- Forum budowlane
- Rekuperacja, wentylacja mechaniczna
Rekuperacja, wentylacja mechaniczna
Tomson76 napisał(a):Witam,
zna ktoś może dobrego instalatora rekuperatorów w domkach jednorodzinnych ?
Tomson76
Witam,
zna ktoś może dobrego instalatora rekuperatorów w domkach jednorodzinnych ?
Gość napisał(a):W Ostrołęce rekuperacje zakłada firma http://rekuperacja.ostroleka.pl/ i stosują, z tego co widzę fajny sprzęt, w rozsądnych pieniądzach.
Gość

W Ostrołęce rekuperacje zakłada firma http://rekuperacja.ostroleka.pl/ i stosują, z tego co widzę fajny sprzęt, w rozsądnych pieniądzach.
sebastiankoz napisał(a):Myślę, że zanim założymy rekuperator to warto przeprowadzić badania, a następnie pomyślęć czy taka instalacja się opłaca. Najlepiej by było by w trakcie projektu uwzględnić chęć zainstalowania takiej rzeczy u siebie. Taką wentylacje mechaniczną głównie stosuje się w domach pasywnych i energooszczędnych.
sebastiankoz
Myślę, że zanim założymy rekuperator to warto przeprowadzić badania, a następnie pomyślęć czy taka instalacja się opłaca. Najlepiej by było by w trakcie projektu uwzględnić chęć zainstalowania takiej rzeczy u siebie. Taką wentylacje mechaniczną głównie stosuje się w domach pasywnych i energooszczędnych.
Gość napisał(a):
Jeżeli ktoś podchodzi do tematu rekuperacji z zamysłem opłacalności to niech lepiej odpuści temat. Oszczędności może jakieś są, ale żeby być pewnym tych oszczędności potrzeba 2 takich samych budynków, użytkowanych w tych samych warunkach itp itd.
Rekuperację montuję się po to by mieć kontrolę nad wentylacją, żeby działała ona wtedy kiedy chcemy. To wszystko przekłada się na komfort i świeże powietrze w domu.
Z minusów, które dostrzegłem po kilku latach użytkowania:
- nie odzyskuje wilgotności z powietrza, problem jest podczas mrozów. Wilgotność w domu potrafi spaść nawet do 25%. Jedynie co możemy zrobić to nawilzać pomieszczenia i zmniejszyć działanie wentylacji.
5 lat temu chyba nie było rekuperatorów, które by odzyskiwały wilgotność. Możliwe, że dziś potrzeba rynku wymusiła na producentach jakieś rozwiązanie do odzyskiwania wilgotności.
- prądu na miesiąc potrzebuje za ok. 30-35zł. Zużycie zależy od wielkości rekuperatora i czasu działania w ciągu doby. U mnie 80% do praca.
Gość

Jeżeli ktoś podchodzi do tematu rekuperacji z zamysłem opłacalności to niech lepiej odpuści temat. Oszczędności może jakieś są, ale żeby być pewnym tych oszczędności potrzeba 2 takich samych budynków, użytkowanych w tych samych warunkach itp itd.
Rekuperację montuję się po to by mieć kontrolę nad wentylacją, żeby działała ona wtedy kiedy chcemy. To wszystko przekłada się na komfort i świeże powietrze w domu.
Z minusów, które dostrzegłem po kilku latach użytkowania:
- nie odzyskuje wilgotności z powietrza, problem jest podczas mrozów. Wilgotność w domu potrafi spaść nawet do 25%. Jedynie co możemy zrobić to nawilzać pomieszczenia i zmniejszyć działanie wentylacji.
5 lat temu chyba nie było rekuperatorów, które by odzyskiwały wilgotność. Możliwe, że dziś potrzeba rynku wymusiła na producentach jakieś rozwiązanie do odzyskiwania wilgotności.
- prądu na miesiąc potrzebuje za ok. 30-35zł. Zużycie zależy od wielkości rekuperatora i czasu działania w ciągu doby. U mnie 80% do praca.
Gość napisał(a):Czy rekuperacja mechaniczna pomoże pozbyć się wilgoci na szybach i uszczelkach okien z rana? Przy zamkniętych drzwiach w pokojach z rana jest bardzo dużo wody na szybach.
Gość

Czy rekuperacja mechaniczna pomoże pozbyć się wilgoci na szybach i uszczelkach okien z rana? Przy zamkniętych drzwiach w pokojach z rana jest bardzo dużo wody na szybach.
Gość napisał(a):Czy można wykonać rekuperacje w domu 25letnim w którym jest pleśń na scianach, czy to pomoze?
Gość

Czy można wykonać rekuperacje w domu 25letnim w którym jest pleśń na scianach, czy to pomoze?
Gość napisał(a):To co dla mnie jest minusem (jestem autorem postu #4) dla innych może być mega plusem. Rekuperacja jak najbardziej osuszy dom z wilgoci (mokre szyby, pleśń). Wyciąga powietrze (wilgotne), a tłoczy suche, szczególnie podczas mrozów, bardzo suche. W każdym budynku można wykonać rekuperację, ale wiadomo że w zamieszkałym budynku koszt będzie większy niż w domu w stanie surowym a najlepiej jak rekuperacja jest planowana na etapie projektu (przejścia przez stropy, niektóre kanały można zainstalować w posadzce). Do każdego pomieszczenia musi być doprowadzona rura zakończona anemostatem. W pomieszczeniach tzw. brudnych (kuchnia, łazienka, wiatrołap) musi być wyciąg, natomiast w sypialniach, salonie nawiew. To wszystko musi być policzone, żeby mialo ręce i nogi.
Gość

To co dla mnie jest minusem (jestem autorem postu #4) dla innych może być mega plusem. Rekuperacja jak najbardziej osuszy dom z wilgoci (mokre szyby, pleśń). Wyciąga powietrze (wilgotne), a tłoczy suche, szczególnie podczas mrozów, bardzo suche. W każdym budynku można wykonać rekuperację, ale wiadomo że w zamieszkałym budynku koszt będzie większy niż w domu w stanie surowym a najlepiej jak rekuperacja jest planowana na etapie projektu (przejścia przez stropy, niektóre kanały można zainstalować w posadzce). Do każdego pomieszczenia musi być doprowadzona rura zakończona anemostatem. W pomieszczeniach tzw. brudnych (kuchnia, łazienka, wiatrołap) musi być wyciąg, natomiast w sypialniach, salonie nawiew. To wszystko musi być policzone, żeby mialo ręce i nogi.
Gość napisał(a):A czy w zime nie bedzbę aż za bardzo suche?
Gość

A czy w zime nie bedzbę aż za bardzo suche?
Gość napisał(a):zależy dla kogo. Mam dwa nawilżacze, zeby w razie czego nawilżyć w pokojach dzieci. Powtarzam: problem jest tylko podczas mrozów. Gdy temperatura oscyluje w okolicach 0*C wilgotność w domu jest na poziomie 35-40%. Latem 40-50%, gdzie u rodziców w domu bez rekuperacji bywało 60-70, a to moim zdaniem za dużo.
Kolejny plus: O godz. 22 wymuje z pralki jeansy i kurtkę zimową, rano o 7 mogę zakładać - niska wilgotność + ruch powietrza = szybkie schnięcie.
Gość

zależy dla kogo. Mam dwa nawilżacze, zeby w razie czego nawilżyć w pokojach dzieci. Powtarzam: problem jest tylko podczas mrozów. Gdy temperatura oscyluje w okolicach 0*C wilgotność w domu jest na poziomie 35-40%. Latem 40-50%, gdzie u rodziców w domu bez rekuperacji bywało 60-70, a to moim zdaniem za dużo.
Kolejny plus: O godz. 22 wymuje z pralki jeansy i kurtkę zimową, rano o 7 mogę zakładać - niska wilgotność + ruch powietrza = szybkie schnięcie.
Gość napisał(a):w tej chwili jest -8* na zewnątrz. w domu 21*, sterownik od rekuperacji pokazuje:
temp. wyciągu 20* (musi być jakaś strata za nim doleci kanałami na strych do reku)
temp nawiewu 18,6*
wilgotność w domu 30%
Znajomy, żeby podnieść wilgotność w sypialni (proszę bez sprośnych myśli :) ), robi pranie i stawia suszarke w sypialni. Kazdy ma swóje sposoby.
Gość

w tej chwili jest -8* na zewnątrz. w domu 21*, sterownik od rekuperacji pokazuje:
temp. wyciągu 20* (musi być jakaś strata za nim doleci kanałami na strych do reku)
temp nawiewu 18,6*
wilgotność w domu 30%
Znajomy, żeby podnieść wilgotność w sypialni (proszę bez sprośnych myśli :) ), robi pranie i stawia suszarke w sypialni. Kazdy ma swóje sposoby.
Gość napisał(a):A czy w dzień mocno przeszkadza te suche powietrze? Dzieci nie mają problemów zdrowotnych?
Gość

A czy w dzień mocno przeszkadza te suche powietrze? Dzieci nie mają problemów zdrowotnych?
Gość napisał(a):Dziękuję za informację:) jeszcze ostatnie pytanie. Jest różnica pomiędzy ogrzewaniem podłogowym a tradycyjnym przy rekuperacji? Czy ma to zwiazek z suchym powietrzem?
Gość

Dziękuję za informację:) jeszcze ostatnie pytanie. Jest różnica pomiędzy ogrzewaniem podłogowym a tradycyjnym przy rekuperacji? Czy ma to zwiazek z suchym powietrzem?
Gość napisał(a):wydaje mi się, że chorują normalnie, jak wszystkie dzieci :) Jak wilgotnośc spada do 30% to uruchamiam nawilżacze w pokojach dzieci, żeby podnieść przynajmniej do 40%. Typ ogrzewania nie tu nic do tego. Ja mam system mieszany podłogówka/grzejniki. Wiem, ze teraz są rekuperatory, które mają czujnik wilgotności i jak wilgotność spada poniżej jakiegoś progu, to automatycznie zmniejsza nawiew, żeby jeszcze bardziej nie wysuszać. Ja to robie ręcznie (klik klik na sterowniku)
Gość

wydaje mi się, że chorują normalnie, jak wszystkie dzieci :) Jak wilgotnośc spada do 30% to uruchamiam nawilżacze w pokojach dzieci, żeby podnieść przynajmniej do 40%. Typ ogrzewania nie tu nic do tego. Ja mam system mieszany podłogówka/grzejniki. Wiem, ze teraz są rekuperatory, które mają czujnik wilgotności i jak wilgotność spada poniżej jakiegoś progu, to automatycznie zmniejsza nawiew, żeby jeszcze bardziej nie wysuszać. Ja to robie ręcznie (klik klik na sterowniku)
Gość napisał(a):wydaje mi się, że chorują normalnie, jak wszystkie dzieci :) Jak wilgotnośc spada do 30% to uruchamiam nawilżacze w pokojach dzieci, żeby podnieść przynajmniej do 40%. Typ ogrzewania nie tu nic do tego. Ja mam system mieszany podłogówka/grzejniki. Wiem, ze teraz są rekuperatory, które mają czujnik wilgotności i jak wilgotność spada poniżej jakiegoś progu, to automatycznie zmniejsza nawiew, żeby jeszcze bardziej nie wysuszać. Ja to robie ręcznie (klik klik na sterowniku)
Gość

wydaje mi się, że chorują normalnie, jak wszystkie dzieci :) Jak wilgotnośc spada do 30% to uruchamiam nawilżacze w pokojach dzieci, żeby podnieść przynajmniej do 40%. Typ ogrzewania nie tu nic do tego. Ja mam system mieszany podłogówka/grzejniki. Wiem, ze teraz są rekuperatory, które mają czujnik wilgotności i jak wilgotność spada poniżej jakiegoś progu, to automatycznie zmniejsza nawiew, żeby jeszcze bardziej nie wysuszać. Ja to robie ręcznie (klik klik na sterowniku)
Gość napisał(a):A z którego roku ta rekuperacja?
Gość

A z którego roku ta rekuperacja?
Gość napisał(a):2013
Gość

2013
Gość napisał(a):Orientowalem się i trzeba dopłacić około 3 tysięcy do rekuperatora, żeby nie wysusza powietrza.
Gość

Orientowalem się i trzeba dopłacić około 3 tysięcy do rekuperatora, żeby nie wysusza powietrza.
Gość napisał(a):czy to jest na zasadzie odzysku wilgotnosci czy rekuperator tylko zmniejsza obroty?
Gość

czy to jest na zasadzie odzysku wilgotnosci czy rekuperator tylko zmniejsza obroty?
Gość napisał(a):Odzysk wilgotności.
Gość

Odzysk wilgotności.
Gość napisał(a):Przy rekuperacji warto kupić nawilżacze powietrza, szczególnie do sypialni i salonu. WM jest nieoceniona. Wcześniej miałam grawitacyjną i jak "przesiadłam" się na mechaniczną, to nie ma porównania jeżeli chodzi o komfort użytkowania. U nas robiła rekuperacje firma BCS z Żelazowej Woli. Mogę polecić, bo dobrze się spisali.
Gość

Przy rekuperacji warto kupić nawilżacze powietrza, szczególnie do sypialni i salonu. WM jest nieoceniona. Wcześniej miałam grawitacyjną i jak "przesiadłam" się na mechaniczną, to nie ma porównania jeżeli chodzi o komfort użytkowania. U nas robiła rekuperacje firma BCS z Żelazowej Woli. Mogę polecić, bo dobrze się spisali.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
- Dodawanie wpisów