monopol KTH na Centrum a prezes Dymerski

jozin_z_bazin napisał(a):Dlaczego na osiedlu Centrum działa tylko jeden dostawca internetu? Czy nikt się nad tym nie zastanawiał? Mnie ta sytuacja bardzo irytuje i jest bardzo podejrzana. Otóż wystarczy podzwonić po pozostałych dostawcach a usłyszymy \"no niestety na Centrum się nie da, bo spółdzielnia ....\" \"na Centrum nie zakładamy .... prezes ma specjalne wymagania\". Tymczasem wystarczy zadzwonić do KTH a na drugi dzień monteży już wiercą na klatce, listwują i nie ma problemu ze spółdzielnią!To wolny kraj, w większości mieszkania własnościowe więc dlaczego mamy być skazani na niezrozumiały monopol jednego dostawcy ???? {dobani}

Gość napisał(a):Jeden? Na centrum jest także Ynet...

Gość napisał(a):przecież działa Ynet no i neostrada, więc jest już trzech

Gość napisał(a):Ynetu nie ma ! Zadzwon i zapytaj czy Ci zalozą

Gość napisał(a):Potwierdzam Ynetu nie można mieć na centrum :)

Gość napisał(a):co sadzicie o KTH ? :> nam internet slabo chodzi juz pare dni i nic zadnej zmiany mimo to ze sie do nich dzwoni.... i informuje....  a oni ciagle naprawiaja.... {dobani}

Gość napisał(a):do ynet z Dymerskim wojnę prowadzili, o mało co w sadzie sie nie skończyło... a wiec kto mieszka na centrum albo neo... albo kth - najgorszy ostrołęcki internet.. ;)

Gość napisał(a):A ja jestem bardzo zadowolony z KTH jak dla mnie jest to najlepszy internet w ostrolece mialem wczesniej w ynet ale zrezygnowalem bo przy tej pretkosci ktora mi oferowali nic nie moglem zrobic, a w tej samej cenie w kth mam super internet :) Myslalem o neostradzie ale placenie za utrzymanie lini telefonicznej mnie odstraszylo wiec najlepszym wyborem w naszym miescie jest KTH

Gość napisał(a):KTH lub neostrada to zaden wybor ...!!jest jeszcze stacja-net i ynet i sa duzo lepsi od KTH... Mi się ten monopol bardzo nie podoba, moze spoldzielnia niech wytlumaczy dlaczego tak jest? Czy sa inne osiedla, na ktore nie wpuszcza sie innych dostawcow ?

Gość napisał(a):mialem ynet, ale pozniej przeprowadzilem sie na centrum i zalozylem kth. jestem zadowolony. zadnej roznicy nie widze. co wiecej nawet  chyba kth lepiej chodzi i obsluga lepsza.

Gość napisał(a):wszystko sie zgadza,ja chciałem zmienic z kth na ynet, a okazało się że niestety nie mogę!!! chyba mamy jeszcze jakies prawo wyboru????

Gość napisał(a):lepsza obsługa....no pewnie,chcąc nie stracic klienta zrobią wszystko

Gość napisał(a):I o to chodzi. jak juz mają klienta to o niego dbają. Tez mam w domu KTH i jest w porzadku. Zadnego duzego problemu nie bylo, a jak cos sie stało to za 3 godz. byli i naprawili.A co do wyboru to juz inna bajka. To juz sprawa nie KTH tylko prezesa Centrum. Na centrum jeszcze jest Radiostrada (sąsiad ma). Mają siedzibe w handlowcu na 1 pietrze.

Gość napisał(a):\"wszystko sie zgadza,ja chciałem zmienic z kth na ynet, a okazało się że niestety nie mogę!!! chyba mamy jeszcze jakies prawo wyboru???\" Troszke nie rozumiem tego co piszesz bo skoro nadal masz kth to jak to sie stalo ze piszesz z IP Ynetu :) rozumiem ze to gra konkurencji ::))

Gość napisał(a):czytaj uwaznie, pisalem ze w domu mam kth, a w pracy wcale nie mam ynetu tylko dsl, bylo to ip dsl. zadna gra konkurencji. po prostu stwierdzilem fakty.

Gość napisał(a):a co do wyboru - to juz sprawa nie KTH tylko prezesa Centrum? a co ma do  tego prezes Centrum? on bedzie decydowal za mnie jakiego dostawce mama wybrac? ludzie przeciez to paranoja!!

Gość napisał(a):co ma prezes? ... a no ma to, że nie \"wpuszcza\" na osiedle innych dostawców. Myslicie, ze inne firmy nie chca tu zakladac? - nie niechca tylko nie mogą !! Stawia im się rózne dziwne wymagania (pewnie zgodne z prawem) tak aby skutecznie zniechecic. Natomiast KTH idzie sie znaczaco na reke (rowniez w granicach prawa). Moze prawnie nie ma sie do czego czepnac ale jest to ewidentne dzialanie prezesa na czyjas korzysc lub niekorzysc. Ja nie oskarzam ale tylko sie zastanawiam czy ktos nie czerpie z tego tytulu jakis profitow ... ?

Gość napisał(a):Siemka.Na centrum mamy net tylko w blokach nie należących do SM Centrum.Jeśli chodzi o prezesa i spółdzielnie to racja, faworyzują inną firmę. Nam stawiają jakieś kosmiczne wymagania.Np. Nie możemy wchodzić na dachy bloków, kth możeMusimy płacić jakieś czynsz co jest nie zgodne z prawem, kth nie płaciI to jest najgorsze. Koszt czynszu za jeden blok wynosi tyle ze musielibysmy dopłacać do biznesu.No ale to nie jest wielki problem.Najgorsze jest to, że nie da się tam z nikim pogadać normalnie. Ostatnia rozmowa telefoniczna z prezesem skończyła się tym że rzuciłem słuchawką po tym jak usłyszałem \"trzeba zapłacić\". Nie chciełem nic więcej wiedzieć. Było to ze 2 lata temu. Ale prezesowi chodziło chyba o ten czynsz wiec spoko;)Internet na centrum będziemy robić i tak i tak, bo prezes nie ma nic do gadania, mieszkańcy mają prawo wybrać operatora. Problem jest taki że wymyślili sobie taką procedure:1. Przychodzi do nas klient i zgłasza chęc podłączenia netu. (Normalnie zapisujemy zgłoszenie i umawiamy na instalacje. Kleint czeka max 2 tyg.)2. Klient musi podpisać umowe na internet ktorego jeszcze nie ma bo tak chce spoldzielnia.3 Wysyłamy umowe podpisana przez klienta oraz wniosek ze chcemy podlaczyc mu net.4. Czekamy 30 dni az łaskawie spoldzielnia odpowie na pismo.5. Robimy jakieś plany na instalacje, wysyłamy do spoldzielni6. Czekamy nastepne 30 dni aż to zaakceptują lub nie.7. Jeśli na bloku klienta nie ma swiatlowodu to musimy go pociągnąć. Trwa to kilka dni.8. Dzwonimy do klienta i umawiamy na instalacje. Klient od tego momentu czeka max 2 tyg.Czyli jakby nie liczył 1 instalacja trwa 3 miechy.Jesteśmy w trakcie opracowywania projektów dla spółdzielniJesteśmy w trakcie opracowywania projektów dla TPSA, na dzierżawe kanaalizacji bo będą tam od razu światłowody a nie jakieś radia jak w kth i stacjach-net.Trochę to potrwa ale będzie wszysko działało szybko, stabilnie i bezproblemowo.pozdrmorusYNET MANAGEMENT

Gość napisał(a):To może niech teraz wypowie się ktoś z KTH. Czy im spółdzielnia stawia takie same wymagania co Ynetowi? I czy oni spełniają te wymagania (czynsz, zakaz chodzenia po dachach, itd.)?

Gość napisał(a):Dlaczego nikt nie pomyśli, że może czas na zmianę prezesa, zwłaszcza w kontekście Jego obrotowego działania w Radzie Miasta. Dla utrzymania się \"przy władzy\" gotów paktować z diabłem. A do tego zero wiedzy i wypowiedzi merytorycznych, sama polityka i to taka zaściankowa! Drodzy spółdzielcy to nie WY dla prezesa i spółdzielni jesteście, to całe to towarzystwo za Wasze pieniądze WAS ogranicza. Proponuję spytać na jakiej podstawie prawnej to robią i nie dajcie się zbyć, byle czym - to ma być konkretna podstawa, a jeśli wskaże Wam regulamin - to zmieńcie regulamin, bo to WASZA spółdzielnia!!!! Powodzenia.{gafa}