telekomunikacja novum

Założony przez karola12
strony: wstecz 1 2 3 4 5 6 7 dalej
Gość napisał(a):aaaa i jeszcze jedno bo widzę że są tu posy głównie konsultantów. Myślicie, że wasza praca jest taka ciężka?! To powiedzcie co ma powiedzieć osoba która ma zarządzać ludzmi którzy zarabiają ... sami wiecie ile ...zarabiając niewiele więcej. Wszystkim wam w jakiś sposób zależy na pracy i chcecie ją utrzymać, tak samo konsultanci jak i ich zwierzchnicy (pamiętajcie, że oni również mają kogoś nad sobą) Podsumowując: są dwie drogi zostajecie i godzicie się na warunki albo szukacie czegoś innego. Wybór jest zawsze.Jeszcze raz pozdrawiam.

Gość

27-02-2008, 09:40
#1
aaaa i jeszcze jedno bo widzę że są tu posy głównie konsultantów. Myślicie, że wasza praca jest taka ciężka?! To powiedzcie co ma powiedzieć osoba która ma zarządzać ludzmi którzy zarabiają ... sami wiecie ile ...zarabiając niewiele więcej. Wszystkim wam w jakiś sposób zależy na pracy i chcecie ją utrzymać, tak samo konsultanci jak i ich zwierzchnicy (pamiętajcie, że oni również mają kogoś nad sobą) Podsumowując: są dwie drogi zostajecie i godzicie się na warunki albo szukacie czegoś innego. Wybór jest zawsze.Jeszcze raz pozdrawiam.
Gość napisał(a):Tak ale to co sie dzieje w tej firmie jest odrazajace moim zdaniem :) wiadomo w ostrolece ciezko o prace :| ale ludzie sie tu wypowiadajacy maja racje :) jakos w innych firmach w ostrolece raczej nie ma takiego naboru ciaglego pracownikow :) wiec to ze tutaj tak jest to, to o czyms swiadczy :) a kazda opinia cos w sobie ma :) wiec jesli by to byla dobra i solidna firma to mysle ze opinie byly by zupelnie inne :) firma wiadomo utrzyma sie na rynku bo teraz jest popyt na sprzedaz telefoniczna :) ale czy bedzie miala stalych i dobrych pracownikow?! watpie :) i osobiscie nie polecam pracy w tej firmie to praca na krotka mete :) a chyba ludziom chodzi o cos zupelnie innego :)  Pozdrawiam :) {mruga}{mruga}{mruga}

Gość

27-02-2008, 14:14
#2
Tak ale to co sie dzieje w tej firmie jest odrazajace moim zdaniem :) wiadomo w ostrolece ciezko o prace :| ale ludzie sie tu wypowiadajacy maja racje :) jakos w innych firmach w ostrolece raczej nie ma takiego naboru ciaglego pracownikow :) wiec to ze tutaj tak jest to, to o czyms swiadczy :) a kazda opinia cos w sobie ma :) wiec jesli by to byla dobra i solidna firma to mysle ze opinie byly by zupelnie inne :) firma wiadomo utrzyma sie na rynku bo teraz jest popyt na sprzedaz telefoniczna :) ale czy bedzie miala stalych i dobrych pracownikow?! watpie :) i osobiscie nie polecam pracy w tej firmie to praca na krotka mete :) a chyba ludziom chodzi o cos zupelnie innego :)  Pozdrawiam :) {mruga}{mruga}{mruga}
Gość napisał(a):Oczywiście z tym się zgadzam, tylko dlaczego oczerniać osoby które tam muszą pracować?! Jaka jest polityka firmy już chyba zostało dość dosadnie na tym forum powiedziane.

Gość

27-02-2008, 14:48
#3
Oczywiście z tym się zgadzam, tylko dlaczego oczerniać osoby które tam muszą pracować?! Jaka jest polityka firmy już chyba zostało dość dosadnie na tym forum powiedziane.
Gość napisał(a):Czy ktos tu kogos obraza? Nie wydaje mi sie!!! Ludzie wyrazaja swoja opinie na podstawie jakis doswiadczen nabytych w tej firmie. Praca jest ciezka. Po godzinie jest 5 minut przerwy. Dla jednych malo, dla drugich w sam raz, ale czlowieka boli, ze nie ma kiedy leciec herbaty na gore zrobic lub na papierosa wyjsc a superwajzorzy ciagle na plotkach siedza. Tak chyba nie powinno byc?! Mowisz, zeby powiedziec cos wprost kierownictwu, ale przeciez tak sie nie da. Ostroleka to male miasto i nie ma tu pracy, takze ludzie godza sie na takie warunki wlasnie po to zeby miec chociaz taka prace. Nie mowcie, ze tego nie rozumiecie. Ja pracowalam w tej firmie dwa tygodnie, nie sprawdzilam sie a moze nie chcialam sie sprawdzic. Jednak przez te dwa tygodnie naprawde wiele zaobserwowalam.

Gość

27-02-2008, 17:37
#4
Czy ktos tu kogos obraza? Nie wydaje mi sie!!! Ludzie wyrazaja swoja opinie na podstawie jakis doswiadczen nabytych w tej firmie. Praca jest ciezka. Po godzinie jest 5 minut przerwy. Dla jednych malo, dla drugich w sam raz, ale czlowieka boli, ze nie ma kiedy leciec herbaty na gore zrobic lub na papierosa wyjsc a superwajzorzy ciagle na plotkach siedza. Tak chyba nie powinno byc?! Mowisz, zeby powiedziec cos wprost kierownictwu, ale przeciez tak sie nie da. Ostroleka to male miasto i nie ma tu pracy, takze ludzie godza sie na takie warunki wlasnie po to zeby miec chociaz taka prace. Nie mowcie, ze tego nie rozumiecie. Ja pracowalam w tej firmie dwa tygodnie, nie sprawdzilam sie a moze nie chcialam sie sprawdzic. Jednak przez te dwa tygodnie naprawde wiele zaobserwowalam.
Gość napisał(a):Jeszcze moze wtrace dwa slowa do swojej wczesniejszej wypowiedzi. Mam w PT Novum dwie kolezanki. Pracuja tam praktycznie od poczatku. Takze mysle ze sa dobrze zorientowane w tym co sie dzieje. Na poczatku firma opowiada o tym, ze ma sie podstawe plus pieniadze od podpisanych umow. Niestety w praktyce nie dostaje sie tych pieniedzy bo....... i tutaj nastepuje szereg kitow. Tylko nie rozumiem co to ma interesowac konsultanta??? Przeciez on swoja robote wykonal!!! Generalnie nie polecam!!! Chyba, ze ktos nie ma wyjscia i jest odporny psychicznie.

Gość

27-02-2008, 17:42
#5
Jeszcze moze wtrace dwa slowa do swojej wczesniejszej wypowiedzi. Mam w PT Novum dwie kolezanki. Pracuja tam praktycznie od poczatku. Takze mysle ze sa dobrze zorientowane w tym co sie dzieje. Na poczatku firma opowiada o tym, ze ma sie podstawe plus pieniadze od podpisanych umow. Niestety w praktyce nie dostaje sie tych pieniedzy bo....... i tutaj nastepuje szereg kitow. Tylko nie rozumiem co to ma interesowac konsultanta??? Przeciez on swoja robote wykonal!!! Generalnie nie polecam!!! Chyba, ze ktos nie ma wyjscia i jest odporny psychicznie.
Gość napisał(a):Witam ponownie.Tak jeszcze wracając do Waszych posów na temat firmy i kadry kierowniczej. Jak już napisałem sam nigdy tam nie pracowałem ale znam sporo osób zarówno z samej góry jak i tak to mówić szeregowych pracowników. Co do branży to pracuje w niej od prawie dziesięciu lat i sam zaczynając zarobiłem przez pierwsze trzy miesiące całe 600pln łącznie (200pln miesięcznie) więc myślę że coś mogę na ten temat powiedzieć. A powiem tak, praca na szeregowym stanowisku może jest i mało płatna i ciężka - to fakt, ale postawcie się na miejscu osoby, która jest waszym kierownikiem, supervisor\'em czy jak to inaczej nazwiemy (nie ważne) Ważne jest to, że osoba ta jest między przysłowiowym młotem, a kowadłem. To nie od osób na tych stanowiskach zależy wasza wypłata, a jak motywować ludzi, kiedy nie można im dobrze zapłacić. Odpowiedzcie sobie na to pytanie. Zastanówcie się jak czuje się osoba, która musi zarządzać innymi, a nie ma wpływu na pewne czynniki sama będąc naciskana z góry na wynik. Wiem to z własnego doświadczenia, bo na takim stanowisku również pracowałem. Zastanówcie się czy lepiej być na stanowisku tego szaraczka i nie ponosić praktycznie żadnej odpowiedzialności (mowie tu o odpowiedzialności w ramach struktur firnowych), czy też być tym \"kierownikiem\" i zarabiać kilka groszy więcej jednocześnie mając świadomość, że będąc fair wobec podległych pracowników zostanie się zwolnionym, natomiast będąc fair wobec firmy narażasz się na powyższe komentarze np. na takim forum. Zrozumcie że odpowiedzialność za warunki pracy ponosi ścisły tzw. top managment i zarząd pozwalając na takie sytuacje, a nie poszczególne jednostki w ramach drabinki struktury danego oddziału. Pozdrawiam.PS. Ja nie chcę na nikogo naskakiwać, ani też nikogo bronić - patrząc z perspektywy osoby trzeciej staram się wypowiedzieć obiektywnie jak to na prawdę wygląda.

Gość

27-02-2008, 18:13
#6
Witam ponownie.Tak jeszcze wracając do Waszych posów na temat firmy i kadry kierowniczej. Jak już napisałem sam nigdy tam nie pracowałem ale znam sporo osób zarówno z samej góry jak i tak to mówić szeregowych pracowników. Co do branży to pracuje w niej od prawie dziesięciu lat i sam zaczynając zarobiłem przez pierwsze trzy miesiące całe 600pln łącznie (200pln miesięcznie) więc myślę że coś mogę na ten temat powiedzieć. A powiem tak, praca na szeregowym stanowisku może jest i mało płatna i ciężka - to fakt, ale postawcie się na miejscu osoby, która jest waszym kierownikiem, supervisor\'em czy jak to inaczej nazwiemy (nie ważne) Ważne jest to, że osoba ta jest między przysłowiowym młotem, a kowadłem. To nie od osób na tych stanowiskach zależy wasza wypłata, a jak motywować ludzi, kiedy nie można im dobrze zapłacić. Odpowiedzcie sobie na to pytanie. Zastanówcie się jak czuje się osoba, która musi zarządzać innymi, a nie ma wpływu na pewne czynniki sama będąc naciskana z góry na wynik. Wiem to z własnego doświadczenia, bo na takim stanowisku również pracowałem. Zastanówcie się czy lepiej być na stanowisku tego szaraczka i nie ponosić praktycznie żadnej odpowiedzialności (mowie tu o odpowiedzialności w ramach struktur firnowych), czy też być tym \"kierownikiem\" i zarabiać kilka groszy więcej jednocześnie mając świadomość, że będąc fair wobec podległych pracowników zostanie się zwolnionym, natomiast będąc fair wobec firmy narażasz się na powyższe komentarze np. na takim forum. Zrozumcie że odpowiedzialność za warunki pracy ponosi ścisły tzw. top managment i zarząd pozwalając na takie sytuacje, a nie poszczególne jednostki w ramach drabinki struktury danego oddziału. Pozdrawiam.PS. Ja nie chcę na nikogo naskakiwać, ani też nikogo bronić - patrząc z perspektywy osoby trzeciej staram się wypowiedzieć obiektywnie jak to na prawdę wygląda.
Gość napisał(a):Pieknie mowisz, ale jest w tym chyba jakies zaklamanie. Mowisz, ze zaczynales w tej branzy 10 lat temu i zarabiales 600 zl. Wyobraz sobie, ze Ci ludzie, ktorzy pracuja w PT NOVUM ciagle zarabiaja 800 zl............ a przeciez minelo 10 lat! Firma chce sie rozwijac i docelowo zatrudniac 700 osob. Jak firma chce to zrobic skoro za ciezka prace nie moze zapewnic godziwej placy? Nie oszukujmy sie zawsze znajda sie ludzie, ktorzy beda sie godzili na taki wyzysk, bo nie maja innej opcji, ale rynek ostrolecki powoli sie wyczerpuje. Ludzie zauwazaja, ze maja tez mozliwosc wyjazdu zagranice. Takze, owszem pracownicy sie znajda, ale jacy? Ludzie zdolni i wybijajacy sie ponad reszte powinni byc promowani, aby tworzyc lepsza strukture firmy, a nie jest tak. Jak juz pisalam mam dwie kolezanki, ktore pracuja w PT Novum od poczatku i od jednej z nich wiem, ze na stanowisko supervisora jest wybrana osoba ktora niestety nic nie umie sprzedac. Przykre to jest. Czasami zastanawiam sie jak takie firmy utrzymuja sie na froncie, skoro rzadza nimi jakies dziwne uklady osobiste albo bog wie co jeszcze. Generalnie miejsca nie zagrzalam. Odnalazlam sie w szybkim czasie w UM w Ostrolece i jestem zadowolona. Dostaje takie same pieniadze jak konsultanci u was, ale nie musze sie szarpac caly dzien z ludzmi na sluchawce i zjesc mam kiedy i do toalety zawsze sie dostane :))) Serdecznie pozdrawiam!

Gość

27-02-2008, 20:37
#7
Pieknie mowisz, ale jest w tym chyba jakies zaklamanie. Mowisz, ze zaczynales w tej branzy 10 lat temu i zarabiales 600 zl. Wyobraz sobie, ze Ci ludzie, ktorzy pracuja w PT NOVUM ciagle zarabiaja 800 zl............ a przeciez minelo 10 lat! Firma chce sie rozwijac i docelowo zatrudniac 700 osob. Jak firma chce to zrobic skoro za ciezka prace nie moze zapewnic godziwej placy? Nie oszukujmy sie zawsze znajda sie ludzie, ktorzy beda sie godzili na taki wyzysk, bo nie maja innej opcji, ale rynek ostrolecki powoli sie wyczerpuje. Ludzie zauwazaja, ze maja tez mozliwosc wyjazdu zagranice. Takze, owszem pracownicy sie znajda, ale jacy? Ludzie zdolni i wybijajacy sie ponad reszte powinni byc promowani, aby tworzyc lepsza strukture firmy, a nie jest tak. Jak juz pisalam mam dwie kolezanki, ktore pracuja w PT Novum od poczatku i od jednej z nich wiem, ze na stanowisko supervisora jest wybrana osoba ktora niestety nic nie umie sprzedac. Przykre to jest. Czasami zastanawiam sie jak takie firmy utrzymuja sie na froncie, skoro rzadza nimi jakies dziwne uklady osobiste albo bog wie co jeszcze. Generalnie miejsca nie zagrzalam. Odnalazlam sie w szybkim czasie w UM w Ostrolece i jestem zadowolona. Dostaje takie same pieniadze jak konsultanci u was, ale nie musze sie szarpac caly dzien z ludzmi na sluchawce i zjesc mam kiedy i do toalety zawsze sie dostane :))) Serdecznie pozdrawiam!
Gość napisał(a):Masz racje i jednocześnie mam wrażenie, że nie do końca mnie zrozumiałaś. Firma nie jest ok (wręcz przeciwnie). Nie pochwalam takich metod zatrudnienia, takich warunków pracy itd - podobnie jak wielu z was uważam to za wyzysk i jeśli nie chcesz myśleć to już nie będę dyskutował ale jak czuje się osoba która mimo woli tym łagrem musi zarządzać. Dziękuję za uwagę ;)PS. tak na marginesie, co do moich zarobków, to było 600pln zarobione przez 3 miesiące tylko i wyłącznie prowizja (przeczytaj uważnie) czyli 200 na miesiąc.

Gość

27-02-2008, 20:51
#8
Masz racje i jednocześnie mam wrażenie, że nie do końca mnie zrozumiałaś. Firma nie jest ok (wręcz przeciwnie). Nie pochwalam takich metod zatrudnienia, takich warunków pracy itd - podobnie jak wielu z was uważam to za wyzysk i jeśli nie chcesz myśleć to już nie będę dyskutował ale jak czuje się osoba która mimo woli tym łagrem musi zarządzać. Dziękuję za uwagę ;)PS. tak na marginesie, co do moich zarobków, to było 600pln zarobione przez 3 miesiące tylko i wyłącznie prowizja (przeczytaj uważnie) czyli 200 na miesiąc.
Gość napisał(a):Zwrociles uwage na to ze jezeli ktos nie jest zadowolony z pracy i warunkow jako konsultant to nie musi sie meczyc i moze odejsc. Mysle, ze to samo tyczy sie kadry kierowniczej. Nie musza przeciez zarzadzac tym \"łagrem\". Moga sobie poszukac innego miejsca, godziwego do zarzadzania. Zgadza sie?

Gość

27-02-2008, 22:25
#9
Zwrociles uwage na to ze jezeli ktos nie jest zadowolony z pracy i warunkow jako konsultant to nie musi sie meczyc i moze odejsc. Mysle, ze to samo tyczy sie kadry kierowniczej. Nie musza przeciez zarzadzac tym \"łagrem\". Moga sobie poszukac innego miejsca, godziwego do zarzadzania. Zgadza sie?
Gość napisał(a):Przyjmujac sie do pracy. Dowiedzialam sie oczywiscie jaka jest droga mojej kariery. Najpierw sluchawki, udowodnienie, ze cos potrafie, czy efektywna sprzedaz, ewentualne zadatki na lidera i wtedy ewentualnie awans na supervisora. Z gory chyba wiedzialam, ze nie bede tam pracowac. Pierwszy tydzien okazal sie koszmarem. Drugi ledwo dociagnelam do konca. Odeszlam. Nie zaluje! Natomiast jak dowiedzialam sie od kolezanki, ze wlasnie przyszla do firmy jakas dziewczyna z kads tam i ma zostac supervisorem choc wszyscy wiedza ze nic nie umie sprzedac rozbawilo mnie to :))) Moze trzeba bylo od razu sie wychylic przy procesie rekrutacji ze jestem zainteresowana rzadzeniem to dzisiaj bylabym wsrod zarzadzajacych :D Pozdrawiam.

Gość

27-02-2008, 22:29
#10
Przyjmujac sie do pracy. Dowiedzialam sie oczywiscie jaka jest droga mojej kariery. Najpierw sluchawki, udowodnienie, ze cos potrafie, czy efektywna sprzedaz, ewentualne zadatki na lidera i wtedy ewentualnie awans na supervisora. Z gory chyba wiedzialam, ze nie bede tam pracowac. Pierwszy tydzien okazal sie koszmarem. Drugi ledwo dociagnelam do konca. Odeszlam. Nie zaluje! Natomiast jak dowiedzialam sie od kolezanki, ze wlasnie przyszla do firmy jakas dziewczyna z kads tam i ma zostac supervisorem choc wszyscy wiedza ze nic nie umie sprzedac rozbawilo mnie to :))) Moze trzeba bylo od razu sie wychylic przy procesie rekrutacji ze jestem zainteresowana rzadzeniem to dzisiaj bylabym wsrod zarzadzajacych :D Pozdrawiam.
Gość napisał(a):     Co do zabrobkow... bo to mnie ciekawi :)  osoba pracujaca na sluchawce zarabia 800zl a supervisor? {chytry}      Moze niech sie wypowie jakis supervisor {chytry} czemu tak sie dzieje w \"firmie\" badz jakas osoba jeszcze \"wyzsza\" ranga :) chetnie poczytam i podyskutuje :) {chytry}              no chyba ze rozlegnie sie wielka cisza {chytry}

Gość

28-02-2008, 10:12
#11
     Co do zabrobkow... bo to mnie ciekawi :)  osoba pracujaca na sluchawce zarabia 800zl a supervisor? {chytry}      Moze niech sie wypowie jakis supervisor {chytry} czemu tak sie dzieje w \"firmie\" badz jakas osoba jeszcze \"wyzsza\" ranga :) chetnie poczytam i podyskutuje :) {chytry}              no chyba ze rozlegnie sie wielka cisza {chytry}
Gość napisał(a):w tej nieszczęsnej ostrołęce jednak nic się nie zmieniło zaściankowośc i plotkarstwo ludzi w tym mieście przybiera tylko coraz to wieksze rozmiary szkoda mi was wszystkich co piszecie te swoje gorzkie żale na tym portalu i nie ze względu na tę firmę novum czy jak jej tam nie szkoda wam czasu:))takie wasze gadania nic i tak nie zmieni ani dla strony potępianej ani potępiającej więc po co chyba chodzi wam wszystkim tylko o kolejną sesację żeby mielić językami ot co!{usmiech}{diabelek}{ok}

Gość

28-02-2008, 13:50
#12
w tej nieszczęsnej ostrołęce jednak nic się nie zmieniło zaściankowośc i plotkarstwo ludzi w tym mieście przybiera tylko coraz to wieksze rozmiary szkoda mi was wszystkich co piszecie te swoje gorzkie żale na tym portalu i nie ze względu na tę firmę novum czy jak jej tam nie szkoda wam czasu:))takie wasze gadania nic i tak nie zmieni ani dla strony potępianej ani potępiającej więc po co chyba chodzi wam wszystkim tylko o kolejną sesację żeby mielić językami ot co!{usmiech}{diabelek}{ok}
Gość napisał(a):Do osoby piszacej wyzej :) chyba jednak Cie to zainteresowalo bo cos jednak tu przeczytales :D hehehe :D i sam cos wpisales :) A niech wiedza i gadaja przeszkadza Ci to ?:) jesli tak to nie musisz tutaj nic czytac i sie wypowiadac Pozdrawiam :){diabelek}

Gość

28-02-2008, 14:06
#13
Do osoby piszacej wyzej :) chyba jednak Cie to zainteresowalo bo cos jednak tu przeczytales :D hehehe :D i sam cos wpisales :) A niech wiedza i gadaja przeszkadza Ci to ?:) jesli tak to nie musisz tutaj nic czytac i sie wypowiadac Pozdrawiam :){diabelek}
Gość napisał(a):witam wszystkich!ja pracowałam tam 4m-ce.Stałam się przez tą pracę bardziej nerwowa, rozdrażniona.Koszmar!!!! Jak miałam iść do pracy do na wymioty mnie zbierało,ale niestety, nie ma pracy w Ostrołęce.Liczą sie tylko układy i układziki, wszędzie sama rodzina.Udało mi sie znależć super pracę, ale nawet gdybym była osobą bezrobotną, nie wróciłabym do pracy w Novum.Uwieżcie mi, wolałabym pracować  w jakimkolwiek sklepie.Supervisor robi swoje, też chce pracować i nie narażać się na górze, tylko czasami przesadzają.Drażnią mnie ludzie, którzy awansują i dostają \"małpiego rozumu\".Gdyby to była jeszcze jakaś poważna firma, a nie taki \"szajs\".Kulturalny i z klasą człowiek niezależnie kim będzie w życiu i na jakim stanowisku, pozostanie w porządku.Pozdrawiam

Gość

28-02-2008, 19:27
#14
witam wszystkich!ja pracowałam tam 4m-ce.Stałam się przez tą pracę bardziej nerwowa, rozdrażniona.Koszmar!!!! Jak miałam iść do pracy do na wymioty mnie zbierało,ale niestety, nie ma pracy w Ostrołęce.Liczą sie tylko układy i układziki, wszędzie sama rodzina.Udało mi sie znależć super pracę, ale nawet gdybym była osobą bezrobotną, nie wróciłabym do pracy w Novum.Uwieżcie mi, wolałabym pracować  w jakimkolwiek sklepie.Supervisor robi swoje, też chce pracować i nie narażać się na górze, tylko czasami przesadzają.Drażnią mnie ludzie, którzy awansują i dostają \"małpiego rozumu\".Gdyby to była jeszcze jakaś poważna firma, a nie taki \"szajs\".Kulturalny i z klasą człowiek niezależnie kim będzie w życiu i na jakim stanowisku, pozostanie w porządku.Pozdrawiam
Gość napisał(a):ja jako czlowiek z zewnatrz wiem o tej firmie jeszcze wiecej niz wy w niej pracujacy!!! otoz, w firmie novum pracuja zlodzieje!!! wczoraj sie dowiedzialem od kumpla! AUTENTYCZNIE!!! moja znajoma oplacala kiedys rachunki w grosiku i zostala oszukana, zreszta pol miasta zostalo, a teraz okazuje sie, ze dziewczyna ktora nabila pol miasta w buteleke pracuje w tej firmie!!! jak widac ciagnie zlodzieja do zlodziei!!!

Gość

28-02-2008, 23:20
#15
ja jako czlowiek z zewnatrz wiem o tej firmie jeszcze wiecej niz wy w niej pracujacy!!! otoz, w firmie novum pracuja zlodzieje!!! wczoraj sie dowiedzialem od kumpla! AUTENTYCZNIE!!! moja znajoma oplacala kiedys rachunki w grosiku i zostala oszukana, zreszta pol miasta zostalo, a teraz okazuje sie, ze dziewczyna ktora nabila pol miasta w buteleke pracuje w tej firmie!!! jak widac ciagnie zlodzieja do zlodziei!!!
Gość napisał(a):dlatego kto moze niech ucieka, bo kto wie kiedy wyparuje kapital firmy :P

Gość

28-02-2008, 23:27
#16
dlatego kto moze niech ucieka, bo kto wie kiedy wyparuje kapital firmy :P
Gość napisał(a):Ciekawe kto to? :))) swoja droga trzeba byc naprawde falszywym czlowiekiem zeby cos takiego zrobic. Co do samej firmy. Zawsze beda zle i dobre opinie. Ludzie zadowoloeni i nie zadowoleni. Takie zycie!!! Atmosfera w pracy jest zaszczuta, kazdy na kazdego gada a potem sie usmiecha. Ale niestety tak jest wszedzie :( Ja na kase nie narzekam! Takze zapraszam ambitnych do pracy w NOVUM!

Gość

29-02-2008, 12:36
#17
Ciekawe kto to? :))) swoja droga trzeba byc naprawde falszywym czlowiekiem zeby cos takiego zrobic. Co do samej firmy. Zawsze beda zle i dobre opinie. Ludzie zadowoloeni i nie zadowoleni. Takie zycie!!! Atmosfera w pracy jest zaszczuta, kazdy na kazdego gada a potem sie usmiecha. Ale niestety tak jest wszedzie :( Ja na kase nie narzekam! Takze zapraszam ambitnych do pracy w NOVUM!
Gość napisał(a):Przepraszam - ale to co się tutaj dzieje (mówie o forum) to nie dyskusja tylko zbiór monologów. Dziękuję za uwagę. (Nie chce mi się więcej gadać)Pozdrawiam.

Gość

29-02-2008, 15:04
#18
Przepraszam - ale to co się tutaj dzieje (mówie o forum) to nie dyskusja tylko zbiór monologów. Dziękuję za uwagę. (Nie chce mi się więcej gadać)Pozdrawiam.
Gość napisał(a):pieprzenie i tyle............................

Gość

01-03-2008, 00:13
#19
pieprzenie i tyle............................
Gość napisał(a):Ludzie! Opanujcie sie! Wy chyba nigdy nie musieliscie pracowac na swoje utrzymanie!? Wybaczcie mi, ale czlowiek, ktory musi pracowac bedzie robil cokolwiek, do wszystkiego sie dostosuje, wszystkiego nauczy i bedzie dazyl, zeby byc lepszym. Firma, o ktorej sie tak zajadliwie rozpisujecie oferuje tej waszej zasranej miescinie jakakolwiek opcje! Kilka lat temu nie bylo tu zadnej mozliwosci pracy dla \"dzieciakow\", teraz jest, nie dyskryminuje sie zadnego pracownika, chyba ze na jego wlasne zyczenie, jesli mu sie np. nie chce pracowac. No ale wtedy to wybaczcie juz:)A co do ciaglej wymiany pracownikow to widac, ze nigdy nie mieliscie do czynienia z taka firma - taka juz jej specyfika, nieliczni zostaja na dlugo, ale warto chyba miec zatrudnienie na jakis czas, lepsze to chyba niz lezenie na d....? I prosze nie piszcie takich glupot, ze dobry sprzedawca bedzie najlepszym kierownikiem, glupota! Zarzadzanie ludzmi wymaga chyba jakis cech osobowosci, innych niz efektywnosc sprzedazy. Moze juz darujcie sobie te glupoty, bo to wasze forum zaczyna przypominac kolko wzajemnej adoracji ostroleckich nieudacznikow. Nara.

Gość

01-03-2008, 01:38
#20
Ludzie! Opanujcie sie! Wy chyba nigdy nie musieliscie pracowac na swoje utrzymanie!? Wybaczcie mi, ale czlowiek, ktory musi pracowac bedzie robil cokolwiek, do wszystkiego sie dostosuje, wszystkiego nauczy i bedzie dazyl, zeby byc lepszym. Firma, o ktorej sie tak zajadliwie rozpisujecie oferuje tej waszej zasranej miescinie jakakolwiek opcje! Kilka lat temu nie bylo tu zadnej mozliwosci pracy dla \"dzieciakow\", teraz jest, nie dyskryminuje sie zadnego pracownika, chyba ze na jego wlasne zyczenie, jesli mu sie np. nie chce pracowac. No ale wtedy to wybaczcie juz:)A co do ciaglej wymiany pracownikow to widac, ze nigdy nie mieliscie do czynienia z taka firma - taka juz jej specyfika, nieliczni zostaja na dlugo, ale warto chyba miec zatrudnienie na jakis czas, lepsze to chyba niz lezenie na d....? I prosze nie piszcie takich glupot, ze dobry sprzedawca bedzie najlepszym kierownikiem, glupota! Zarzadzanie ludzmi wymaga chyba jakis cech osobowosci, innych niz efektywnosc sprzedazy. Moze juz darujcie sobie te glupoty, bo to wasze forum zaczyna przypominac kolko wzajemnej adoracji ostroleckich nieudacznikow. Nara.

strony: wstecz 1 2 3 4 5 6 7 dalej
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów