Wodniak jądra u niemowlaka. Pomocy!!!

Założony przez malinka5252
strony: 1
malinka5252 napisał(a):J.w. Czy miałyście z tym styczność?? Operować czy czekać aż się wchłonie? Doradźcie coś bo jestem przerażona{smutny}

malinka5252

Wpisów: 1
Dołączył: 15.10.2012
15-10-2012, 22:16
#1
J.w. Czy miałyście z tym styczność?? Operować czy czekać aż się wchłonie? Doradźcie coś bo jestem przerażona{smutny}
Gość napisał(a):A co radzi urolog??

Gość

16-10-2012, 09:47
#2
A co radzi urolog??
Gość napisał(a):Konsultowaliśmy z chirurgiem dziecięcym w Białymstoku. Za miesiąc do kontroli i jak będzie bez zmian to zabieg{smutny} Zastanawiam się bo opinie są podzielone i podobno może się on wchłaniać nawet do 2 lat i w W-wie do 2 r. ż. podobno nic z tym nie robią a w Białym że od razu zabieg a dziecko ma dopiero 5m-cy. Nie wiem już co robić, zabieg sam w sobie nie jest trudny ale martwi mnie znieczulenie ogólne{smutny}{smutny}{smutny}

Gość

16-10-2012, 12:14
#3
Konsultowaliśmy z chirurgiem dziecięcym w Białymstoku. Za miesiąc do kontroli i jak będzie bez zmian to zabieg{smutny} Zastanawiam się bo opinie są podzielone i podobno może się on wchłaniać nawet do 2 lat i w W-wie do 2 r. ż. podobno nic z tym nie robią a w Białym że od razu zabieg a dziecko ma dopiero 5m-cy. Nie wiem już co robić, zabieg sam w sobie nie jest trudny ale martwi mnie znieczulenie ogólne{smutny}{smutny}{smutny}
Gość napisał(a):Mój synek ma 2 latka i wodniaki (duże) od urodzenia. w maju przeszedł zabieg usunięcia przepukliny pachwinowej i po nim jest duża poprawa ale płyn nie wchłonął się zupełnie. Osobiście odradzam operacje bo znieczulenie do zabiegu u tak małego dziecka to większe ryzyko niż pozostawienie wodniaków do wchłonięcia. Obserwuj czy nie powiększają się jak płacze- jeśli tak unikaj takich sytuacji. Czy jąderka są zstąpione? To podobno ma jakieś znaczenie. Znajoma Mówiła, że jaj synkowi wodniaki szybko zaczęły się wchłaniać jak mały nauczył się siusiać na nocnik i zrezygnowali z pieluch.

Gość

24-10-2012, 19:16
#4
Mój synek ma 2 latka i wodniaki (duże) od urodzenia. w maju przeszedł zabieg usunięcia przepukliny pachwinowej i po nim jest duża poprawa ale płyn nie wchłonął się zupełnie. Osobiście odradzam operacje bo znieczulenie do zabiegu u tak małego dziecka to większe ryzyko niż pozostawienie wodniaków do wchłonięcia. Obserwuj czy nie powiększają się jak płacze- jeśli tak unikaj takich sytuacji. Czy jąderka są zstąpione? To podobno ma jakieś znaczenie. Znajoma Mówiła, że jaj synkowi wodniaki szybko zaczęły się wchłaniać jak mały nauczył się siusiać na nocnik i zrezygnowali z pieluch.
Gość napisał(a):Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy są zstąpione{smutny} Synek miał obustronnego wodniaka z tym ze z jednej strony się wchłonął a z drugiej nie. Wodniak jest raz mniejszy raz większy to zależy czy mały leży czy jest noszony na rękach. Chirurg powiedział że z każdym dniem sznase na to ze wodniak się wchłonie są coraz mniejsze ponieważ dziecko jest coraz bardziej aktywne i ciśnienie w brzuszku wzrasta więc ten płyn krąży. Przepukliny całe szczęście nie ma. Kurcze może faktycznie jeszcze trochę poczekamy. Na noc podkładam małemu waciki pod jajeczka żeby je troszkę unieść jak jest w pozycji leżącej, żeby ten płyn mógł wrócić do brzuszka.

Gość

26-10-2012, 10:02
#5
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy są zstąpione{smutny} Synek miał obustronnego wodniaka z tym ze z jednej strony się wchłonął a z drugiej nie. Wodniak jest raz mniejszy raz większy to zależy czy mały leży czy jest noszony na rękach. Chirurg powiedział że z każdym dniem sznase na to ze wodniak się wchłonie są coraz mniejsze ponieważ dziecko jest coraz bardziej aktywne i ciśnienie w brzuszku wzrasta więc ten płyn krąży. Przepukliny całe szczęście nie ma. Kurcze może faktycznie jeszcze trochę poczekamy. Na noc podkładam małemu waciki pod jajeczka żeby je troszkę unieść jak jest w pozycji leżącej, żeby ten płyn mógł wrócić do brzuszka.
Gość napisał(a):Podobno lekarz po porodzie bada czy jąderka są zstąpione, a mi nic nikt nie mówil i w książeczce też nie ma żadnej adnotacji więc pewnie z tym wszystko jest ok tylko ten nieszczęsny wodniak...{smutny}

Gość

26-10-2012, 14:01
#6
Podobno lekarz po porodzie bada czy jąderka są zstąpione, a mi nic nikt nie mówil i w książeczce też nie ma żadnej adnotacji więc pewnie z tym wszystko jest ok tylko ten nieszczęsny wodniak...{smutny}

strony: 1
Informacje dodatkowe
Aktualnie na forum jest 0 zalogowanych użytkowników.
Lista zalogowanych użytkowników: Brak użytkowników na forum
Prawa dostępu
  • Dodawanie wpisów