Poród i oddychanie przeponą.

Założony przez lulu
strony: 1
lulu napisał(a):No własnie oddychanie przeponą. Podobno mężczyźni robią to naturalnie , a kobiety muszą się uczyć. Tylko to właśnie nam, kobietom, jest to bardzo potrzebne i pomocne przy porodzie. Ze względu na mój odmienny stan {usmiech} jestem tym tematem żywo zainteresowania. Dlatego prosze o wszelkie porady kobietek juz dośwadczonych w tym zakresie. Wszelkie inne rady co robić a czego lepiej nie robic przy porodzie równiez bedą mile widziane.

lulu

Wpisów: 14
Dołączył: 18.04.2006
28-06-2006, 11:02
#1
No własnie oddychanie przeponą. Podobno mężczyźni robią to naturalnie , a kobiety muszą się uczyć. Tylko to właśnie nam, kobietom, jest to bardzo potrzebne i pomocne przy porodzie. Ze względu na mój odmienny stan {usmiech} jestem tym tematem żywo zainteresowania. Dlatego prosze o wszelkie porady kobietek juz dośwadczonych w tym zakresie. Wszelkie inne rady co robić a czego lepiej nie robic przy porodzie równiez bedą mile widziane.
Gość napisał(a):Widze, że pytałaś juz dawno , może juz nawet urodziłaś ale i tak odpowiem. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia i o oddychaniu przeponą wiedziałam tyle ile wyczytałam w ksiązkach ;) Podczas całego porodu starałam się jednak tą przeponą ddychać. Jak zaczeło boleć mocno nie umiałam sie na tym oddychaniu przeponą skupić i po prostu głęboko oddychałam. Naczytałam się, że to ważne bo przy skurczach dziecko ma mniej tlenu i może mieć niedotlenienie. O oddychaniu wiec pamiętałam i mysle, że bardzo mi to pomogło  Dodatkowo duzo chodziłam bo po podobno przyspiesza poród. Przy kazdy skurczu kucałam. Poród miałam krótki i chyba  dośc latwy . Nie mam porównania   ale się nie darłam ;) To chyba tyle. Jak mi się coś przypomni to  się odezwę. Jesli nie urodziłaś  życze  udanego szczęsliwego porodu i  cudownego macierzynstwa.

Gość

20-08-2006, 12:23
#2
Widze, że pytałaś juz dawno , może juz nawet urodziłaś ale i tak odpowiem. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia i o oddychaniu przeponą wiedziałam tyle ile wyczytałam w ksiązkach ;) Podczas całego porodu starałam się jednak tą przeponą ddychać. Jak zaczeło boleć mocno nie umiałam sie na tym oddychaniu przeponą skupić i po prostu głęboko oddychałam. Naczytałam się, że to ważne bo przy skurczach dziecko ma mniej tlenu i może mieć niedotlenienie. O oddychaniu wiec pamiętałam i mysle, że bardzo mi to pomogło  Dodatkowo duzo chodziłam bo po podobno przyspiesza poród. Przy kazdy skurczu kucałam. Poród miałam krótki i chyba  dośc latwy . Nie mam porównania   ale się nie darłam ;) To chyba tyle. Jak mi się coś przypomni to  się odezwę. Jesli nie urodziłaś  życze  udanego szczęsliwego porodu i  cudownego macierzynstwa.
Gość napisał(a):To pisałąm ja- Eli ale zapomniałam się zalogować ;)Mam 10 miesięcznego synka

Gość

20-08-2006, 12:24
#3
To pisałąm ja- Eli ale zapomniałam się zalogować ;)Mam 10 miesięcznego synka
Gość napisał(a):Ja też nie chodziłam do żadnej szkoły rodzenia, rodziłam pierwszy raz i szczerze przyznam, że poród to pestka w stosunku do tego co potem może się dziać.Miałam problemy z piersiami, jakieś bolesne zapalenia, mąż musiał mi masować {mruga} Teraz nasz senek ma 2,5 miesiąca, skończyły się już zapalenia piersi, jest lepiej. Teraz skupiam się tylko na tym, aby synek spał, odpoczywał, odpowiednio jadł itd.Dziś nasz maluch śpi prawie cały dzień, ale kilka dni wcześniej było gorzej i to jest momentami męczące.Pozdrawiam wszystkie mamy.Emilka

Gość

20-08-2006, 20:38
#4
Ja też nie chodziłam do żadnej szkoły rodzenia, rodziłam pierwszy raz i szczerze przyznam, że poród to pestka w stosunku do tego co potem może się dziać.Miałam problemy z piersiami, jakieś bolesne zapalenia, mąż musiał mi masować {mruga} Teraz nasz senek ma 2,5 miesiąca, skończyły się już zapalenia piersi, jest lepiej. Teraz skupiam się tylko na tym, aby synek spał, odpoczywał, odpowiednio jadł itd.Dziś nasz maluch śpi prawie cały dzień, ale kilka dni wcześniej było gorzej i to jest momentami męczące.Pozdrawiam wszystkie mamy.Emilka
lulu napisał(a):Witam,dzieki Eli za odpowiedz choc jak dobrze sie domyślasz juz zdążyłam urodzić. Mam 1,5 miesięcznego synka. Generalnie uważam, że wszelkie trudy porodu to bułka z masłem w porównaniu z trudem macierzyństwa. Kocham mojego krasnala ponad wszystko, ale ciągła opieka nad nim w tych pierwszych tygodniach życia to prawdziwa szkoła życia. Zwłaszcza gdy ma sie takiego małego wraźliwca jak moja pociecha.Odnośnie oddychania przeponą to kilka dni przed porodem "wzięłam" sobie lekcje takiego oddychania. Koleżanka - fagocistka, z racji swojego zawodu, ma oddychanie przeponą opanowane do perfekcji. Niestety podczas porodu zupełnie wszystko zapomniałam. Choć mój mąż twierdzi, że wszystko robiłam jak trzeba {usmiech}Generalnie rada dla przyszłych, niedoświadczonych mam. Słuchajcie co do was mówią położna i lekarz oraz nie bójcie się, bo kilka dni po porodzie nie będziecie już pamietały tego bólu.

lulu

Wpisów: 14
Dołączył: 18.04.2006
21-08-2006, 12:16
#5
Witam,dzieki Eli za odpowiedz choc jak dobrze sie domyślasz juz zdążyłam urodzić. Mam 1,5 miesięcznego synka. Generalnie uważam, że wszelkie trudy porodu to bułka z masłem w porównaniu z trudem macierzyństwa. Kocham mojego krasnala ponad wszystko, ale ciągła opieka nad nim w tych pierwszych tygodniach życia to prawdziwa szkoła życia. Zwłaszcza gdy ma sie takiego małego wraźliwca jak moja pociecha.Odnośnie oddychania przeponą to kilka dni przed porodem "wzięłam" sobie lekcje takiego oddychania. Koleżanka - fagocistka, z racji swojego zawodu, ma oddychanie przeponą opanowane do perfekcji. Niestety podczas porodu zupełnie wszystko zapomniałam. Choć mój mąż twierdzi, że wszystko robiłam jak trzeba {usmiech}Generalnie rada dla przyszłych, niedoświadczonych mam. Słuchajcie co do was mówią położna i lekarz oraz nie bójcie się, bo kilka dni po porodzie nie będziecie już pamietały tego bólu.
Gość napisał(a):witam ..jestem polozna pracuje na bloku porodowym i ucze w szkolach rodzenia ponadto przyjmuje porody w domu..zaciekawilo mnie zdanie na temat oddychania przepona i powiem szczerze rozbawilo:)przepona jest olbrzymim miesniem jak kazdy miesien meczy sie uczenie sztucznego/ nienaturalnego sposobu oddychania mija sie z celem podczas porodu pacjentka majaca skurcze i odczuwajaca bol i tak o tym apomina, jesli oddychacie Panie i zyje tudziez funkcjonujecie w miare normalnie znaczy jest ok i nie ma co uczyc sie sztuczych sposobow, to sa stare szkoly tak jak koniecznosc nacinacia krocza u kobiety rodzacej po raz pierwszy albo robienie lewatywy czy porod w pozycji lezacej najbardziej nienaturalnej gdy nie dziala sila ciazenia...nie bede rozpisywala sie o pozycjach wodzie metodach relaksacji bo nie o to chodzi...podczas porodu proponuje skupic sie na wydechu ktory ma byc dlugi i spokojny nabieramy powietrze nosem wypuszczamy ustami, (podczas skurczu kurcza sie naczynia krwionosne wlosowate itp. takze przeplyw przez lozysko jest ograniczony -dziecko dostaje mniej tlenu -oczywiscie ten deficyt tlenowy jest wpisany w porod-wyzszosc porodu naturalnego nad cc-jezeli mama oddycha spokojnie i miarowo dlugo wypuszczajac powietrze malec bedzie lepiej dotleniony i rozluznia sie miesnie przez co skurcz bedzie odrobine mniej bolesny dla mamynie wiem jak jest w szpitalu ostroleckim...z tego co mowia poacjentki 100 lat za afryka, w kazdym badz razie polecam korzystanie z wody podczas porodu a aby porod przebiegal szybciej i mniejsze prawdopodobienstwo obrazen tkanek krocza polecam od 35hbd masaz 3# dziennie po 10 min olejkiem do masazu krocza( parafina 150 ml + 10 ml vitE = olejek lawendowy albo z drzewka herbacianego 3-4 kropelki) i mozna lykac oeparol od 36 hbd 3#2 kapsulki i pic liscie malin 3# dziennie szklanka od 36 hbd- uwrazliwiaja receptory w szyjce macicy przez co porod trwa krocej...i tyle aha i najwazniejsza sprawa sluchac poloznej bo to Twoj przyjaciel i nam tez zalezy by dziecko urodzilo sie zdrowe w dobrym stanie a rodzice byli szczesliwipozdrawiam

Gość

12-12-2007, 11:19
#6
witam ..jestem polozna pracuje na bloku porodowym i ucze w szkolach rodzenia ponadto przyjmuje porody w domu..zaciekawilo mnie zdanie na temat oddychania przepona i powiem szczerze rozbawilo:)przepona jest olbrzymim miesniem jak kazdy miesien meczy sie uczenie sztucznego/ nienaturalnego sposobu oddychania mija sie z celem podczas porodu pacjentka majaca skurcze i odczuwajaca bol i tak o tym apomina, jesli oddychacie Panie i zyje tudziez funkcjonujecie w miare normalnie znaczy jest ok i nie ma co uczyc sie sztuczych sposobow, to sa stare szkoly tak jak koniecznosc nacinacia krocza u kobiety rodzacej po raz pierwszy albo robienie lewatywy czy porod w pozycji lezacej najbardziej nienaturalnej gdy nie dziala sila ciazenia...nie bede rozpisywala sie o pozycjach wodzie metodach relaksacji bo nie o to chodzi...podczas porodu proponuje skupic sie na wydechu ktory ma byc dlugi i spokojny nabieramy powietrze nosem wypuszczamy ustami, (podczas skurczu kurcza sie naczynia krwionosne wlosowate itp. takze przeplyw przez lozysko jest ograniczony -dziecko dostaje mniej tlenu -oczywiscie ten deficyt tlenowy jest wpisany w porod-wyzszosc porodu naturalnego nad cc-jezeli mama oddycha spokojnie i miarowo dlugo wypuszczajac powietrze malec bedzie lepiej dotleniony i rozluznia sie miesnie przez co skurcz bedzie odrobine mniej bolesny dla mamynie wiem jak jest w szpitalu ostroleckim...z tego co mowia poacjentki 100 lat za afryka, w kazdym badz razie polecam korzystanie z wody podczas porodu a aby porod przebiegal szybciej i mniejsze prawdopodobienstwo obrazen tkanek krocza polecam od 35hbd masaz 3# dziennie po 10 min olejkiem do masazu krocza( parafina 150 ml + 10 ml vitE = olejek lawendowy albo z drzewka herbacianego 3-4 kropelki) i mozna lykac oeparol od 36 hbd 3#2 kapsulki i pic liscie malin 3# dziennie szklanka od 36 hbd- uwrazliwiaja receptory w szyjce macicy przez co porod trwa krocej...i tyle aha i najwazniejsza sprawa sluchac poloznej bo to Twoj przyjaciel i nam tez zalezy by dziecko urodzilo sie zdrowe w dobrym stanie a rodzice byli szczesliwipozdrawiam
Gość napisał(a):mam pytanie gdzie Pani pracuje?wkońcu ktoś kompetentny  na swoim stanowisku.ja niestety pewnie będe musiala rodzi w ostrołęce i przeraza mnie to co tu sie dzieje.nacinania znieczulenia presja i tepo.nic w swoim czasie.tragedia.mam tylko nadzieje ze moze uda mi sie rodzi gdzies indziej w łomzy lub w ostrowi. bardzo madry post pozdrawiam{tak}{ok}

Gość

07-01-2008, 22:06
#7
mam pytanie gdzie Pani pracuje?wkońcu ktoś kompetentny  na swoim stanowisku.ja niestety pewnie będe musiala rodzi w ostrołęce i przeraza mnie to co tu sie dzieje.nacinania znieczulenia presja i tepo.nic w swoim czasie.tragedia.mam tylko nadzieje ze moze uda mi sie rodzi gdzies indziej w łomzy lub w ostrowi. bardzo madry post pozdrawiam{tak}{ok}
Gość napisał(a):w warszawie ...jednym z najlepszych szpitali..mam nadzieje wkrotce mozna bedzie i to powiedziec o tym w ostrolece.i jesli polozna pozwoli rodzic w innej pozycji niz na zuczka-lezaca, ..nie wiem jak jest tutaj moje pacjentki rodza najczesciej do wody w pozycji kucznej albo w kleku prostym ...w normalnych wannach ..tyle  drogie mamy 3mam kciuki z adobre porody bez komplikacji{mruga}

Gość

25-08-2008, 23:04
#8
w warszawie ...jednym z najlepszych szpitali..mam nadzieje wkrotce mozna bedzie i to powiedziec o tym w ostrolece.i jesli polozna pozwoli rodzic w innej pozycji niz na zuczka-lezaca, ..nie wiem jak jest tutaj moje pacjentki rodza najczesciej do wody w pozycji kucznej albo w kleku prostym ...w normalnych wannach ..tyle  drogie mamy 3mam kciuki z adobre porody bez komplikacji{mruga}
Gość napisał(a):hej, ja ogladalam ostatnio filmik o tym co zrobic aby porod byl latwiejszy. wkleje tu link moze akurat komus sie przyda bo dziewwczyna opowiada o malo znanych sposobach np. annibal https://www.youtube.com/watch?v=BUoND5oE2Ms ja bede tego probowala  

Gość

20-08-2015, 09:13
#9
hej, ja ogladalam ostatnio filmik o tym co zrobic aby porod byl latwiejszy. wkleje tu link moze akurat komus sie przyda bo dziewwczyna opowiada o malo znanych sposobach np. annibal https://www.youtube.com/watch?v=BUoND5oE2Ms ja bede tego probowala  

strony: 1
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów