam jeszcze do Pruszcza Gdańskiego, poza tym pokazy, targi.Ale tak jak ktoś napisał wcześniej, firma stała się droga, wiadomo promuje swój towar itd... i zrezygnowałam{mruga}, aczkolwiek będąc na targach czy to na EXPO czy na TORWARZE zawsze jakieś zakupy zrobię na stoisku EF.Tym razem na rynku jest tyle firm do wyboru, że myślę iż każdy drogą testów znajdzie coś dla siebie{usmiech}Pozdrawiam
Gość napisał(a):I to jest wg mnie bardzo zdrowe podejście do tematu {usmiech} nie ograniczać się a raczej rozwijać i ciągle ciągle uczyć i próbować czegoś innego bo w końcu branża kosmetyczna w ostatnich czasach rozwija się tak szybko i prężnie że dosłownie chyba codziennie pojawia się coś nowego i nie jest się w stanie wszystkiego wiedzieć i umieć {usmiech}. Poza tym każda z firm oferuje coś innego zarówno jeśli chodzi o produkty jak i o inną formę działalności w tym też i szkolenia bo chyba chorym było by gdyby wszyscy starali się robić to samo kwestią jest jaki poziom prezentujemy sami,jakie mamy doświadczenie, czego chcemy się na danym kursie nauczyć i to do nas należy wybór gdzie chcemy go zrobić. Wg mnie z każdego kursu da się wynieść jakieś doświadczenia, wiedzę i umiejętności praktyczne i trzeba by było chyba przejść przez kursy i szkolenia wszystkich dostępnych na rynku firm żeby móc cokolwiek porównywać i komentować. Jak by nie było dla mnie logicznym jest fakt że każda firma stara się robić i pokazać coś innego i to jest chyba dobre i zdrowe podejście. W każdej nauczysz się różnych technik i metod wykonywania tej samej czynności przy pomocy różnych kosmetyków a to że poznasz ich jak najwięcej i doświadczysz sama czegoś innego wpłynie chyba tylko na twoją korzyść. Wiedzy i nauki nigdy za dużo więc rozwijajcie się ludzie i nie zatrzymujcie się tylko i wyłącznie na jednej firmie {usmiech}.Pozdrawiam miłośników EF {usmiech}

Gość

10-04-2009, 10:50
#16
I to jest wg mnie bardzo zdrowe podejście do tematu {usmiech} nie ograniczać się a raczej rozwijać i ciągle ciągle uczyć i próbować czegoś innego bo w końcu branża kosmetyczna w ostatnich czasach rozwija się tak szybko i prężnie że dosłownie chyba codziennie pojawia się coś nowego i nie jest się w stanie wszystkiego wiedzieć i umieć {usmiech}. Poza tym każda z firm oferuje coś innego zarówno jeśli chodzi o produkty jak i o inną formę działalności w tym też i szkolenia bo chyba chorym było by gdyby wszyscy starali się robić to samo kwestią jest jaki poziom prezentujemy sami,jakie mamy doświadczenie, czego chcemy się na danym kursie nauczyć i to do nas należy wybór gdzie chcemy go zrobić. Wg mnie z każdego kursu da się wynieść jakieś doświadczenia, wiedzę i umiejętności praktyczne i trzeba by było chyba przejść przez kursy i szkolenia wszystkich dostępnych na rynku firm żeby móc cokolwiek porównywać i komentować. Jak by nie było dla mnie logicznym jest fakt że każda firma stara się robić i pokazać coś innego i to jest chyba dobre i zdrowe podejście. W każdej nauczysz się różnych technik i metod wykonywania tej samej czynności przy pomocy różnych kosmetyków a to że poznasz ich jak najwięcej i doświadczysz sama czegoś innego wpłynie chyba tylko na twoją korzyść. Wiedzy i nauki nigdy za dużo więc rozwijajcie się ludzie i nie zatrzymujcie się tylko i wyłącznie na jednej firmie {usmiech}.Pozdrawiam miłośników EF {usmiech}
Gość napisał(a):Witam wszystkich.Tak się przysłuc***ę, wczytuję i nie sposób nie dołączyć do tej dyskusji gdyż pracuję w branży paznokciowej już jakiś czas i interesują mnie takie tematy. No cóż na początku chciałam wyrazić ubolewanie na formą wypowiedzi i sposobach autoreklamy, ale to nie wszystko. Sposób w jaki firma French Art próbuję zakrzyczeć opinię publiczną jest bynajmniej żenujący. Widzę że w tej dyskusji na początku padło kilka mocnych argumentów i komuś puściły nerwy. W kolejnych postach jest już tylko złość i populistyczna propaganda i zastanawiam się mocno czy Sama kiedykolwiek chciałabym mieć do czynienia z takimi ludźmi. Życzę więcej szacunku i wiary w siebie.

Gość

10-04-2009, 22:40
#17
Witam wszystkich.Tak się przysłuc***ę, wczytuję i nie sposób nie dołączyć do tej dyskusji gdyż pracuję w branży paznokciowej już jakiś czas i interesują mnie takie tematy. No cóż na początku chciałam wyrazić ubolewanie na formą wypowiedzi i sposobach autoreklamy, ale to nie wszystko. Sposób w jaki firma French Art próbuję zakrzyczeć opinię publiczną jest bynajmniej żenujący. Widzę że w tej dyskusji na początku padło kilka mocnych argumentów i komuś puściły nerwy. W kolejnych postach jest już tylko złość i populistyczna propaganda i zastanawiam się mocno czy Sama kiedykolwiek chciałabym mieć do czynienia z takimi ludźmi. Życzę więcej szacunku i wiary w siebie.
Gość napisał(a):Ok.ale EF zrzesza różne firmy są tam wiadomo i bardzo drogie ale i za przystępną cenę i co ma piernik do wiatraka skoro pani Marta jest dystrybutorem firmy EF i sprzedaje ich produkty po cenie jaką macie w cenniku EF i Prószczu Gdańskim,więć o czym tu mowa co jest tańsze a co droższe.Pozatym French Art szkoli na produktach EF nie posiadająć statusu ich instruktora.

Gość

10-04-2009, 23:11
#18
Ok.ale EF zrzesza różne firmy są tam wiadomo i bardzo drogie ale i za przystępną cenę i co ma piernik do wiatraka skoro pani Marta jest dystrybutorem firmy EF i sprzedaje ich produkty po cenie jaką macie w cenniku EF i Prószczu Gdańskim,więć o czym tu mowa co jest tańsze a co droższe.Pozatym French Art szkoli na produktach EF nie posiadająć statusu ich instruktora.
Gość napisał(a):Trochę to wszystko naciągane.

Gość

10-04-2009, 23:12
#19
Trochę to wszystko naciągane.
frenchart napisał(a):Witam,Nazywam się Marta Szczubełek i jestem właścicielem firmy French Art i podaję do ogólnej wiadomości że żaden z powyższych postów nie pochodzi ani ode mnie ani od innej osoby pracującej w naszej firmie. Nie stosujemy tego typu autoreklamy, stać nas na płatne ogłoszenia w lokalnych mediach i odcinamy się od wszelkich wypowiedzi zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Jeśli już włączamy się do jakiejkolwiek dyskusji to zawsze każdy nasz komentarz jest jawnie podpisany.  Jestem zdumiona tym jak główny temat przerodził się w antyreklamę mojej firmy, zresztą nie po raz pierwszy. Zachodzi wręcz podejrzenie czy oby dyskusji tej nie wywołała osoba(y) której(ym) szczególnie zależy na szykanowaniu firmy French Art.  Szkoda tylko, że żadna z osób negatywnie wypowiadających się na mój temat nie ma na tyle odwagi, żeby podpisać się pod swoimi słowami. Gro z informacji jakie padają na tym jak i na innych forach a dotyczących mnie i mojej działalności jest stekiem bzdur, kłamstw i publicznych pomówień. Z tego co udało mi się zaobserwować autorem owych komentarzy są wciąż te same osoby. Nie zamierzam bezczynnie przyglądać się jak na kolejnym forum nie mając żadnej wiedzy i argumentów miesza się mnie i moją firmę z błotem i  informuję, że jeżeli proceder ten nadal będzie miał miejsce będę zmuszona skierować prośbę do administratora o ustalenie właścicieli powyższych IP i skierowanie tej sprawy do odpowiednich instytucji. Należało by się zająć promowaniem i reklamą siebie i swoich firm a nie ciągłym bezpodstawnym oczernianiem mnie i mojej firmy. Jak już ktoś wspomniał we wcześniejszym wpisie konkurencja była jest i zawsze będzie a wręcz jest wskazana ale ta zdrowa a nie taka jaką prezentują co niektórzy. Jak widać żadnej z tych osób nie stać nawet na odwagę ujawnienia się i jawnej dyskusji na forum co świadczy tylko o braku jakichkolwiek argumentów. Poddaję w wielką wątpliwość prawdomówność osoby która we wcześniejszym wpisie podaje się za jedną z naszych kursantek, tak naprawdę z naszymi kursami nie miała ona chyba nic wspólnego. Jeśli się mylę to zapraszam do ujawnienia swojego imienia i nazwiska w celu weryfikacji moich podejrzeń. Osobę , która wspomina o rzekomym "kursiku pedagogicznym" jaki ukończyłam informuję że jest w błędzie a do prowadzenia szkoleń potrzebne jest nieco więcej zezwoleń niż owej osobie się wydaje. Odsyłam do zapoznania się z lekturą o polskim szkolnictwie i dopiero wtedy podjęcia jakichkolwiek komentarzy i dyskusji w tej sprawie. Firmy które ubiegają się o zezwolenia na przeprowadzanie szkoleń muszą wykazać się przede wszystkim kadrą posiadającą wyższe kierunkowe wykształcenie (czego niestety nie wymagają firmy typu EF skoro już o takowej mowa) i są co rocznie kontrolowane oraz weryfikowane przez państwowe instytucje. Na różnych forach pojawia się mnóstwo oszczerstw odnośnie nielegalności przeprowadzanych w naszej firmie kursów co jest kompletną bzdurą i nieprawdą. Nasze kursy przeprowadzane są całkowicie legalnie i zgodnie z polskim prawem. Przeprowadzamy szkolenia od 2006 roku i do tej pory nikt nie podważał naszych kompetencji a kłamliwe komentarze dziwnym zbiegiem okoliczności zaczęły pojawiać się w momencie kiedy do organizowania kursów kosmetycznych zaczęły przygotowywać się konkurencyjne firmy z naszego miasta. Być może to zwykły zbieg okoliczności ... być może.Nawiązując do legalności nie od dziś mam świadomość iż wiele osób pracuje w zawodzie stylistki paznokci nie prowadząc działalności gospodarczej i nie odprowadzając żadnych podatków na rzecz skarby państwa być może jedną z nich jest właśnie autorka kilku powyższych postów w których legalność naszą właśnie podważa. Naszym głównym założeniem jest to aby nie ograniczać się do produktów jednej firmy (co z góry narzucają firmy typu EF) a raczej staramy się w miarę możliwości wyłapywać z różnych firm najbardziej wartościowe produkty. Po to właśnie tworzy się autorski program nauczania żeby mieć wolną rękę i móc swoim kursantkom przedstawić dużo szerszą ofertę (zarówno dotyczącą jakości jak i ceny) tak by każda z nich miała możliwość porównania i doświadczenia pracy na różnych kosmetykach. Stwarza też im to możliwość większej swobody w poruszaniu się na rynku kosmetycznym który jak wiadomo jest na dzień dzisiejszy bardzo bogaty w produkty. Dlatego też firma French Art otwarta jest na wszelkie nowości branży kosmetycznej zarówno dotyczące ciągłej edukacji jak i produktów kosmetycznych.Na koniec chciałabym życzyć wszystkim również tym "najbardziej zainteresowanym" zdrowych, pogodnych i przede wszystkim spokojnych świąt w dużo milszej atmosferze, niż ta która zapanowała na tym forum. Pozdrawiam Marta SzczubełekFRENCH ART

frenchart

Wpisów: 2
Dołączył: 09.04.2009
11-04-2009, 01:30
#20
Witam,Nazywam się Marta Szczubełek i jestem właścicielem firmy French Art i podaję do ogólnej wiadomości że żaden z powyższych postów nie pochodzi ani ode mnie ani od innej osoby pracującej w naszej firmie. Nie stosujemy tego typu autoreklamy, stać nas na płatne ogłoszenia w lokalnych mediach i odcinamy się od wszelkich wypowiedzi zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Jeśli już włączamy się do jakiejkolwiek dyskusji to zawsze każdy nasz komentarz jest jawnie podpisany.  Jestem zdumiona tym jak główny temat przerodził się w antyreklamę mojej firmy, zresztą nie po raz pierwszy. Zachodzi wręcz podejrzenie czy oby dyskusji tej nie wywołała osoba(y) której(ym) szczególnie zależy na szykanowaniu firmy French Art.  Szkoda tylko, że żadna z osób negatywnie wypowiadających się na mój temat nie ma na tyle odwagi, żeby podpisać się pod swoimi słowami. Gro z informacji jakie padają na tym jak i na innych forach a dotyczących mnie i mojej działalności jest stekiem bzdur, kłamstw i publicznych pomówień. Z tego co udało mi się zaobserwować autorem owych komentarzy są wciąż te same osoby. Nie zamierzam bezczynnie przyglądać się jak na kolejnym forum nie mając żadnej wiedzy i argumentów miesza się mnie i moją firmę z błotem i  informuję, że jeżeli proceder ten nadal będzie miał miejsce będę zmuszona skierować prośbę do administratora o ustalenie właścicieli powyższych IP i skierowanie tej sprawy do odpowiednich instytucji. Należało by się zająć promowaniem i reklamą siebie i swoich firm a nie ciągłym bezpodstawnym oczernianiem mnie i mojej firmy. Jak już ktoś wspomniał we wcześniejszym wpisie konkurencja była jest i zawsze będzie a wręcz jest wskazana ale ta zdrowa a nie taka jaką prezentują co niektórzy. Jak widać żadnej z tych osób nie stać nawet na odwagę ujawnienia się i jawnej dyskusji na forum co świadczy tylko o braku jakichkolwiek argumentów. Poddaję w wielką wątpliwość prawdomówność osoby która we wcześniejszym wpisie podaje się za jedną z naszych kursantek, tak naprawdę z naszymi kursami nie miała ona chyba nic wspólnego. Jeśli się mylę to zapraszam do ujawnienia swojego imienia i nazwiska w celu weryfikacji moich podejrzeń. Osobę , która wspomina o rzekomym "kursiku pedagogicznym" jaki ukończyłam informuję że jest w błędzie a do prowadzenia szkoleń potrzebne jest nieco więcej zezwoleń niż owej osobie się wydaje. Odsyłam do zapoznania się z lekturą o polskim szkolnictwie i dopiero wtedy podjęcia jakichkolwiek komentarzy i dyskusji w tej sprawie. Firmy które ubiegają się o zezwolenia na przeprowadzanie szkoleń muszą wykazać się przede wszystkim kadrą posiadającą wyższe kierunkowe wykształcenie (czego niestety nie wymagają firmy typu EF skoro już o takowej mowa) i są co rocznie kontrolowane oraz weryfikowane przez państwowe instytucje. Na różnych forach pojawia się mnóstwo oszczerstw odnośnie nielegalności przeprowadzanych w naszej firmie kursów co jest kompletną bzdurą i nieprawdą. Nasze kursy przeprowadzane są całkowicie legalnie i zgodnie z polskim prawem. Przeprowadzamy szkolenia od 2006 roku i do tej pory nikt nie podważał naszych kompetencji a kłamliwe komentarze dziwnym zbiegiem okoliczności zaczęły pojawiać się w momencie kiedy do organizowania kursów kosmetycznych zaczęły przygotowywać się konkurencyjne firmy z naszego miasta. Być może to zwykły zbieg okoliczności ... być może.Nawiązując do legalności nie od dziś mam świadomość iż wiele osób pracuje w zawodzie stylistki paznokci nie prowadząc działalności gospodarczej i nie odprowadzając żadnych podatków na rzecz skarby państwa być może jedną z nich jest właśnie autorka kilku powyższych postów w których legalność naszą właśnie podważa. Naszym głównym założeniem jest to aby nie ograniczać się do produktów jednej firmy (co z góry narzucają firmy typu EF) a raczej staramy się w miarę możliwości wyłapywać z różnych firm najbardziej wartościowe produkty. Po to właśnie tworzy się autorski program nauczania żeby mieć wolną rękę i móc swoim kursantkom przedstawić dużo szerszą ofertę (zarówno dotyczącą jakości jak i ceny) tak by każda z nich miała możliwość porównania i doświadczenia pracy na różnych kosmetykach. Stwarza też im to możliwość większej swobody w poruszaniu się na rynku kosmetycznym który jak wiadomo jest na dzień dzisiejszy bardzo bogaty w produkty. Dlatego też firma French Art otwarta jest na wszelkie nowości branży kosmetycznej zarówno dotyczące ciągłej edukacji jak i produktów kosmetycznych.Na koniec chciałabym życzyć wszystkim również tym "najbardziej zainteresowanym" zdrowych, pogodnych i przede wszystkim spokojnych świąt w dużo milszej atmosferze, niż ta która zapanowała na tym forum. Pozdrawiam Marta SzczubełekFRENCH ART

strony: 1 2 dalej
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów